Forum.VWGolf.pl

sam sam tylko kompa do GTO wyśle do małych modyfikacji

uuuu to będzie więcej niż 204 ps

działaj działaj Panie bo zapowiada się na prawdę fajnie

no to teraz bedzie ładnie latac

update
mala regeneracja maglownicy + malowanko

to kiedy motor zagości na swoim miejscu ?

motor jeszcze trochę postoi bo trzeba zmienić rozrząd żeby później za jakiś czas znów całego nie wyciągać
i jeszcze troszkę podmalować to tu to tam

wszystko szło by szybciej tylko budżet spowalnia wszystko

no panie mocno wam kibicuje, w sezonie 2012 corr bedzie miazgal

3mam kciuki i powodzonka zycze

jazda dalej

Doszły kolejne graty żeby już zamknąć temat hamulców.
Zabrałem się tez za przymiarki wybieraka z G60 do skrzyni Vr'a po dłuższych przemyśleniach ,pomiarach,porównaniach i malej modyfikacji działa jak powinno

Zamówiłem również rozrząd który zabił mój budżet w tym miesiącu tak wiec gwiazdki nie będzie

Virus177, no bracie zapierdzielacie tam chyba dzień i noc...na sezon 2012 będzie miazga...powodzenia...

ale ta skrzynia malutka ale za to silnik krowa....

powodzenia w działaniu....

sebastian213,
no właśnie jak bym miał czas to by szybciej to wszystko szło a tak to grzebie po 2 godzinki dziennie
z dzisiejszych bojów to otworzyłem pacjentowi czaszkę i czekam na rozrząd który prawdopodobnie jutro już powinien być

Virus177, bracie spokojnie po woli.wszystko ogarniesz..(jak się człowiek śpieszy to diabeł się cieszy)

...zawsze można coś zbie....

tak po za tym bardzo fajnie to wygląda...

powodzenia...

Doszedł rozrząd wiec trzeba było zacząć działać.
Rozebrałem i się grubo zdziwiłem gdyż jeden ślizg był już całkiem przetarty i w dodatku pęknięty

Wymiana w sumie nie jest trudna trzeba tylko wszystko pomału i dokładnie składać kontrolując znaczki czy się pokrywają.
Jutro muszę jeszcze dokupić simering walu i śrubkę do ściśnięcia napinacza łańcucha walków .

Wiec tak rozrząd poskładany już cały na gotowo.
Jako ze są święta i sylwester wiec kasa się na projekt w tym miesiącu skończyła .
Ale jest dużo roboty ze tak powiem bez kosztów wiec jedziemy dalej ;P
Założyłem i pomalowałem wzmocnienie na chłodnicę i belkę od paska.
Oczyściłem komorę z małych ognisk rdzy i zdjąłem błotniki.
Myślałem ze będzie jakiś zonk bo błotnik kierowcy był mocno po szpachlowany ale na szczęście Corak jest prościutki i co mnie cieszy najbardziej praktycznie bez rdzy