Forum.VWGolf.pl

Witam wszystkich,

Pacjent to alh/asv po lekkim modzie. W aucie mam usunięty programowo przepływomierz (limiter jest zrobiony po mapie (mainfold absolute pressure)), oraz fizycznie jest on odłączony (usunąłęm kody dtc, auto nie łapie notlaufa/ żadnych błędów w sterowniku). Zastanawiam się teraz czy by nie usunąć fizycznie całego dolotu łącznie z filtrem powietrza i dać bezpośrednio do turbo filtr gąbkowy np: hks lub jakąś replikę. Widziałem takie historie na racingforum dla grubomodzonych turbobenzyn. Widziałem również, że ludzie kombinują i zastępują tipy tymi z asz/arl (większa średnica). Ta modyfikacja miałaby na celu całkowicie usunąć tip, i dać bezpośrednio grzybek. Co o tym myślicie ? Jezeli temat się już powtorzył to proszę o zamknięcie.

jak chcesz modzić to wrzuć dolot z ASZ ma większą średnice. Po co za zabawa w jakieś stożki i co chcesz tym osiągnąć? Ori dolot spokojnie wystarcza na 200+km więc nie ma sensu kombinowania.

Generalnie chodzi o to zeby całkowicie usunąc dolot wraz z puszką, a nie zastepować puszkę z filtrem stożkiem/filterm gąbkowym. W aucie nie ma przepływki, odma jest otwara, wieć można cały dolot usunąc fizycznie z auta. Na turbo wtedy można wrzucić filtr gąbkowy. Wtedy żadna średnica dolotu już nie ogranicza gdyż go nie ma:). Nie ma potrzeby kombinować z doltem z asz/arl/agr. Podglądowe zdjęcie

Sam filtr generalnie nie ma większego znaczenia, chodzi o to żeby maksymalnie skrócić dolot. Ale jakiś filtr musi być prawda:), a taki gąbkowy chyba łatwiej zamontować niż kombinować z puszką taką jak jest oryginalnie right:).

Filtr gąbkowy czy stożkowy do diesla to moim zdaniem porażka. tylko i wyłącznie duży dobrze filtrujący wkład. chcesz nieograniczać dolotu, wyrzuć przepływke i zrób sterowanie po map sensorze.
aha dopiero doczytałem że przepływka wyrzucona... Dolot ma na celu też pobierać chłodniejsze poiwietrze spoza komory silnika