Biały Matchbox Scirocco Mk2 Scala
: pn wrz 12, 2011 09:20
Model: Scirocco Typ 53b
Wersja: Scala kolor biały czyli fotele w kolorze nadwozia oraz tylne lampy również białe
Silnik: 1.8 EX + lpg
Rok produkcji: 1987
Plany:
- swap 2.0 ABF
- tarcze z tyłu
- dorwanie foteli ze scali w wersji półkubełki
- wzbogacenie wyposażenia m.in. wspomaganie, centralny, elektryka
Już zrealizowane:
- nowy lakier (oryginalny L90E), antena przeniesiona z błotnika na dach, wycięte ranty nadkoli
- gwint Technix'a
- koła Maxx 14 cali przód 8j ET 20 i tył 9j ET 15 + naciąg
- smoked front
Pierwszą sroczkę kupiłem jakieś 3 lata temu, było to gt2 z silnikiem dx 112 km, autko pięknie się zbierało jednak wtedy byłem niepracującym studentem, sroczka jak to stare sportowe auto wymagała wkładu, a ja nie mogłem pozwolić sobie na wkładanie zbyt dużej kasy.Tak wyglądało
Od zawsze marzyłem jednak o sroczce w wersji scala, obowiązkowo w białym lakierze, aby miała te klimaciarskie światła. Moim zdaniem kupno zadbanej białej scali jest w pl praktycznie niemożliwe, dlatego gdy na rynku trafił się kompletny egzemplarz ze znaną przeszłością zdecydowałem się. Sroczka kupiona w gdyni od 1 właściciela w pl, który posiadał ją od 2005 roku, import oczywiście Niemcy, tam miała 2 właścicieli. Auto nie było pozbawione wad m.in. zjedzony prawy próg, kilka zaprawek, strasznie brudna tapicerka (biała przypominam, myślałem że się nie dopierze), maska do wymiany bo się otworzyła w czasie jazdywodzik skrzyni biegów do wymiany, nie chodzi na benzynie, pływała na drodze (drążek kier. do wymiany). Miłość zwyciężyła nad rozsądkiem i przygarnąłem kropka... TAk wyglądała jak ją kupiłem
Na początek wymieniłem uszkodzony wodzik, olej, płyn chłodniczy, wyprałem środek, zrobiłem latającą szybę pasażera, pomalowałem zaciski na czerwono. Mody rozpocząłem od malowania całego auta. Sroczka stoi obecnie u blacharza i się robi:) Po zdjęciu plastików okazało się, ze cała lewa sttrona jest w stanie idealnym, natomiast cała prawa nosi ślady rudej. Zakupiłem więc błotnik i reperaturkę, obecnie są wspawywane. Kupiłem także zawieszkę
Koła, przód 8j i opona 195/40 oraz tył 9j i opona 195/45 r14
Tak wygląda po rozebraniu
Co do auta mam dość sprecyzowane plany, auto wizualnie będzie oryginalne, jedynie antena powędruje na dach, przednie lampy będą smoked, obniżone na szerokiej feldze z rantem. Scirocco zasługuje na godniejszy silnik, więc w planach jest 2.0 abf
Wersja: Scala kolor biały czyli fotele w kolorze nadwozia oraz tylne lampy również białe
Silnik: 1.8 EX + lpg
Rok produkcji: 1987
Plany:
- swap 2.0 ABF
- tarcze z tyłu
- dorwanie foteli ze scali w wersji półkubełki
- wzbogacenie wyposażenia m.in. wspomaganie, centralny, elektryka
Już zrealizowane:
- nowy lakier (oryginalny L90E), antena przeniesiona z błotnika na dach, wycięte ranty nadkoli
- gwint Technix'a
- koła Maxx 14 cali przód 8j ET 20 i tył 9j ET 15 + naciąg
- smoked front
Pierwszą sroczkę kupiłem jakieś 3 lata temu, było to gt2 z silnikiem dx 112 km, autko pięknie się zbierało jednak wtedy byłem niepracującym studentem, sroczka jak to stare sportowe auto wymagała wkładu, a ja nie mogłem pozwolić sobie na wkładanie zbyt dużej kasy.Tak wyglądało
Od zawsze marzyłem jednak o sroczce w wersji scala, obowiązkowo w białym lakierze, aby miała te klimaciarskie światła. Moim zdaniem kupno zadbanej białej scali jest w pl praktycznie niemożliwe, dlatego gdy na rynku trafił się kompletny egzemplarz ze znaną przeszłością zdecydowałem się. Sroczka kupiona w gdyni od 1 właściciela w pl, który posiadał ją od 2005 roku, import oczywiście Niemcy, tam miała 2 właścicieli. Auto nie było pozbawione wad m.in. zjedzony prawy próg, kilka zaprawek, strasznie brudna tapicerka (biała przypominam, myślałem że się nie dopierze), maska do wymiany bo się otworzyła w czasie jazdywodzik skrzyni biegów do wymiany, nie chodzi na benzynie, pływała na drodze (drążek kier. do wymiany). Miłość zwyciężyła nad rozsądkiem i przygarnąłem kropka... TAk wyglądała jak ją kupiłem
Na początek wymieniłem uszkodzony wodzik, olej, płyn chłodniczy, wyprałem środek, zrobiłem latającą szybę pasażera, pomalowałem zaciski na czerwono. Mody rozpocząłem od malowania całego auta. Sroczka stoi obecnie u blacharza i się robi:) Po zdjęciu plastików okazało się, ze cała lewa sttrona jest w stanie idealnym, natomiast cała prawa nosi ślady rudej. Zakupiłem więc błotnik i reperaturkę, obecnie są wspawywane. Kupiłem także zawieszkę
Koła, przód 8j i opona 195/40 oraz tył 9j i opona 195/45 r14
Tak wygląda po rozebraniu
Co do auta mam dość sprecyzowane plany, auto wizualnie będzie oryginalne, jedynie antena powędruje na dach, przednie lampy będą smoked, obniżone na szerokiej feldze z rantem. Scirocco zasługuje na godniejszy silnik, więc w planach jest 2.0 abf