Forum.VWGolf.pl

a wiec tak jak w temacie chodzi mi czy mozna pomalować ic i czy nie zaszkodzi mu to na wydajności i jakim kwasem doczyscic ic bo kupilem od iveco daily i jest on usyfiony boczki to jakos sie moze papierem sciernym doczyści ale lamelki w jaki sposob gdyz są one zajebiaszczo delikatne :/

Lepiej nie malować. Wyczyścisz zanurzając w rozpuszczalniku nitro na kilkanaście godzin, a potem płukanie.
Można spróbować z jakimś kwasem ale ciężko z dostępnością.

A czarna, matowa farba? Nie polepszy wymiany ciepła?

t0mal pisze:A czarna, matowa farba? Nie polepszy wymiany ciepła?

Polepszy, ale absorbcję energii światła słonecznego i fal podczerwonych. W efekcie IC będzie się bardziej nagrzewał podczas słonecznej pogody.

[ Dodano: 22 Sty 2010 10:43 ]
Jedyne co pozwoli uzyskać połączenie ładnego efektu wizualnego bez negatywnego wpływu na wymianę ciepła jest miedziownie. Miedź ma bardzo wysoki współczynnik przewodnictwa cieplnego (lepsze jest tylko srebro i to o niewiele) ale to też zależy od warstwy miedzi jaka zostanie naniesiona... wiadomo że im grubsza tym ogólnie gorsze oddawanie ciepła z intercoolera.

[ Dodano: 22 Sty 2010 10:45 ]
No ale taką miedź to pewnie zaraz szlag trafi i zacznie śniedzieć.

To i tak można chyba olać, bo jest zasłonięty, a promieniowanie to tylko od chłodnicy, ale to też nie będzie miało znaczenia, kiedy auto będzie jechało.

Pomysł wziął mi się z kuchni a konkretnej z uchwytów w garnkach zawsze są malowane na czarno albo wykonane z czarnego tworzywa, bo czarny szybciej stygnie.

[ Dodano: 22 Sty 2010 10:50 ]
A wiem też, że w ruskich motocyklach maluje się cylindry na czarno, bo mają problemy z temperaturą.

[ Dodano: 22 Sty 2010 10:53 ]
Odnośnie miedzi to są robione fabrycznie takie chłodnice, tylko że cieczy, nie powietrza i maluje je się na czarno żeby nie gniły i się nie błyszczały.

KrzychuKrzys pisze:Lepiej nie malować. Wyczyścisz zanurzając w rozpuszczalniku nitro na kilkanaście godzin, a potem płukanie.
Można spróbować z jakimś kwasem ale ciężko z dostępnością.

nitro nie rozpuści lutów?

Nie, przecież to benzyna albo toluen.

[ Dodano: 22 Sty 2010 17:09 ]
Aluminium czyści się kwasem fluorowodorowym - czyli szkłem wodnym - rozpuszcza on matową warstwę tlenku glinu, raczej bym tego nie próbował.

t0mal pisze:To i tak można chyba olać, bo jest zasłonięty, a promieniowanie to tylko od chłodnicy, ale to też nie będzie miało znaczenia, kiedy auto będzie jechało.

Skoro IC ma być schowany to po co w ogóle go malować? Wystarczy wyczyścić żeby jak najwydajniej działał i już.

No żeby zwiększyć jego wydajność.

ja swoj czyscilem jakim srodkiem do do czyszczenia felg aluminiowych , taki lekko zracy , popsikalem i zostawilem na pare minut.Pozniej spłukalem, Jest tez srodek do mycia silników , tez bardzo dobrze radzi sobie z tym tylko nie pamietam nazwy

t0mal pisze:No żeby zwiększyć jego wydajność.

Malowanie nie zwiększy wydajności, co najwyżej może ją tylko pogorszyć.
To chyba logiczne?

Kiedy będzie pomalowany na czarno to będzie bardziej gorący - tego się spodziewam.
Bardziej gorący, czyli będzie wypromieniowywał więcej ciepła, niż niepomalowany.

Dokladajac nastepna warstwe pogarszasz zdolnosc oddawania ciepla.
A chodzi oto zeby jak najlepiej oddawal ciaplo.