moj pierwszy samochód
marka: FSO
model: Syrena 104
rok produkcji 1971r.
silnik: dwusów 850ccm 34 KM




Pewnego razu na matematyce moj nauczyciel przez przypadek wspomnial ze ma w szopie syrene. Jeszcze tego samego popoludnia jechalem ją zobaczyc a w najbliszą sobote bylem tam juz z umową. No i pozniej wyczyscic troche. Porobiłem hamulce oswietlenie i przegląd techniczny i syrena powróciła do ruchu drogowego po 18 letniej przerwie. Teraz był potrzebny dawca organów z powodu moich planów szukałem calego auta chcialem niekoniecznie vag zalezało mi na niemieckim mercedes bmw odpada z powodu gabarytów td albo tdi ale cóz nie mozna miec wszystkiego i tak natrafiłem na ibi
marka: SEAT
model: Ibiza
silnik 1.4 AEX



I sie zaczeło rozbiórka ibizy tzn wszystko co potrzebóje wymontowalem, opisalem i odkładałem na bok gdzie nie przeszkadzają silnik, przednia oś, tył oś układ kierowniczy, pedały, wiazka elektryczna itp
Potem powtorka z rozrywki syrena zostala rozebrana doszczetnie rama została odkrecona cale wnetrze wybebeszone silnik zawieszenie
potem montaż zawieszenia i ogólem calego ukladu jezdnego.
nastąpił oczekiwany dzien zipa (syrena) staneła na zawieszeniu VAG
Pozostalo tylko blachara i wykonczenia no to co innego jak najpierw wypiaskowac
syrena po piaskowaniu i odrazu zpodkladowana żeby ruda nie siadła

Po piaskowani powychodziły cuda jakie byly twozone jak np tylnia sciana podloga bagaznika co mi nie przszkadzało wymienilem całą scianę tył nowa podłoga bagaznika konstrukcja własna bo zamontowalem w podlodze bak i wyżucilem przy okazji tunel resora bo nie wiem czy ktos z was kijarzy ale syrena w orginale ma resory montowane w poprzek dwie osie dwa resory piorowe (made in poland). blotniki to czego sie najbardziej bałem poszly na szerokosc o 7cm w każda strona no i rozumie sie ze gleba gwint fk g3
dalsze info nastapią
a co do dalszych planów to bede sie jeszcze określał myślę ze zaciekawiłem pare osób