Forum.VWGolf.pl

Nie wiem w sumie czy temat nadaje się tutaj czy może jednak bardziej na techniczny - ale jako, że jest to pytanie tylko w celach "edukacyjnych" wrzucam tutaj

Do sedna jednak.
Ostatnimi czasy dumałem, jak można by zaadaptować turbosprężarkę VNT do auta z WG - bez nakładów $ (np.: sytuacja gdy zakładamy sprężarkę do auta na WG ale musimy przejechać spory kawałek na strojenie - jak uniknąć w takim przypadku możliwości zapieczenia kierownic?).

Założenie było takie, że nie dotykam nic w sofcie, tylko przekładam odpowiednio wężyki podciśnienia/nadciśnienia do oryginalnego N75 wzorując się na instalacji z turbosprężarką VNT.

Poniżej wrzucam mój pomysł na taką instalację z jednoczesnym pokazaniem układów oryginalnych na WG i VNT.
Elementy dodatkowe, które byłyby konieczne to jedynie akumulator podciśnienia i zaworek zwrotny (w moim przypadku, poczciwego 1Z w B4 nawet nie, bo akumulator jest z uwagi na sterowanie klimatyzacją).

Nie wiem np.: czy zawór N75@WG nie jest w jednokierunkowy (położenie 3-cie dla układu WG>WNT).

Waszym zdaniem, ma to szanse działać??

Jak wspomniałem, pytanie czysto "akademickie"

A nie jest tak że roznica w jest tylko w rodzaju sterowania ?
W WG-ciśnieniem a w VNT- podciśnieniem . Wystarczy podłączyć wszystko według schematu sterowania vnt i bedzie poprawnie sterować.

Owszem, jest różnica w sterowaniu - VNT podciśnieniem a WG ciśnieniem ale już widziałem przynajmniej jeden log z N75 ciśnieniowym, który prawidłowo sterował VNT przy odpowiednio innym podłączeniu wężyków podciśnienia. Taki log widziałem na stronie albo forum Audi A4 albo Passata - teraz nie mogę sobie przypomnieć i działało to sprawnie, ku zdumieniu wszystkich. Niestety nie mogę znaleźć linku do tego tematu.

Ale do sterowania ciśnieniowego trzeba by zmienić gruszkę na taką, która będzie "domyślnie wciągnięta" Tak przynajmniej mi się wydaje. Czyli co, pomysł nie głupi?

BTW: forum A4 masz na myśli a4-klub.pl tak? Jak mniemam, rozchodziło się zapewne o A4-b5 tak

W cisnieniowym każda będzie wciągnieta ponieważ ciśnienie ją wypycha . Jak masz zamiar zmieniać z WG na vNT to po prostu podłącz tak jak według schematu vnt . Nic nie kombinuj z zadnymi gruszkami.

Ecu i tak same będzie korygować ciśnienie doladowania przedstawiając n75.

To akurat zależy od budowy gruszki (bo już kilka widziałem) ale nie o tym. \
Zastanawiało mnie to zawsze, bo każdy pisze, że trzeba zmieniać program itp. i stąd moje dumanie na temat - a czy się nie da na oryginalnym ECU i N75 - przecież to tylko zaworek sterowany PWM... stąd moje pytanie wyżej. Skoro każe się płacić setki złotych za przepięcie przewodów, to moim zdaniem to "know-how", nawet jak na takie pierdoły, dość drogie

Co do turbo - nie zamierzam go zmieniać, ma się dobrze (tfu tfu), a ja nie planuję nic zmieniać. Jak wspomniałem to tylko edukacyjnie

Sam się kiedyś zastanawiałem nad tym , Według mnie możliwe że idealnie pracować to nie będzie bo jednak inna turbina może zmienić kompletnie charakterystykę silnika . Ale na dobrą sprawę jeśli druga turbina jest bardzo podobna do drugiej, a ma tylko inny rodzaj sterowania to raczej będzie działać.

Problem polega na tym, że soft gdzie turbo jest sterowane podciśnieniem ma tez osobne mapy do wysterowania zaworu n75, zaś w sofcie gdzie turbo jest sterowane nadciśnieniem n75 ma za zadanie dążyć do zadanego boostu. Różni się też mapa boostu... w turbinach vnt boost jest minimalny dla małych dawek zaś w mapach od turbin WG już dla małych dawek jest zadane doładowanie około 0.5 bara.

Czyli może się okazać, że przy takim podłączeniu, przeciążymy układ korbowy, bo doładowanie będzie walić od samego dołu, mimo, że będziemy (wydawać by się mogło) jechać poprawnie i delikatnie do warsztatu tuningowego
Właśnie map nie mogłem nigdzie znaleźć wprost

Spoglądając na wartości zadane doładowania, wydaje się wręcz, że program dla AFN-a jest jakiś taki słaby. Wiem, turbo VNT wkręca się szybciej, więc zasysa więcej powietrza, więc przepływomierz w mniejszym stopniu ograniczy dawkę (zgodnie z algorytmem edc, który jakoś tam kojarzę) niż w 1Z-WG.

Fajnie dzięki za twórcze i pomocne odpowiedzi

Podsumowując więc, jeśli chce się dojechać na takim setupie do warsztatu to się da, ale lepiej tego nie robić

Fajnie pokazane , myślałem że to działa na podobnej zasadzie a jednak jest ogromna różnica.