Strona 1 z 6

Po zamontowaniu 216 -boom przy wysokich obrotach

: wt sie 24, 2010 18:57
autor: mewa2002
Witam,mam problem. Kupilem wtryski 216 ustawione na 220/300. Zamontowalem je do mojego AHF-a, po
odpowietrzeniu zapalilem i bylo slychac brzekanie, dzwonienie jakies z
silnika jak by jakies dzwoneczki. Sprawdzilem korekcje w bloku 13 i
byly jakies slabe w 1 i 3 cylindrze ponad 1mg w 2 i 4 po okolo 0,3mg.
Kat wtrysku zmienil sie z 60 na ok. 48. Po rozgrzaniu samochodu
wyruszylem sprawdzic maszyne i czulem ze auto troszke jedzie szybciej,
jednak na 3 biegu gdy chcialem ostrzej przyspieszyc przy jakis
3600-3800 obrotow jest takie bum, walniecie, az ze strachu zdejmuje
pedal z gazu. Na drugim biegu jest to samo no i na kazdym innym pewnie tez. Po tym walnieciu pierwszym
lub tez raczej po rozgrzaniu samochodu dzwonienie przestalo/ucichlo. I
nie wiem co z tym zrobic? zmniejszylem dawke w vagu z 6mg na 9mg i
jest to samo. Moze trzeba raczej na nastawniku przestawic? Dodam ze
auto jest po chipie u Rogala. Myslalem ze bardziej bedzie kopcic ale
kopci o wiele mniej niz na poprzednich wtryskach, a skoro nie kopci az
tak, tzn ze chyba pompa wyrabia. takze narazie nie bede robil korekty, bo bede w przyszlosci zmienial turbo to wtedy pojade. To jaka to moze byc przyczyna tych
walniec? aha, gdy wrocilem sprawdzilem jeszcze raz korekcje i sie znow
zmienily, teraz na 3 i 4 cylindrze byly ponad 1mg a 1 i 2 okolo
0.2-0.3mg. Czemu sa takie wysokie? na poprzednich wtryskach mialem
ponizej 0,5mg na wszystkich. Pomocyyyyy

Po zamontowaniu 216 -boom przy wysokich obrotach

: wt sie 24, 2010 19:17
autor: arturkw
skąd wtryski? od cowboya brales?

Po zamontowaniu 216 -boom przy wysokich obrotach

: wt sie 24, 2010 19:38
autor: Adamm
mewa2002, co Ty tak panikujesz z tymi korekcjami? one nie swiadcza o stanie wtryskow przeciez

Po zamontowaniu 216 -boom przy wysokich obrotach

: wt sie 24, 2010 19:55
autor: mewa2002
Nie od cowboya. Kupilem od sprzedawcy z forum passata. No moze nie swiadcza o stanie wtrysków, no ale jesli sa miedzy 1-2mg to chyba cos nie tak jest skoro bylo <0,5mg. Gdy jade żwirówką i na 2 wciskam opor to rwie ciagle, miga sie tylko kontrolka TCS i wlasnie gdy dojdzie do jakichs 60km/h to jest te walniecie, pozniej TCS odcina paliwo, i znow wali, odcina itd Co to moze byc?

Po zamontowaniu 216 -boom przy wysokich obrotach

: śr sie 25, 2010 02:58
autor: Adamm
mewa2002, zakres tolerancji korekcji dawek to -2 do +2 poza tym wez pod uwage ze masz troszke inne wtryski i program nieograniety pod nie a chcesz miec ksiazkowe wskazania

jesli na pelnym gazie masz mocne szarpniecia to moze wtrysk sterujacy jest padniety (lub uszkodzony kabel) i dlatego Ci zrywa tak jakbys na chwile gasil auto

Po zamontowaniu 216 -boom przy wysokich obrotach

: śr sie 25, 2010 06:56
autor: mewa2002
Dziś jechałem do pracy. Znów dzwoniło na zimnym póki się nie nagrzeje. No i podczas jazdy jakieś 110km/h 2razy delikatnie szarpnelo, i zaczęła mrygac kontrolka od świec zarówych. Ale w pracy silnika nic się nie zmieniło, jedynie to że przestało tak walić na tych wysokich obrotach jak wcześniej. Czyli jeździł normalnie, z tym że mygala kontrolka aż do wyłączenia silnika. Pewnie na vagu będzie jakiś błąd ale będę w domu dopiero w piątek więc dopiero wtedy sprawdze.

Po zamontowaniu 216 -boom przy wysokich obrotach

: śr sie 25, 2010 09:30
autor: Adamm
pewnie wyjdzie blad czujnika skoku iglicy :) g80

Po zamontowaniu 216 -boom przy wysokich obrotach

: śr sie 25, 2010 12:02
autor: cowboy
pewnie uwalony sterujący...zapytaj sprzedającego czy wtryski wczesniej jezdzily normalnie na aucie

a korekcjami fakt nie ma co panikowac ale zastanawaiające jest że sie tak zmieniają ?!

takie lekkie dzwonienie to moze byc jak sie nowe iglice w koncówkach układają..

pytanie pomocnicze: jakie koncówki (Bosio czy Bosch) i kto to regulował ?

Po zamontowaniu 216 -boom przy wysokich obrotach

: śr sie 25, 2010 12:47
autor: mewa2002
Wtryski bośio. Zapytam się go kto regulował. Sprawdze ten błąd na vagu jak będę w domu. Ale z tego co mi wiadomo jak jest walniety wtrysk sterujący wtedy auto nie ma mocy, natomiast tutaj gdyby nie błąd to autem jeździło by się miło, i to jeszcze na dawce zmniejszonej do 9mg.

Po zamontowaniu 216 -boom przy wysokich obrotach

: śr sie 25, 2010 12:49
autor: mewa2002
Aha i jeszcze jedno. Czy ma znaczenie w tym przypadku to że odpowietrzalem tylko 4 wtrysk a nie wszystkie?

Po zamontowaniu 216 -boom przy wysokich obrotach

: śr sie 25, 2010 12:54
autor: olek_wroc
Widzę, że sporo niejasności pojawiło się w temacie więc może trochę uzupełnię.

Zaczynając od korekcji to korekcje na wszystkich wtryskach są prawidłowe co nawet widać po zrobionych logach. Gdyby któryś z wtrysków był wadliwy to nie możliwe byłoby żeby na tym samym wtrysku korekcje pokazywało raz wręcz idealne 0.2-0.3mg, a za drugim razem 1mg. Jak wtrysk jest wadliwy to będzie wskazywał ciągle zbliżoną wysoka wartość. Pomijam już fakt, że zakres tolerancji korekcji to -2 do +2 jak wspomniał już wyżej Adamm.

Jeżeli chodzi o wtrysk sterujący to rutynową czynnością przed wysłaniem do klienta jest jego sprawdzenie. W przypadku tego wtrysku oporność oscylowała w granicach 95Ω ( a tutaj zakres tolerancji to 90-110Ω) więc prawdopodobieństwo tego, że to on jest przyczyną jest zbliżone do "zera".
Co do pytania Cowboy'a to tak, wszystkie wtryski zawsze pochodzą z jeżdżących samochodów i tak też jest w tym przypadku.

Wtryski są zrobione na końcówkach Fratelli'ego, a z usług zakładu, który reguluje wtryski jestem zadowolony ja jak i kilka innych firm tuningowych dla których są tam wykonywane wtryski.

Wracając jeszcze do objawów jakie ma auto to w czym i jak szukać ew, przyczyn poinformowałem Mewe. Także sam czekam do piątku z ciekawością co jest przyczyną bo na kilkadziesiąt sprzedanych zestawów również użytkownikom tego forum pierwszy raz się z czymś takim spotkałem.

Po zamontowaniu 216 -boom przy wysokich obrotach

: śr sie 25, 2010 15:22
autor: Adamm
olek_wroc pisze:eżeli chodzi o wtrysk sterujący to rutynową czynnością przed wysłaniem do klienta jest jego sprawdzenie. W przypadku tego wtrysku oporność oscylowała w granicach 95Ω ( a tutaj zakres tolerancji to 90-110Ω) więc prawdopodobieństwo tego, że to on jest przyczyną jest zbliżone do "zera".
zaskocze Cie ale mialem juz nie jeden przypadek ze opornosc byla ok a iglica we wtrysu sie wieszala i auto glupialo :P
mewa2002 pisze:Ale z tego co mi wiadomo jak jest walniety wtrysk sterujący wtedy auto nie ma mocy
jak jest calkiem walniety to i owszem, jak sie wiesza to auto ma moc ale pojawiaja sie szarpniecia

Re: Po zamontowaniu 216 -boom przy wysokich obrotach

: śr sie 25, 2010 16:09
autor: olek_wroc
Adamm pisze:
zaskocze Cie ale mialem juz nie jeden przypadek ze opornosc byla ok a iglica we wtrysu sie wieszala i auto glupialo :P
Nie masz mnie czym zaskakiwać bo masz racje w tym co mówisz. Ale nie ma to odniesienia to tego konkretnego przypadku, a to dlatego że gdyby iglica się zawieszała to byłoby to widoczne podczas regulacji i próby bo wtryskiwacz nie rozpylał by paliwa. Skoro rozpyla idealnie i oporność jest w normie to wtrysk sterujący można wykluczyć.
Pytałem się Mewy czy nie położył gdzieś wtrysków przy montażu w miejscu gdzie mogły dostać się drobinki piasku do wtryskiwaczy czy do przewodów bo to wystarczy żeby później działy się "jaja"... Ale powiedział, że robił to tak żeby sobie nie zaszkodzić.
Adamm pisze:
mewa2002 pisze:Ale z tego co mi wiadomo jak jest walniety wtrysk sterujący wtedy auto nie ma mocy
jak jest calkiem walniety to i owszem, jak sie wiesza to auto ma moc ale pojawiaja sie szarpniecia
Tutaj też można odstawić na bok podwieszanie bo gdyby wtrysk się podwieszał to byłoby dużo dymu, a z tego co mówi Mewa dymu nie ma.

Bardziej szukał bym przyczyny w zasilaniu paliwem, a dokładniej w jakiś zanieczyszczeniach w paliwie.
A póki co nie ma sensu spekulować i gdybać tylko poczekać do piątku żeby sobie spokojnie posprawdzał te rzeczy o których mu wspominałem. Może wtedy się coś wyjaśni i będziemy mogli działać dalej.

Po zamontowaniu 216 -boom przy wysokich obrotach

: śr sie 25, 2010 17:13
autor: Adamm
olek_wroc pisze:Tutaj też można odstawić na bok podwieszanie bo gdyby wtrysk się podwieszał to byłoby dużo dymu, a z tego co mówi Mewa dymu nie ma.

nie wiem skad takie teorie, u mnie sie wieszal sterujacy i nie bylo dymu,