Forum.VWGolf.pl

na tych felgach to on wyglada
Bo tamte wcześniejsze to tragedia ...

jhosef pisze:No i są kółka:

W poler jakby je zrobił było by super

Osobiście nie lubię polerki
Z resztą uważam, że vw te felgi się udały i nie ma co ich przerabiać.

A beda biale kapselki ?
Czy pasuja od spoke ?

sylvio, Kapsle ze Spoke nie pasują. Te kapsle są wielkie, razem z czarną obwódką.
Zostają takie jakie są. Właśnie szukaliśmy czarnych. Jeden jest trochę przetarty po transporcie ale trudno. W razie czego można kupić drugie.

Może coś takiego Fajnie zrobiona Up-ka

skator pisze:Może coś takiego Fajnie zrobiona Up-ka

Niezła felga

Brudasek w zimowej atmosferze

Fajne autko. Powiedz mi, jechales Upkiem w jakas dluzsza trase? Jaka jest taka normalna predkosc dla niego, zeby go nie zajechac. Jak z obrotami przy predkosciach rzedu 120km/h

MIMIK144, w trasie byliśmy na razie raz.
Nic mu zarzucić nie mogę poza brakiem mocy do wyprzedzania.
Można jechać i 150 jak warunki pozwalają. obrotów nie powiem bo nie pamiętam ale jakoś tak normalnie było.
Bardzo przydałby się mocniejszy silnik dla większej frajdy jazdy w trasie. W mieście się tego nie odczuwa ale w trasie mocy brakuje.
Choć i tak silnik wydaje się żywszy niż Fordowski 1,25 80 KM w Fieście. Tam ogólnie nie ma reakcji na pedał gazu...

Wielkie dzieki za informacje, dzisiaj bylismy w ASO, rodzice wzieli sobie jednak Skode CitiGo, w zasadzie to samo co Upek. Ten sam silnik, ta sama buda... przodem sie troche rozni. Odbior dopiero 2 stycznia. Mam nadzieje, ze dobrze sie bedzie sprawowal

Trzymaj sie.

Cześć wszystkim. Ostatnio byłem w Łodzi w markecie i był wystawiony piękny biały UPek. Tak mi się spodobał że poważnie zacząłem się zastanawiać nad wymianą mojego poczciwego 12-letniego Seiko. Mam kilka pytań z nim związanych.

1. UPek jest na naszym rynku już prawie rok i czy w związku z tym miał już jakieś poważniejsze problemy ? Dla Was pewnie to pierwsza zima, jak auto spisuję się o tej porze roku ?

2. Jakie koszty eksploatacyjne trzeba ponieść w pierwszym roku i w jakim odstępie czasu żeby zachować gwarancje, przeglądy itp. ?? Znajomy mechanik odradza mi kupno nowego auta właśnie z tego powodu. Teraz VW oferuje 3,9 ubezpieczenia AC czyli jakieś 1,5 tyś. zł. Chcę wziąć autko na raty więc AC będzie jak najbardziej wymagane. Normalnie jakie stawki ubezpieczyciel bierze standardowo za AC ??

raveman pisze:1. UPek jest na naszym rynku już prawie rok i czy w związku z tym miał już jakieś poważniejsze problemy ? Dla Was pewnie to pierwsza zima, jak auto spisuję się o tej porze roku ?

Auto sprawuje się poprawie zimową porą. Szybko się nagrzewa. Ale też trochę szybko stygnie (brak osłony pod silnikiem).
Poza tym rozstaw i zawias z Polo więc dobrze się zachowuje. W tej chwili auto ma 10 k z niewielkim hakiem.

raveman pisze: 2. Jakie koszty eksploatacyjne trzeba ponieść w pierwszym roku i w jakim odstępie czasu żeby zachować gwarancje, przeglądy itp. ?? Znajomy mechanik odradza mi kupno nowego auta właśnie z tego powodu. Teraz VW oferuje 3,9 ubezpieczenia AC czyli jakieś 1,5 tyś. zł. Chcę wziąć autko na raty więc AC będzie jak najbardziej wymagane. Normalnie jakie stawki ubezpieczyciel bierze standardowo za AC ??

Pierwszy przegląd jest po 30 tysiącach lub 2 latach. Na razie więc jesteśmy przed.
Patrzenie na to, że to nowe auto to trochę bzdura. Mechanicznie i elektrycznie (prócz silnika) to polo 6R/9N3. Silnik to MPI. Żadne wiec wynalazki.
Pierwsze ubezpieczenie zakupione było z VW, właśnie tam 3- coś. Kwota zależy głównie od Twoich zniżek. Ale kosztu nie podam. Mały silnik więc nie będzie nie wiadomo ile.

Ja ze swojej strony mogę bardzo polecić auto.

Mówisz o pierwszym przeglądzie gwarancyjnym po 3tys./2 latach ? Mnie znajomy straszył że już nawet po miesiącu.... ?

raveman pisze:Mówisz o pierwszym przeglądzie gwarancyjnym po 3tys./2 latach ? Mnie znajomy straszył że już nawet po miesiącu.... ?

Pierwszy przegląd jest to tzw zerówka, na koszt ASO przy odbieraniu auta.

Kolejny jest płatny po 2 latach lub 30 kkm. Co pierwsze wystąpi. Nie ma innego w celu. Chyba, że ktoś jest nadgorliwy i starym zwyczajem chce wymienić olej po "docieraniu", które de facto nie występuje w nowych autach.