Strona 1 z 1

[mk4] Balans auta

: czw mar 03, 2011 19:35
autor: admin911
Witam
Czy myślał ktoś z was aby zmniejszyć wagę auta? np w TDI wywalić koło zapasowe i zamiast jego wstawić tam np akumulator wydrzeć z przodu i dać do tyłu, tak jak w bmw? Tak rozmyślam co można by zrobić dla lepszego balansu golfa i jak by to się miało do stylu jazdy. Nowe wozy vaga w ogóle nie mają za pasówki tylko sprzęt do zaklejenia dziury i napompowania koła, waga i balans jest bardzo ważny :) dlatego też i nowe kołyski i wahacze są aluminiowe, dzięki temu można osiągnąć lepszy wynik i w spalaniu i reakcji na koła na nawierzchnie.

[mk4] Balans auta

: czw mar 03, 2011 19:47
autor: Adamm
admin911, wywalajac aku do tylu dokladasz pare kg kabli :D

[mk4] Balans auta

: czw mar 03, 2011 20:08
autor: admin911
Przeciągnąłbym jeden kabel plus masa do auta, ale chodzi mi o balans, patrząc na bmw czy passata , silnik umieszczony wzdłużnie i przed przednimi kielichami lub po środku, na pewno ma to ogromny wpływ na prowadzenie się auta w zakręt.

[mk4] Balans auta

: czw mar 03, 2011 21:09
autor: Yaro1981
admin911, nie pisz lepiej już nic więcej :banghead:

[mk4] Balans auta

: czw mar 03, 2011 22:41
autor: Adamm
admin911, zdajesz sobie sprawe jakiej srednicy bylby to kabel ? bo chyba nie wiesz co piszesz

[mk4] Balans auta

: czw mar 03, 2011 22:55
autor: bongo
Top Gear się chłopak naoglądał :bajer:
Dość tego że mkIV to i tak jest jedna wielka jeżdząca kanapa której rozkład mas 50/50 nie pomoże niestety :bigok:

[mk4] Balans auta

: czw mar 03, 2011 23:41
autor: admin911
hehe :D tak coś kombinuje co tu zrobić ze swoją kanapką blachy, no dobra Adamm nie panikuj z kablem, bmw nie ma az takiego grubego kabla, ja taki jak od plusa mam do wzmaka ;p
bongo które auto z vag grupy miało by dobry rozkład masy ? ? Mi się wydaje że z mk4 da się sporo ale trzeba spoko kombinować
chu.. z top gearem program dla ludu nie dla takich kombinatorów jak tutaj :P

" onclick="window.open(this.href);return false;

[mk4] Balans auta

: czw mar 03, 2011 23:45
autor: admin911
co myślicie o wachaczach(odlewane) z cupry r lub r32 oraz sposób montowania stabilizatora do amorków czy jest to lepiej opracowana konstrukcja niż łączenia stabilizatora do wachacza?
Jak narazie mam 20mm stabilizator z przodu i gotowy czeka eibach 25mm zastanawiam się czy może nie pójść w strone stabilizatora z r32

[mk4] Balans auta

: pt mar 04, 2011 10:18
autor: cowboy
rozkładu mas łatwo nie poprawisz w cywilnym aucie
kombinuj z grubszymi stabilizatorami, wahacze to bardzo dobry pomysł - ogólnie słowo klucz to geometria !
rozpórki, dobre amorki bilsteina, lekki negatyw a przede wszytskim OPONA i mozesz zrobić tak że golf bedzie zamiast ryc przodem to zarzucał dupą :)

popatrz w temat usera stf - on golfem mkIV 1.8T 200KM robił 1:20 na rozecie ;)

tu masz temat o autku:
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=161&t=92098" onclick="window.open(this.href);return false;

dodam że na pojezdzawkach objezdzal evo, sti i bmw

tak wiec mozna golfem szybko jezdzic w zakretach, ale trzeba duzo trenować bo łacznik odgrywa ogromną rolę

[mk4] Balans auta

: ndz mar 06, 2011 23:57
autor: admin911
tak właśnie zaczynam robić cowboy, z tylnej belce org jest mały stabilizator tylko w wersjach gti są większe jak i z przodu też, ja niestety autko od początku mam z najchudszymi, dostawiając do tyłu h&r dostałem nadsterowność i tak było że tyłem mi zarzuca ale znowu przód się za bardzo wygina, a na mokrym nawet ślizga, nie zamontowałem jeszcze przedniego 25mm eibacha, mój orginał to 20mm,
na początku po zamontowaniu tylnego h&r 22mm, autko na mokrym łapało podsterowność skręcam kierownicą i jadę do przodu, wymieniłem przednie łączniki z plastikowych na metalowe z wersji gti autko odrazu przestało się ślizgać na mokrym ale dalej mi mało, tak z ciekawości mieżyłem brata passata kombi stabilizator i oryginalnie przód ma 29mm :shock: , tak myślę żeby auto mi tak samo wchodziło w zakręty jak passat myślę że ten stabilizator mi pomoże.

na dniach zabieram się za poluiretanowe tuleje czerwone, bo jak narazie to mam na przednich kołach lekki negatyw przez co mi zjadło roczne opony po krawędzi :/ myślę zrobić przednie zawieszenie a mam trochę roboty, magiel mi siada i od razu chciałbym robić wszystko na raz stabilizator, poly tuleje, eibach stabilizator, ustawić geometrie i kupić dobre oponki falken lub toyo chyba ze conti ale jeszcze nie myslałem zbytnio które

dzięki cowboy za podrzucenie tematu z stf , kolega zrobił z zawieszeniem to co ja będę chciał :) teraz pozytywnie podchodze do sprawy z golfikiem

[mk4] Balans auta

: pn mar 07, 2011 14:27
autor: cowboy
admin911 pisze:dzięki cowboy za podrzucenie tematu z stf , kolega zrobił z zawieszeniem to co ja będę chciał :) teraz pozytywnie podchodze do sprawy z golfikiem
spoko, pogadaj z nim, bo stf chyba z Twoich okolic jest ;)
wiem że przy obniżeniu auta warto iść w te wahacze z S3 bo sie zmienia bodajże roll center, a te z S3 mają jakoś niżej mocowanie czy coś... teraz na szybko nie pamietam

[mk4] Balans auta

: wt mar 08, 2011 01:18
autor: admin911
kurcze przy tych z s3 trzeba amorki inne :/ no i stabilizator gdzie ja juz mam eibacha do tych blaszanych wahaczy, na razie zostanę przy tych wahaczach zobaczę jeszcze co i jak może jak mi sie uda gdzie trafić do reki taki wahacz z s3 to pomierzę go z normalnym, ja myślałem ze te z s3 sa mocniejsze bo odlane i siła pracy rozchodziła by się lepiej niż na tych z blachy,

choć jest jeszcze jedna opcja by zastosować te wahacze , mianowicie rozwiercić gwint na stabilizator w wahaczu z s3, dziwne ale vw już chyba takie coś próbował, bo w owych wahaczach s3 są miejsca na właśnie stabilizator jak ten zwykły w mk4, zastanawiam się tylko czy to by nie osłabiło stabilizatora w dużym stopniu i czy w ogóle dało by rade, wrzuciłem fote z tym pickiem na wahaczu Obrazek

zapomniałem dodać śrubka w to miejsce to m10x50