Forum.VWGolf.pl

Hop hop, panowie, wyraźnie napisane to ma być baza, gł chodzi mi tutaj o zwrotnice i zacisk, tarcza i klocki podobnie jak łożyska będą do wymiany. Trochę kurzu i rdzy na bank odwraca uwagę- ale spokojnie piaskowaniu się podda. Dodam że w każdym przypadku cena to ok 60zł sztuka. W lepszym stanie są na rynku, ale od 150 zł w gore za sztukęj, a i tak trzeba wyczyścić i piaskować, nowe tarcze, klocki, gumki zacisku itp.

Zarówno 1 jak i 2 można doprowadzić do stanu używalności, jednak patrząc na zaciski od tyłu chyba jednak skłaniałbym się ku 1.
Śrubę można wyjąć przy użyciu palnika. Zwrotnice, zaciski i jarzma do piaskowania i lakierowania proszkowego.
Oczywiście po obróbce nowe łożyska, nowe gumki zacisków.
Zwróciłbym uwagę jak wyglądają tłoczki, bo może się okazać, że w środku są zjechane totalnie, wtedy dojdzie koszt tłoczków, a może całych zacisków.

Kamel, jeszcze raz dzięki za pomoc,
Niestety możliwość sprawdzenia przedmiotów mam ograniczona- tylko zdjęcia. Powód? Internet... Tzn oferty pochodzą z sieci. Dlatego poprosiłem jeszcze kogoś innego by rzucił okiem i może coś dostrzegł. Jak zamówie coś to zacznę działać

Zaciski mogą być zatwardziale od wewnątrz... jak dla mnie 1 sama zwrotnica wygląda dobrze w 1 i 2

Ale czemu sie w koszta ładować chcesz... Dobry zestaw na to co masz sie tak szybki nie skrzywi a tarcza którą masz może być już makabrycznie cienka i toczona dziesięć razy

MariuszPrusia, nie dotknął Cię problem krzywiacych się tarcz? Mój znajomy nawiasem mówiąc też mechanik, w swoim toledo 2, czyli pokrewne mk4 itp, borykał się z problemem ciągle krzywiacych się tarcz, 2 nowe komplety tarcz ATE i każde toczone po powrocie problemu. Nie wiem może to prawda że przy bardziej agresywnym hamowaniu ten układ z tymi tarczami nie wydala. U znajomego po wymianie zwrotnic na te z v5 i problem znikł. Może wina tkwi w czym innym- nie wiem. Ja spróbuje koszt może wyjdzie nie aż tak ogromny, tarcze i tak mam do wymiany. Dodatkowo borykam się z problemem przeniesienia napędu, może przy okazji wymiany zwrotnic na inne coś się zmieni

piter007i, nie no zjarałem tarcz ale 235mm w Ibizie aż sie skrzywiło jak wyhamowywałem z maxa do zera... ale tu w Borze jak dałem nowe klocki Lucas na lekko zrównane tarcze ATE i jest spoko... ale czuje że jak by nie czujnik który po miesiącu doprowadzał mnie do szału to jeszcze bym trochę polatał bo klocka jeszcze było trochę(ponad 5mm)

Mówiąc szczerze już sam nie wiem, czy bawić się w te zmienianie czy nie, może po prostu kupić nowy zestaw i spróbować na tym sprzecie co jest teraz... wybiorę się jeszcze na jakieś lokalne szroty, może uda się coś znaleźć na miejscu, jeśli nie wrzucę kpl. nowych 280mm tarcz

Hoł hoł hoł,
styczniowe mrozy zawitały, i przyniosły ze sobą wydatek, stary akumulator stracił życie przy pierwszym wiekszym mrozie jak mucha na przednim zderzaku. Wybrałem Varte Silver 74AH 750A za całe 300PLN, jako że kręcił, ale dalej jakoś tak niemrawo, stwierdziłem że mam czas i rozebrałem rozrusznik, zmieniłem szczotkotrzymacz na nowy, mimo tego ze był jeszcze ori bosch i nawet nie tak bardzo zużyty, oraz nowa tulejka nad szczotokotrzymaczem (na reszte tulei nie miałem ani az tyle czasu ani przyrządów). Do tego czyszczenie komutatora, przekładni planetarnej, później troszkę smaru na zębatki i gotowe. Efekt? kręci jak nowy, został mi tylko do wymiany oring w pływaku, w zbiorniku paliwa (znany problem tych rocznikow TDI z zasysaniem powietrza do układu paliwa).

piter007i, działasz coś z przednimi lampami? Ja mam oryginalne hella , jak zerkałem to nie da sie wyciągnąc zaslepki bo chciałem zrobić sobie podwójny kierunkowskaz. Jak sprawa wygląda u Ciebie?

markk, jedyne co mi chodzi po głowie to wrzucić tam jakieś światła do jazdy dziennej,
ja mam tak samo ori klosze hella z tego co wiem łatwiej je rozkleić, ale faktycznie zaślepka przeciwmgły wygląda na nierozbieralną chociaż od środka widać miejsca na śrubki by przymocować soczewkę, jedyna opcja to chyba rozwiercić, wyciąć atrapę i na silikonie czy jakimś innym kleju odpornym na zmiany temperatur przykleić szkło kierunku z innych lamp, boję się tylko że może być problem żeby to później ładnie wyglądało w miejscu łączeń, dlatego narazie chyba odpuszczam, takie spartaczenie hyba bardziej by mnie denerowało niż tak jak jest teraz. prędzej chyba było by kupic lampy od angola, przelozyc odblysniki na EU i wyciagnac soczewwke, wtedy mozna kombinować juz do woli

właśnie myśle o inny lampach , przełoże swoj kierunek , pomaluje na czarno wnęki albo w miejsce halogena wpadnie xenon. Tylko jakie lampy kupic by dało wyjąć sie tą zaślepke..

takie co mają halogeny w sobie z fabryki.

podobno w tych naszym można bez problemowo wyciąć. myślę nad taką opcją :
rozkleić , pomalowac to miejsce gdzie są kierunki bo tego nie malowalem, wyciąć ,okleić lub pomalowac kierunek zeby bylo widac , że jest pomarancz.. a na dole wrzócić xenon jakiś lekki bialutki i podpiąć pod przeciwmgielne.. albo dac podwojny kierunek , wtedy bede musial kupic drugie lampy albo sam kierunek żeby przełożyć.

wczoraj jak patrzyłem na alledrogo to anglika z halogenem przeciwmgłowym za 50zł kupi, ja natomiast wybrałbym sie na jakiś szrot okoliczny by wyrwać w jeszcze lepszej cenie, przeciez lampy z UK nic nie warte sa u nas, jedynie przekładać odbłyśnik... nie wiem czemu takie ceny wysokie maja... (przeciez nawet klosza nie przelozy bo tam sa homologacja na UK)