Forum.VWGolf.pl

becior pisze:Cholera jasna zwalajcie tą miskę, może da się to "odkręcić"

Bez sensu robota. Moge narobic wiecej szkod niz to jest warte.

Marszall pisze:cisnienie i temp. oleju to w moim samochodzie najważniejsze wzkaźniki

Nauczony doswiadczeniem to tez mam w swoim planie inwestycyjnym... I jeszcze jakies czarne skrzynki chyba beda potrzebne

W przerwach miedzy praca, rozkladaniem silnika z kolega soloo1, treningami itp przegladalem sobie z ciekawosci allegro - kategoria felgi i opony. Trafilo sie slepej kurze ziarnko, bo trafilem Porsche Cup'y 17x7.5" z oponami, proste, tylko troszke porysowane. Lezaly one sobie w Gdansku, za... 650pln! Spakowalismy sie z kolega soloo1 w Merlina i polecielismy je zabrac Wczoraj je zwiezlismy, dzisiaj je poczyszcze i porobie jakies fotki i wrzuce

a dzisiaj pojechalismy do rozebranego corrka przymierzyc:



Opony beda 195/40

PS. Nie czepiac sie dziury w blotniku, nowy new type lezy i czeka na lepsze czasy

ja bym je widział w czarnym połysku, lub polerka.

No fakt na czarno byłby bandzior

Czarne na bank nie beda, bo nie lubie czarnych kol - po prostu gina. Bedzie oryginalny srebrny kolor, moze rant w polerke. A nie spieszy mi sie, chce wyjechac dopiero na wiosne, raz a w koncu porzadnie.

a co z motorownią?

Leci cale pudlo do Bydgoszczy do mojego przyjaciela, BuzaYa, bedzie budowal silnik od nowa. Tloki 84mm wjada, ale zastanawiam sie powaznie nad kupnem dolu od 2.0 (there's no replacement for displacement). Dodatkowo sporo obrobki i roznych trickow, ktore BuzaY okresla jako "zwiekszenie sprawnosci spalania mieszanki".

Widze ze bardzo Cie interesuje co sie u mnie stalo wiec opisze sprawe:
Z kolega soloo1 rozebralismy silnik. Najpierw sciagnelismy czapke - uszczelka fabryka, glowice ogladalismy z kazdej strony i wygladala bardzo ok (wiadomo, bez rentgena kupa mozna stwierdzic). Jak zlewalismy plyn chlodniczy to byla breja z olejem, jak zlewalismy olej to polecial plyn chlodniczy... Wnioski podsunal mi GTO - padnieta chlodniczka oleju, ktora jest chlodzona woda. Jak rozebralismy dol, to oczywiscie - panewka obrocona, ale bylo to nastepstwem wlasnie rozrzedzenia oleju. Co najgorsze, na bagnecie do ostatniej chwili czysciutki olej... W zyciu bym sie nie spodziewal Panewke obrocilo na 3cim korbowodzie, reszta wyglada jak fabryka, nawet pierscionki na tlokach wygladaja slicznie. No coz, na drugi raz bede wiedzial

JA też kiedyś miałem taką przygodę z chłodniczką. Uratował mnie ........ alternator !

Jak poszedł olej do wody to jednocześnie wzrosło ciśnienie w układzie chłodzenia (większe ciśnienie oleju) skutkiem tego rozerwało mi przewód wodny idący do chłodniczki, jak rozerwało przewód to strumyk wody z olejem sikał mi na regulator napięcia i zapaliła mi się kontrolka aku. WTF? Zatrzymałem samochód było to nocą a tu już paraz spod maski.

Anyway wypłukac to kupa to kawał roboty

Maluki update - wraz z kolega soloo1 i RuDu3 (ale na szczescie tylko 3 dni *#cenzura#* ucho, z czego jeden dzien mnei nie bylo) swapnelismy do Corrado ABF'a z rozbitego 20 jahre beciora. Swap zakonczony 100% sukcesem, bylo kilka malych niespodzianek, ale wynikalo to z naszej niewiedzy i braku doswiadczenia Jednak ze wszystkim sie uporalismy Jakies fotki wrzuce pozniej

Reaper, z ciekawosci spytam duzo jest roboty ?

Tak prawde mowiac to tydzien czasu i caly swap z elektryka itp itd. 2 dni stracilismy na bledy, ale wszystko zostalo rozwiazane. Zreszta, z solem mi sie swietnie pracowalo i szlo caly czas do przodu

Reaper pisze:Czarne na bank nie beda, bo nie lubie czarnych kol - po prostu gina

A jednak?

A jednak beda srebrne Niestety musze zawiesic projekt na czas nieokreslony, bo kryzys finansowy mnie dojechal konkretnie, nie mam nawet kasy, zeby sie porozliczac, pol biedy, ze wyrozumiali ludzie sa...