Ibiza [stay.green] by Mysza
Moderatorzy: QQxQ, G0 Karcio, jhosef, Stalu, VIP
Ibiza [stay.green] by Mysza
Seat Ibiza - MyszaKR
Jako że ostatnio pojawiłem się już na spocie, oraz jakąś współprace nawiałem z grupą małopolską to pokaże też tu swojego VAGa…
MODEL: Seat Ibiza 6K1 (99-02)
SILNIK: 1.9 SDI
MOC: 68 KM |)
MODY POD MASKA: może kiedyś
ZAWIESZENIE: było MTS-40/-40. Teraz przód TaTechnix skręcony gdzieś na -90. Dystans tył 20mm.
UKŁAD HAMULCOWY: Seria
KOLA: Było 17 cali Audi S-line, teraz do końca sezonu 15 Advanti Racing ET35 6,5J. Opony Toyo T1R 195/50/15
NADWOZIE: Lampy z sporta, atrapa bez znaczka, ściągniete oznakowanie, tylnia wycieraczka
WNĘTRZE: ori
AUDIO: zestaw odseperowany na przód, radio seria
Autko wygląda teraz tak jak wygląda, mi tam dużo do szczęścia nie trzeba, na 100% gwint na tył bo to nie jest koszt to zawieszenie trochę słabe. Lepsze koło, 16 lub ładne 17 ale to musi pasować. Generalnie jak będzie koło to kierunek hellaflush. Kiedyś miałem plan na ciemną szybę, ale wole zadbać o środek i go pokazać.
Co do lakieru i koloru, mi sie bardzo podoba, zwłaszcza że zadbałem o niego. Car Detailing nie jest mi obcy.
Silnikowo, na razie mi pasuje, nic tylko lać paliwo a przebiegi robie duże, często autko robi po 100km dziennie. Jak by było możliwości, a zwłaszcza kapitał to jakiś 1.9 TDI ARL by mi spasował. Zobaczymy
W tej chwili już w drodze są naklejki z odjazdowenaklejki.pl na 100% się pochwalę.
2012
Na 100% nowe koło, stare już sprzedane, i kilka innych detali też wpadnie
Jako że ostatnio pojawiłem się już na spocie, oraz jakąś współprace nawiałem z grupą małopolską to pokaże też tu swojego VAGa…
MODEL: Seat Ibiza 6K1 (99-02)
SILNIK: 1.9 SDI
MOC: 68 KM |)
MODY POD MASKA: może kiedyś
ZAWIESZENIE: było MTS-40/-40. Teraz przód TaTechnix skręcony gdzieś na -90. Dystans tył 20mm.
UKŁAD HAMULCOWY: Seria
KOLA: Było 17 cali Audi S-line, teraz do końca sezonu 15 Advanti Racing ET35 6,5J. Opony Toyo T1R 195/50/15
NADWOZIE: Lampy z sporta, atrapa bez znaczka, ściągniete oznakowanie, tylnia wycieraczka
WNĘTRZE: ori
AUDIO: zestaw odseperowany na przód, radio seria
Autko wygląda teraz tak jak wygląda, mi tam dużo do szczęścia nie trzeba, na 100% gwint na tył bo to nie jest koszt to zawieszenie trochę słabe. Lepsze koło, 16 lub ładne 17 ale to musi pasować. Generalnie jak będzie koło to kierunek hellaflush. Kiedyś miałem plan na ciemną szybę, ale wole zadbać o środek i go pokazać.
Co do lakieru i koloru, mi sie bardzo podoba, zwłaszcza że zadbałem o niego. Car Detailing nie jest mi obcy.
Silnikowo, na razie mi pasuje, nic tylko lać paliwo a przebiegi robie duże, często autko robi po 100km dziennie. Jak by było możliwości, a zwłaszcza kapitał to jakiś 1.9 TDI ARL by mi spasował. Zobaczymy
W tej chwili już w drodze są naklejki z odjazdowenaklejki.pl na 100% się pochwalę.
2012
Na 100% nowe koło, stare już sprzedane, i kilka innych detali też wpadnie
Ibiza [stay.green] by Mysza
Auto ciekawe i z potencjałem. Ogólnie pozamiatałoby tutaj koło w postaci Schmidt ML
Kolor auta również na ogromny plus, podoba mi się!
Kolor auta również na ogromny plus, podoba mi się!
Ibiza [stay.green] by Mysza
coś w tym stylu .... tylko trzeba takie koło jeszcze dorawać....
tak czy inaczej początek tego sezonu zapowiada sie tak:
Ibiza [stay.green] by Mysza
wysyp Ibiz na forum Golfa :-D nie znam auta, ale całkiem ok się prezentuje :-D
Re: Ibiza [stay.green] by Mysza
auto robi robote widzialem na SCP 2011
To byl moj Ventyl http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=98648
Ibiza 6K mojej Magdy http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=425436
Moje nowe autko A6 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=449257
Ibiza 6K mojej Magdy http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=425436
Moje nowe autko A6 http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=91&t=449257
- Rudy Hiszpan'
- Użytkownik
- Posty: 354
- Rejestracja: śr kwie 27, 2011 00:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ibiza [stay.green] by Mysza
No no Sebastian, jest lans i tutaj
Auto niepowtarzalne i lakier dostaje lepsze kosmetyki niż jennifer lopez
Auto niepowtarzalne i lakier dostaje lepsze kosmetyki niż jennifer lopez
- Rudy Hiszpan'
- Użytkownik
- Posty: 354
- Rejestracja: śr kwie 27, 2011 00:57
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Ibiza [stay.green] by Mysza
Tu i tak są zdjęcia sprzed ostatniej korektyMaggot pisze:Jakimi kosmetykami go częstujesz ?
Lakier pięknie się prezentuje
np takimi kosmetykami
[youtube][/youtube]
Ibiza [stay.green] by Mysza
Jakimi kosmetykami ? aa macie pare fotek z relacji
Przygotowania do sezonu.....
No dobra, to może lista produktów które zostały użyte.
Felgi
- VALETPRO BLUE GEL WHEEL CLEANER
- VALETPRO Bilberry wheel cleaner
- VALETPRO CITRUS TAR & GLUE REMOVER
- WOLF'S CHEMICALS NANO WHEEL CLEANER
- Glinka VALETPRO
- MEGUIARS Ultimate Compound
- Finish Kare 1000P Hi-Temp Paste Wax
- MEGUIARS Endurance High Gloss
- ValetPRO Traditional Tyre Dressing
Środek
- Valet PRO Interior APC
- MEGUIARS NATURAL SHINE PROTECTANT
- AUTOGLYM VINYL & RUBBER CARE
- Preston do tapicerki
Mycie i przygotowanie lakieru
- Rise&Shine Big Apple
- MEGUIARS Microfiber Wash Mitt
- FLEXIPADS Merino Super Soft Lambskin Wash Mitt
- AUTOBRITE MAGI FOAM
- VALETPRO pH Neutral Snow Foam
- Gloria FM10
- MEGUIARS Last Touch
- MEGUIARS QUIK DETAILER
- MEGUIARS Trim Detailer
- Glinka VALETPRO
- VALETPRO CITRUS TAR & GLUE REMOVER
- MEGUIARS Glass Cleaner
- MEGUIARS APC
- AUTOGLYM CAR GLASS POLISH
Korekra lakieru, lamp
- Menzerna FG500
- Menzerna FG2500
- Menzerna FG3000
- PADY 3M
- IPA
Zabezpieczenie lakieru/cleanery
- Duragloss Track Claw Racing Polish
- Zymol HD Cleanse
- Zymol Glasur
- Finish Kare 1000P Hi-Temp Paste Wax
Inne
- Ręczyniki do wycierania
- MF
- aplikatory gąbkowe i z MF
- szczotki
- pędzelki
- karcher z pianownicą
- i inne dodatki
I to chyba będzie na tyle, pewnie i tak o czymś zapomniałem....
Pacjent
Maj 2011
Wiosna 2012
No dobra to zaczynamy,
Tradycyjnie już chyba zacznę od felg. To jest generalnie nowy zakup, dlatego po zimie zamiast białe zrobiły się czarne... Bez obaw poradzimy sobie z tym. W sumie sam prosiłem żeby nic nie robił z nimi - bo sam sobie je doprowadze do stanu
Felgi zostały spryskane WOLF'S CHEMICALS NANO WHEEL CLEANER , coś tam puściło ale nie dużo bo metalicznych nalotów nie było.
IRONX pewnie by krwawił, ale on nawet na oczyszczonej powierzchni krwawi, poprostu reaguje z powietrzem.
Jak widać zostało trochę smoły, asfaltu. Bez obaw, poradzimy sobie i z tym. Generalnie smoła, asfalt i nalot z klocków to zmora białych felg. Wszystko wiadać. Na czarnym ten brudn się głupi na tle lakieru. A mnie nic tak nie wkurza jak brudne felgi.
Na pomoc przyszedł ValetPRO oraz jego produkt Citrus Tar and Glue Remover
Jak widać, działa błyskawicznie - to zdjęcie jest po kilku sekundach o tego jak go rozpyliłem.
Już po problemie, białe jest białe. Zygmunt Chajzer byłby dumny z efektu
Kilka ruchów UC w połączeniu z aligatorem 3color w kilku miejscach w celu pozbycia się wad na lakierze, potem IPA żeby się pozbyć pozostałości pasty. Ufff dobrze że czasy kiedy takim połączeniem chciałem robić korektę samochodu już minęły.
A na sam koniec zabezpieczamy całe felgi i nakładamy środek na opony. Ten środek to tylko po to żeby felgi przetrzymały ten okres, docelowo będzie Endurance od Megsa, lubie ten efekt mokrej opony
Jeszcze modny ostanio film poklatkowy z kilku fotek.
[youtube][/youtube]
No i felgi z oponami mamy gotowe.
Trafiły w workach do garażu na przeczekanie, jak tylko trafią do mnie dystanse to trafią na auto. Dystanse na przód oraz tył 15 i 20mm, bo auta nie może być takie jak każde inne dlatego trochę szerzej.
Teraz, albo raczej kilka dni później bo trzeba iść do pracy i zarobić na następne produkty, przyszła pora na odkurzanie środka, akurat tu zdjęć nie ma dużo - brak chętnych do pomocy a samemu gorzej zwłaszcza że pogoda albo raczej upał dał mi bardzo w kość. W sumie fotele w tym aucie to jest 5min pracy - generalnie raz na czas może na wytargać i dokładnie odkurzyć
Czyścimy szczegóły
I jeszcze dokładniej...
a tak wygląda jeden z patyczków....
No już wiem dlaczego sie mówi:
Jeszcze trochę nabłyszczania i zabezpieczania....
Na sam koniec zapch, oczywiście California Scents tym razem Santa Barbara Berry
Środek wstępnie gotowy, tak naprawdę siedzenia trzeba wyprać a nie bawić się w półśrodki, brakło sprzętu - ale będe działać w tym temacie
Kilka fotek z prac nad nadkolami, niestesty apart albo raczje jego baterie w trakcie powiedziały papaaa... Wynik prezentowany po 20km jakie przejechałem
Nadkole trochę brudne
Użyłem aktywnej piany i VALETPRO Bilberry wheel cleaner
A na sam koniec wynik, nie ściągłem ponownie koła no i ibiza przejechała 20 km ....
W sumie słabo to wyszło, ale efekt jest - nic tak nie psuje czystego auta jak brdune felgi i nadkola
No dobra, dopiero teraz zaczyna się cała zabawa, dzięki mojemu koledze z Wieliczki który udostępnił mi miejsce, trochę sprzętu i co najważniejsze swój ceny czas udało się wspólnymi siłami zrobić korektę lakieru. Moc jest z nami
Szkoda gadania, zaczynamy. Ibiza przyjechała na garaż czysta, wywoskowana, ale jak mogło być inaczej, przez ostatni okres była myta dokładnie co 24h, bezdodyk LOTOS Wieliczka ( tak tak ten sam gdzie się spotykamy, zawsze dwoje dwa wiadra i cały sprzęt). Ale korekta bez oczyszczania lakieru ?! No way Na sam początek została potraktowana citrus tar and glue remover, ale to było o 6 rano i nie udało mi się wypić jeszcze kawy = wynik aparat zamiast na statywie, odpoczywał sobie w torbie. Dlatego relacje zaczynamy od pionowania oraz mycia gąbką z MF, notabene której tu nie widać.
Instrukcja - jak by ktoś nie wiedział jak należy myć samochód, w sumie wlepek trochę na aucie jest - jakoś w tym roku przyszło mi do głowy oklejenie, każdy mówi że to było ale 2 lata temu fajne - grunt że auto sie wyróżnia na drodze a widok osób które próbują odczytac się też ciekawi
czyli Hand Wash Only i generalnie to nie prasować i PH7
Osuszanie lakieru
Tu już kultowy ręcznik - mój ulubiony;)
Lakier już suchy, a ja się zorientowałem że trochę za szybko - bo trzeba by jeszcze wyglinkować, na 100% coś tam zostało.....
Mówi się że poco QD do glinki, ale jednak poślizg dużo lepszy i glinka nie moknie tak szybko jak na wodzie z szamponem. Z jakiegoś powodu te dwa produkty są często w jednej grupie w sklepach on-line
Jeszcze tylko oklejamy auto - rutynowa czynność, ja pasty na plastikach nie lubię więc wyjścia nie było
Co by się "stay.grean" nie przytarło jak by padn wyskoczył
Autko gotowe do zabawy
Chwila odpoczynku, w ramach relaksu zabrałem się za tablice i ramki.... Korekty nie robiłem - bo jeszcze mi numery zejdą i będzie problem. W sumie z przodu częściej tej tablicy nie ma, raczej w bagażniku lub za szybą. Jak dla mnie ładniej, paliwa kraść nie będe i na fotoradary z tą motorownią trudno się załpać - dlatego trochę inacze niż wszyscy
Następna wypita kawa i zabieramy się do walki z lakierem.... Właśnie kilka słów o lakierze, jak koledzy usłyszeli że będę robić korektę to każdy się pukał w czoło - bo ja mam idealny lakier, bo dojadę do gołej blachy itp itd ... blablabla
Ja i tak wiedziałem swoje, i na zdjęciach widać że są przypadki gdzie nie było tak różowo..... Wiadomo, choroba detalingowa mnie dopadła
Ale na pomoc przyszła ta trójka graczy.
Gotowi ? Zaczynamy .....
Jeszcze tylko inspekcja lakieru. IPA + Brinkmann dual xenon
I ocena na "5"
A tak naprawdę to wiem że to nie jest 100%, ale nie ma sensu targać niektórych rys zwłaszcza że są blisko rantów albo naprawdę głebokie - lepiej mieć korektę 90% i spokojną głowe - zwłaszcza że zawsze coś się złapie w trakcie sezonu
Szybka piłka, zabawa z lampami z tył które też trochę przeżyły w swoim życiu. Przednich nie ruszaliśmy - są praktycznie nowe bo wymieniałem z H4 na H7 żeby coś widzieć
Przyszła chwila na mycie po korekcie z której stanu jestem zadowolony. Tu na pomoc przyszła nam Gloria FM10 z odpowiednim produktem w środku Potem szampon którego nazwy nie pamiętam - próbka którą kiedyś dostałem + rękawica Megsa. Docelowo na codzień używać będe szamponu Big Apple od Rise&Shine - bardzo dobry produkt według mnie oraz rękawicy FLEXIPADS Merino Super Soft Lambskin Wash Mitt. O dwóch wiadrach i seperatorze już nie musze pisać, to już wyuczone
Oraz na sam koniec - osuszanie nowym egzemplarzem ręcznika.
Auto suche, czyste i gładkie jak nigdy = trzeba to zabezpieczyć. Tu z pomocą przyszedł jak ja to mówie, zielony smok, czyli DURAGLOSS TRACK CLAW Ścierany bardzo dobrymi według mnei fibrami od Danielsa - nawet pakowane są tak ładnie że zrobiłem im zdjęcie:)
Koniec na dziś, jeszcze tylko efekt po w słońcu...
Film po tygodniu:
[youtube][/youtube]
tak zachowuje się ten środek na zakurzonym lakierze który stał cały czas na polu, po jednym dużym deszczu...
Pewnie teraz kilka osób pomyśli że to koniec, dużo zdjęć ale gdzie detale ? gdzie cleaner ? wosk na samo IPA ? szalony
no to już mówię - jeszcze trochę kręcenia scrollem w dół będzie Auto tydzień po korekcie sobie stało tylko po to żeby znowu wjechać do garażu i dokończyć dzieła. Po drodze zostało trochę pokręcone gwintem bo na zimę auto strasznie wysoko stało.
OK, to lecimy z tematem dalej
Wjazd na hale, dość problematyczny ....
ale jakoś się udało, jedyna strata ? miał być film ale wszystkie baterie z kamery wpadły mi do zlewu wody...
Ten widok chyba straszy każdego kto wie coś więcej o kosmetyce aut, nawet tych co myją tylko na bezdotyku z hydrowoskiem , takie tam mycie po korekcie lakieru
Obeszło się bez włączania generatora swirli ....
Zgodnie z zasadą - nie tylko sex może być bezpieczny w ruch poszła Gloria FM10 i cały osad drogowy został potraktowany pianą.
oraz pędzelkowanie detali pędzelkiem od ValetPRO + 50 do lansu za czarny kolor
a następnie mycie, tu też trzeba uważać dlatego zestaw wiadro + seperator i nie używana jeszcze rękawica która myje bardzo fajnie, jest bardzo przyjemna, ale i tak gryzie mnie to że nie dorzuciłem 30 zł na car-pro.
W tyle jeszcze walka z felgami, biały ma to do siebie że wszystko na nim widać, ale Nielsen non acidic aluminium cleaner sobie z tym poradził...
Szampon kiler dla wosku, ale TrackClaw się broni i piana spływa z nawet środka płaskiego dachu szybciej niż my zrobiliśmy zdjecie.
Jeszcze tylko dokładne opukiwanie.
Osuszanie z podwojoną mocną !
No dobra, teraz pora na deser....
Czyli Zymöl HD-Cleanse oraz Zymöl Glasur
Jeszcze pod garażem zrobione zostały plastiki o oponki.
oraz szyby, które zostały potratkowane AUTOGLYM CAR GLASS POLISH - bardzo przyjemny środek, już druga buteleczka u mnie
Autko w ten sam dzień pojechało na targi TuningShow Kraków. Zostałem zaproszony, dlatego skorzystałem z okazji i pokazałem się z swoim samochodem.
Tam winda i całe auto w górze, spokojnie przejechałem sobie nadkola i dokładnie opony. Szyby zrobione glass clenaerem, jeszcze UC na 3kolorach siadł na przednie lampy bo o tym zapomnaiłem, ale tam bez tragedi - robię to co dwa miesiące.
Zdjęcia zrobione przez SHOWa. żródło
i kilka fotek przed tym jak masa ludzi wpadła do hali ......
Lakier przyciągał, było dużo pytań, czsami typu "Co pan stosuje że jest taki efekt na 12 letnim samochodzie", według mnie jeszcze trzeba dużo edukować ludzi, mnie to bardzo cieszyło że ktoś zauważył efekt pracy. Ale z drugiej strony martwi mnie poziom wiedzy ludzi którzy wystawiają swoje samochody, może 10 aut na >100 miało zadbany lakier.
Ale impreza na tak - było fajnie :fotka:
Na miłe zakończenie, mam dla was kropelki od Glasura.
Widok ludzi którzy widzą kogoś kto robi zdjęcia w deszczu wody na dachu - bezcenne
oraz 4 minuty z odpychaniem wody przez Glasura
z fajnym kawałkiem w tle
[youtube][/youtube]
to jest po 4 dniach od aplikacji, po deszczowym dniu. Przejechane 250km.
Oraz kropelki z bezdotyku, program 4
które pojawiły się nie tylko na lakierze....
oraz cały samochód w kroplach.
nimi zakończę relacje
Czas zabawy z autem trudno określić. Mogę powiedzieć że spokojnie 2 całe dni by się zebrały przy aucie, czyli jakieś 48-50 godzin
Dziękuj że doczytaliście do końca całą relacje, trochę zdjęć było do przeglądnięcia.
Pozdrawiam,
Mysza
Przygotowania do sezonu.....
No dobra, to może lista produktów które zostały użyte.
Felgi
- VALETPRO BLUE GEL WHEEL CLEANER
- VALETPRO Bilberry wheel cleaner
- VALETPRO CITRUS TAR & GLUE REMOVER
- WOLF'S CHEMICALS NANO WHEEL CLEANER
- Glinka VALETPRO
- MEGUIARS Ultimate Compound
- Finish Kare 1000P Hi-Temp Paste Wax
- MEGUIARS Endurance High Gloss
- ValetPRO Traditional Tyre Dressing
Środek
- Valet PRO Interior APC
- MEGUIARS NATURAL SHINE PROTECTANT
- AUTOGLYM VINYL & RUBBER CARE
- Preston do tapicerki
Mycie i przygotowanie lakieru
- Rise&Shine Big Apple
- MEGUIARS Microfiber Wash Mitt
- FLEXIPADS Merino Super Soft Lambskin Wash Mitt
- AUTOBRITE MAGI FOAM
- VALETPRO pH Neutral Snow Foam
- Gloria FM10
- MEGUIARS Last Touch
- MEGUIARS QUIK DETAILER
- MEGUIARS Trim Detailer
- Glinka VALETPRO
- VALETPRO CITRUS TAR & GLUE REMOVER
- MEGUIARS Glass Cleaner
- MEGUIARS APC
- AUTOGLYM CAR GLASS POLISH
Korekra lakieru, lamp
- Menzerna FG500
- Menzerna FG2500
- Menzerna FG3000
- PADY 3M
- IPA
Zabezpieczenie lakieru/cleanery
- Duragloss Track Claw Racing Polish
- Zymol HD Cleanse
- Zymol Glasur
- Finish Kare 1000P Hi-Temp Paste Wax
Inne
- Ręczyniki do wycierania
- MF
- aplikatory gąbkowe i z MF
- szczotki
- pędzelki
- karcher z pianownicą
- i inne dodatki
I to chyba będzie na tyle, pewnie i tak o czymś zapomniałem....
Pacjent
Maj 2011
Wiosna 2012
No dobra to zaczynamy,
Tradycyjnie już chyba zacznę od felg. To jest generalnie nowy zakup, dlatego po zimie zamiast białe zrobiły się czarne... Bez obaw poradzimy sobie z tym. W sumie sam prosiłem żeby nic nie robił z nimi - bo sam sobie je doprowadze do stanu
Felgi zostały spryskane WOLF'S CHEMICALS NANO WHEEL CLEANER , coś tam puściło ale nie dużo bo metalicznych nalotów nie było.
IRONX pewnie by krwawił, ale on nawet na oczyszczonej powierzchni krwawi, poprostu reaguje z powietrzem.
Jak widać zostało trochę smoły, asfaltu. Bez obaw, poradzimy sobie i z tym. Generalnie smoła, asfalt i nalot z klocków to zmora białych felg. Wszystko wiadać. Na czarnym ten brudn się głupi na tle lakieru. A mnie nic tak nie wkurza jak brudne felgi.
Na pomoc przyszedł ValetPRO oraz jego produkt Citrus Tar and Glue Remover
Jak widać, działa błyskawicznie - to zdjęcie jest po kilku sekundach o tego jak go rozpyliłem.
Już po problemie, białe jest białe. Zygmunt Chajzer byłby dumny z efektu
Kilka ruchów UC w połączeniu z aligatorem 3color w kilku miejscach w celu pozbycia się wad na lakierze, potem IPA żeby się pozbyć pozostałości pasty. Ufff dobrze że czasy kiedy takim połączeniem chciałem robić korektę samochodu już minęły.
A na sam koniec zabezpieczamy całe felgi i nakładamy środek na opony. Ten środek to tylko po to żeby felgi przetrzymały ten okres, docelowo będzie Endurance od Megsa, lubie ten efekt mokrej opony
Jeszcze modny ostanio film poklatkowy z kilku fotek.
[youtube][/youtube]
No i felgi z oponami mamy gotowe.
Trafiły w workach do garażu na przeczekanie, jak tylko trafią do mnie dystanse to trafią na auto. Dystanse na przód oraz tył 15 i 20mm, bo auta nie może być takie jak każde inne dlatego trochę szerzej.
Teraz, albo raczej kilka dni później bo trzeba iść do pracy i zarobić na następne produkty, przyszła pora na odkurzanie środka, akurat tu zdjęć nie ma dużo - brak chętnych do pomocy a samemu gorzej zwłaszcza że pogoda albo raczej upał dał mi bardzo w kość. W sumie fotele w tym aucie to jest 5min pracy - generalnie raz na czas może na wytargać i dokładnie odkurzyć
Czyścimy szczegóły
I jeszcze dokładniej...
a tak wygląda jeden z patyczków....
No już wiem dlaczego sie mówi:
Samochód to "skarbonka" bez dna
Jeszcze trochę nabłyszczania i zabezpieczania....
Na sam koniec zapch, oczywiście California Scents tym razem Santa Barbara Berry
Środek wstępnie gotowy, tak naprawdę siedzenia trzeba wyprać a nie bawić się w półśrodki, brakło sprzętu - ale będe działać w tym temacie
Kilka fotek z prac nad nadkolami, niestesty apart albo raczje jego baterie w trakcie powiedziały papaaa... Wynik prezentowany po 20km jakie przejechałem
Nadkole trochę brudne
Użyłem aktywnej piany i VALETPRO Bilberry wheel cleaner
A na sam koniec wynik, nie ściągłem ponownie koła no i ibiza przejechała 20 km ....
W sumie słabo to wyszło, ale efekt jest - nic tak nie psuje czystego auta jak brdune felgi i nadkola
No dobra, dopiero teraz zaczyna się cała zabawa, dzięki mojemu koledze z Wieliczki który udostępnił mi miejsce, trochę sprzętu i co najważniejsze swój ceny czas udało się wspólnymi siłami zrobić korektę lakieru. Moc jest z nami
Szkoda gadania, zaczynamy. Ibiza przyjechała na garaż czysta, wywoskowana, ale jak mogło być inaczej, przez ostatni okres była myta dokładnie co 24h, bezdodyk LOTOS Wieliczka ( tak tak ten sam gdzie się spotykamy, zawsze dwoje dwa wiadra i cały sprzęt). Ale korekta bez oczyszczania lakieru ?! No way Na sam początek została potraktowana citrus tar and glue remover, ale to było o 6 rano i nie udało mi się wypić jeszcze kawy = wynik aparat zamiast na statywie, odpoczywał sobie w torbie. Dlatego relacje zaczynamy od pionowania oraz mycia gąbką z MF, notabene której tu nie widać.
Instrukcja - jak by ktoś nie wiedział jak należy myć samochód, w sumie wlepek trochę na aucie jest - jakoś w tym roku przyszło mi do głowy oklejenie, każdy mówi że to było ale 2 lata temu fajne - grunt że auto sie wyróżnia na drodze a widok osób które próbują odczytac się też ciekawi
czyli Hand Wash Only i generalnie to nie prasować i PH7
Osuszanie lakieru
Tu już kultowy ręcznik - mój ulubiony;)
Lakier już suchy, a ja się zorientowałem że trochę za szybko - bo trzeba by jeszcze wyglinkować, na 100% coś tam zostało.....
Mówi się że poco QD do glinki, ale jednak poślizg dużo lepszy i glinka nie moknie tak szybko jak na wodzie z szamponem. Z jakiegoś powodu te dwa produkty są często w jednej grupie w sklepach on-line
Jeszcze tylko oklejamy auto - rutynowa czynność, ja pasty na plastikach nie lubię więc wyjścia nie było
Co by się "stay.grean" nie przytarło jak by padn wyskoczył
Autko gotowe do zabawy
Chwila odpoczynku, w ramach relaksu zabrałem się za tablice i ramki.... Korekty nie robiłem - bo jeszcze mi numery zejdą i będzie problem. W sumie z przodu częściej tej tablicy nie ma, raczej w bagażniku lub za szybą. Jak dla mnie ładniej, paliwa kraść nie będe i na fotoradary z tą motorownią trudno się załpać - dlatego trochę inacze niż wszyscy
Następna wypita kawa i zabieramy się do walki z lakierem.... Właśnie kilka słów o lakierze, jak koledzy usłyszeli że będę robić korektę to każdy się pukał w czoło - bo ja mam idealny lakier, bo dojadę do gołej blachy itp itd ... blablabla
Ja i tak wiedziałem swoje, i na zdjęciach widać że są przypadki gdzie nie było tak różowo..... Wiadomo, choroba detalingowa mnie dopadła
Ale na pomoc przyszła ta trójka graczy.
Gotowi ? Zaczynamy .....
Jeszcze tylko inspekcja lakieru. IPA + Brinkmann dual xenon
I ocena na "5"
A tak naprawdę to wiem że to nie jest 100%, ale nie ma sensu targać niektórych rys zwłaszcza że są blisko rantów albo naprawdę głebokie - lepiej mieć korektę 90% i spokojną głowe - zwłaszcza że zawsze coś się złapie w trakcie sezonu
Szybka piłka, zabawa z lampami z tył które też trochę przeżyły w swoim życiu. Przednich nie ruszaliśmy - są praktycznie nowe bo wymieniałem z H4 na H7 żeby coś widzieć
Przyszła chwila na mycie po korekcie z której stanu jestem zadowolony. Tu na pomoc przyszła nam Gloria FM10 z odpowiednim produktem w środku Potem szampon którego nazwy nie pamiętam - próbka którą kiedyś dostałem + rękawica Megsa. Docelowo na codzień używać będe szamponu Big Apple od Rise&Shine - bardzo dobry produkt według mnie oraz rękawicy FLEXIPADS Merino Super Soft Lambskin Wash Mitt. O dwóch wiadrach i seperatorze już nie musze pisać, to już wyuczone
Oraz na sam koniec - osuszanie nowym egzemplarzem ręcznika.
Auto suche, czyste i gładkie jak nigdy = trzeba to zabezpieczyć. Tu z pomocą przyszedł jak ja to mówie, zielony smok, czyli DURAGLOSS TRACK CLAW Ścierany bardzo dobrymi według mnei fibrami od Danielsa - nawet pakowane są tak ładnie że zrobiłem im zdjęcie:)
Koniec na dziś, jeszcze tylko efekt po w słońcu...
Film po tygodniu:
[youtube][/youtube]
tak zachowuje się ten środek na zakurzonym lakierze który stał cały czas na polu, po jednym dużym deszczu...
Pewnie teraz kilka osób pomyśli że to koniec, dużo zdjęć ale gdzie detale ? gdzie cleaner ? wosk na samo IPA ? szalony
no to już mówię - jeszcze trochę kręcenia scrollem w dół będzie Auto tydzień po korekcie sobie stało tylko po to żeby znowu wjechać do garażu i dokończyć dzieła. Po drodze zostało trochę pokręcone gwintem bo na zimę auto strasznie wysoko stało.
OK, to lecimy z tematem dalej
Wjazd na hale, dość problematyczny ....
ale jakoś się udało, jedyna strata ? miał być film ale wszystkie baterie z kamery wpadły mi do zlewu wody...
Ten widok chyba straszy każdego kto wie coś więcej o kosmetyce aut, nawet tych co myją tylko na bezdotyku z hydrowoskiem , takie tam mycie po korekcie lakieru
Obeszło się bez włączania generatora swirli ....
Zgodnie z zasadą - nie tylko sex może być bezpieczny w ruch poszła Gloria FM10 i cały osad drogowy został potraktowany pianą.
oraz pędzelkowanie detali pędzelkiem od ValetPRO + 50 do lansu za czarny kolor
a następnie mycie, tu też trzeba uważać dlatego zestaw wiadro + seperator i nie używana jeszcze rękawica która myje bardzo fajnie, jest bardzo przyjemna, ale i tak gryzie mnie to że nie dorzuciłem 30 zł na car-pro.
W tyle jeszcze walka z felgami, biały ma to do siebie że wszystko na nim widać, ale Nielsen non acidic aluminium cleaner sobie z tym poradził...
Szampon kiler dla wosku, ale TrackClaw się broni i piana spływa z nawet środka płaskiego dachu szybciej niż my zrobiliśmy zdjecie.
Jeszcze tylko dokładne opukiwanie.
Osuszanie z podwojoną mocną !
No dobra, teraz pora na deser....
Czyli Zymöl HD-Cleanse oraz Zymöl Glasur
Jeszcze pod garażem zrobione zostały plastiki o oponki.
oraz szyby, które zostały potratkowane AUTOGLYM CAR GLASS POLISH - bardzo przyjemny środek, już druga buteleczka u mnie
Autko w ten sam dzień pojechało na targi TuningShow Kraków. Zostałem zaproszony, dlatego skorzystałem z okazji i pokazałem się z swoim samochodem.
Tam winda i całe auto w górze, spokojnie przejechałem sobie nadkola i dokładnie opony. Szyby zrobione glass clenaerem, jeszcze UC na 3kolorach siadł na przednie lampy bo o tym zapomnaiłem, ale tam bez tragedi - robię to co dwa miesiące.
Zdjęcia zrobione przez SHOWa. żródło
i kilka fotek przed tym jak masa ludzi wpadła do hali ......
Lakier przyciągał, było dużo pytań, czsami typu "Co pan stosuje że jest taki efekt na 12 letnim samochodzie", według mnie jeszcze trzeba dużo edukować ludzi, mnie to bardzo cieszyło że ktoś zauważył efekt pracy. Ale z drugiej strony martwi mnie poziom wiedzy ludzi którzy wystawiają swoje samochody, może 10 aut na >100 miało zadbany lakier.
Ale impreza na tak - było fajnie :fotka:
Na miłe zakończenie, mam dla was kropelki od Glasura.
Widok ludzi którzy widzą kogoś kto robi zdjęcia w deszczu wody na dachu - bezcenne
oraz 4 minuty z odpychaniem wody przez Glasura
z fajnym kawałkiem w tle
[youtube][/youtube]
to jest po 4 dniach od aplikacji, po deszczowym dniu. Przejechane 250km.
Oraz kropelki z bezdotyku, program 4
które pojawiły się nie tylko na lakierze....
oraz cały samochód w kroplach.
nimi zakończę relacje
Czas zabawy z autem trudno określić. Mogę powiedzieć że spokojnie 2 całe dni by się zebrały przy aucie, czyli jakieś 48-50 godzin
Dziękuj że doczytaliście do końca całą relacje, trochę zdjęć było do przeglądnięcia.
Pozdrawiam,
Mysza
Ibiza [stay.green] by Mysza
Kogo ja tutaj widzę Poznaliśmy się u Piotrka jak przygotowywaliście samochody Przyznam, że z tą relacją to grubo pojechaliście
2015 - ... Mocy przybywaj?
2010 - 2014 Golf .:R20
2010 - 2014 Golf .:R20
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości