Strona 1 z 1

Nitrocet?

: pn wrz 20, 2010 20:30
autor: marcuso86
Witam. Czy ktoś słyszal o w/w preparacie uszlachetniającym do ropki? Ponieważ w sieci nie ma zbyt dużo informacji na ten temat, jakiś skutków ubocznych użytkowania itd. Pytam ponieważ mam dość dobry dostęp do tego środka.
http://www.nitroerg.pl/index.php?sectio ... tegoryId=3" onclick="window.open(this.href);return false;

Nitrocet?

: pn wrz 20, 2010 22:35
autor: caro86wlkp
kupić, na hamownie i zrobić test. będzie najszybciej i przekonasz sie na własnej skórze czy działa

Nitrocet?

: pn wrz 27, 2010 19:30
autor: arwam
marcuso86,

w czym chcesz to użytkować?
jeśli w nowszych silnikach to raczej nie ma sensu.

Nitrocet?

: ndz sty 30, 2011 15:07
autor: Orzeł_01
Odkopie temat :chytry:
Znam ten środek, pochodzę z miejscowości, w której jest produkowany. Niedaleko od ciebie marcuso86 :pub:

Lałem to przez 2 lata do paska b3 1.6td SB. Po pewnym czasie stosowania zwiększyła się kultura pracy silnika, najbardziej zauważalne na wolnych obrotach, silnik ciszej pracował, ładnie odpalał. W czasie jazdy auto było żwawsze.
Ten środek czyści nagary i inne osady, dlatego na początku auto może trochę smrodzić.
Ten środek biorą producenci paliw - gdyby nic nie dawał, to by nie wywalali kasy, tym bardziej, że jest cholernie drogi.

Ciekawostka: Podobno chłopcy z okolicznych wioch wlali tego całą flachę do jakiegoś starego ciągnika rolniczego (normalna dawka to 5ml na 10l ON), odpalili silnik, po chwili silnik zaciągnął stężoną dawkę uszlachetniacza i nagle wskoczył na krytycznie wysokie obroty, chłopcy spanikowali i dawaj za linkę do gaszenia silnika, a tu nic silnik zapier... jak wściekły i nie da się go zgasić. No i tak silnik zakończył swój żywot :rotfl:

Nitrocet?

: ndz sty 30, 2011 19:04
autor: arwam
Orzeł_01 pisze:Ciekawostka: Podobno chłopcy z okolicznych wioch wlali tego całą flachę do jakiegoś starego ciągnika rolniczego (normalna dawka to 5ml na 10l ON), odpalili silnik, po chwili silnik zaciągnął stężoną dawkę uszlachetniacza i nagle wskoczył na krytycznie wysokie obroty, chłopcy spanikowali i dawaj za linkę do gaszenia silnika, a tu nic silnik zapier... jak wściekły i nie da się go zgasić. No i tak silnik zakończył swój żywot :rotfl:

czyli zawiesiły się wtryskiwacze i mimo tego że użyli urządzenia do gaszenia to dlatego że wtryskiwacze nie stawiały oporu, paliwo było nadal podawane na garczki

Nitrocet?

: pn lut 07, 2011 21:48
autor: glus
Przy takich eksperymentach trzeba wrzucic najwiekszy bieg i odpalac na sprzegle ,bo jak cos nie tak to sie, silnik zadusi puszczajac sprzeglo i trzymajac hamulec!

Nitrocet?

: wt lut 08, 2011 16:46
autor: mihas66
Gdzie to kupić?