Toledo 1L 2.0 2E by Centek

Nasze auta - pozostałe z grupy VAG

Moderatorzy: QQxQ, G0 Karcio, jhosef, Stalu, VIP

Awatar użytkownika
Centek_15
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 37
Rejestracja: pt maja 04, 2012 15:35

Toledo 1L 2.0 2E by Centek

Post autor: Centek_15 » sob cze 01, 2013 16:10

No to czas na mojego Tolka  
1L 2.0 8V 115KM GLX, buda z 1992r a silnik i cała elektronika wnętrza przełożona z toleda z 1996r, w 2007 sprowadzony z Niemiec i gaz założony w 2008r (już wyleciał, jest tylko PB).

Wyposażenie:
4 el. szyby,
el. lusterka,
szyberdach,
centralny zamek z pilota i kluczyka,
wspomaganie i regulacja kier,
ABS,
moduł komfortu
alufelgi SEATa w komplecie,
automatyczna regulacja świateł,
welurowa tapicerka w bardzo dobrym stanie.
dołożone domykanie szyb z pilota


Szczerze mówiąc nic ciekawego z wyglądu, żadnych modyfikacji nie było, jeden bok malowany "po wiejsku" przez poprzednika jakąś farbą do płotu ( ;/ ) ale historia jaką ma ze mną i owszem bardzo ciekawa według mnie  
Tolka zakupiłem w październiku 2011r w bardzo opłakanym stanie za marne 1300zł  
Od razu polubiłem Toleda jak tylko kumpel kupił swojego, więc też postanowiłem sobie takie sprawić, a że pieniędzy było mało, to musiałem kupić coś gorszego i powoli upiększać.
Upolowałem "okazje", kupiłem, LEDWO zajechałem do domu, na drugi dzień wstałem rano i do roboty ...  

Na tzw: "wczoraj" było do roboty sprzęgło, pół osprzętu silnika (liczne lewe powietrza, krokowy, przepływka, odma, rozrząd, olej, zapowietrzona chłodnica itp), prawie całe wnętrze skakało, drżało i inne cuda na kiju jak tylko się w małą dziurę wjechało, bezpieczniki poprzepalane, połowa elektryki nie działała.
Moje myślenie było takie: zacznę od roboty silnika, jak będzie dobrze chodził to później zawieszenie, dalej wnętrze, a na końcu jakieś modyfikacje  

Zrobiłem w silniku mały porządek, zaczął normalnie działać, wymieniłem co było do wymiany i naprawiłem co się udało naprawić pod maską + wymiana wszystkiego co się wymienia co jakiś czas (sprzęgło musiałem nowe włożyć, rozrząd, olej, płyn w chłodnicy, filtry, wyczyszczona przepustnica, nowe świece, przewody, palec, kopułka itp itd - "niekończąca się opowieść"). Silnik dosłownie odżył, od razu dostał kopa jakiego pewnie daaawno nie miał. Pojeździłem miesiąc, silnik kłopotów nie sprawiał więc jedziemy dalej. Kolejny przypływ pieniędzy więc następne rzeczy to zawieszenie. Kupiłem oryginał, cały komplet wymieniłem i nagle przestał mi pływać na drodze przy 100km/h i koniec ze stukaniem, pukaniem, waleniem  
Więc kiedy już wiedziałem, że auto jest warte dołożenia pieniędzy, to zacząłem robić porządek w środku. Wywaliłem co się dało (boczki, posufitka, kokpit, fotele, prawie całe wnętrze oprócz deski rozdzielczej). Poprzykręcałem jak trzeba, wygłuszyłem troszkę, nowe głośniczki poszły w boki (na razie z Opla Vectry może kiedyś coś kupię lepszego  EDIT jest już małe CA :)). Porobiłem troszkę przy nim, parę nocy zarwałem ale opłacało się.
Autkiem od dwóch lat jeżdżę "na co dzień", wcześniej więcej stało i było robione niż jeżdżone, więc dopiero zaczynam je upiększać z wyglądu. Najpierw robię środek auta, później jakieś malowanie od zewnątrz. EDIT środek ogarnięty, blacharka idzie powoli :)

Została także wymieniona przednia szyba na nową NORDGLASS :)

Na razie z modyfikacji jest już:
 
Oświetlenie licznika i pokręteł nawiewów pod kolor auta (czerwone) - AKTUALIZACJA!: zmieniono podświetlenie na biało-błękitno-czerwone  
Nowy kokpit (ten po lifcie)  
Oświetlenie LED wnętrza  
Niebieskie podświetlenie rejestracji tylnej  
zamontowane środkowe światło STOP  
polerka silnika... (w trakcie...)  
nowy szyberdach (wcześniej była szyba, teraz jest blacha pod kolor nadwozia)  
nowy spojler (stary był popękany)  - EDIT.. spojler wyleciał dla gleby :)
parownik BRC  - AKTUAL... LPG wywalony..
dokładka zderzaka przód po FL
Światła do jazdy dziennej (nie podoba mi się ale akuś jest w dużo lepszym stanie)
Założony alarm oraz pilot scyzoryk i domykanie szyb z pilota


Dalej poszły grubsze rzeczy:
FELGI - BORBET A 15x7.5J, polerowany rant i gumy 175/50 175/55 lekki naciąg - GOTOWE
ZAWIESZENIE GWINTOWANE - GOTOWE :)
SOCZEWKI zrobione w pełni własnoręcznie - GOTOWE :)
SMOKED FRONT - GOTOWE
postojówki w kierunkach - GOTOWE
Ringi na zegary + nowe oświetlenie - GOTOWE
oświetlenie klamek wewnątrz czerwonymi LED'ami. - GOTOWE  
malowanie kokpitu i elementów wnętrza po kolor podsufitki i słupków (beżowy)
srebrne klamki wewnątrz
przydałby się podłokietnik z jakąś półką ale to jeszcze zobaczę, czy znajdę odpowiedni (GOTOWE ale brzydkie :P )
raczej zostanę przy przodzie i tyle przed liftem ale na pewno będą przeróbki
Załatanie tych śmiesznych plam na karoserii, pójdą nowe progi (widać na foto) i malowanie auta (nie wiem na jaki kolor jeszcze + lampy z tyłu przyciemniane - 60%
Skórzane fotele i boczki
elektryka do szyberdachu
domykanie szyb z pilota -GOTOWE
Podświetlenie zegarów i przycisków diodami LED - GOTOWE



na koniec być może jakieś naklejki, ale wszystko z głową  

Toledo po kupnie:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kolejny mały mod :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Znowu mod:
Obrazek
Obrazek

Soczewy:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Blacharka:
Obrazek
Obrazek

I masa innych rzeczy w temacie na toledoclub.pl :)

EDIT: stickery wyleciały, wleciały soczewki :)
Obrazek


A tutaj stan zaraz po kupnie :)
Obrazek
Obrazek

A tutaj stan dzisiejszy, przed malowaniem:
Obrazek


Reszta w temacie... zapraszam :)


Był: 1L 2.0 8v 2E 115KM 1992r
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=512926" onclick="window.open(this.href);return false;
Jest: 1L 2.0 16v ABF 159KM 1995r :)
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=522443" onclick="window.open(this.href);return false;

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe z grupy VAG”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 51 gości