Strona 1 z 1

Wyliczenie korekcji-prośba do tunerów,ale nie tylko.

: pt kwie 10, 2009 19:33
autor: sagon
Mam prośbę, koledzy może mi ktoś wyliczyć korekcję temperaturową na podstawie ciśnienia atmosferycznego 979 mm/HG i temperatury +18 stopni.

Chodzi mi o dokładne wyliczenie mocy i momentu,gdyż hamownia na której mierzyłem moc nie posiada takiej funkcji.Wiem,że można wyliczyć te parametry właśnie na podstawie tej korekcji.Niestety nie wiem jak się to wylicza.Z góry dziękuję i pozdrawiam.

: pt kwie 10, 2009 20:07
autor: Dario84
Nie wiem jakie sa wzory ale po przeliczeniu bardzo niewiele sie zmieni, wiec mozna przyjac ta wartosc ktora masz jako wynik.

: pt kwie 10, 2009 23:08
autor: zaprzal
dynomet po wpisaniu cisnienia 979 i temperatury 18 stopni pokazuje 3.1% korekcji wedlug DIN 70210

: pt kwie 10, 2009 23:18
autor: k-meal
a nie jest tak, ze to zalezy od temp. powietrza zasysanego?
czyli jesli bedzie wieksza roznica miedzy temp. powietrza zasysanego, a temp. otoczenia to i roznica wartosci mocy/momentu bedzie wieksza?

: sob kwie 11, 2009 13:53
autor: Szumal
co masz na mysli pod pojeciem powietrza zasysanego? tempereture w kolektorze ssacym? bo dla mnie temp powietrza zasysanego jest taka sama jak temp otoczenia.
Jezeli dobrze Cie rozumiem to to o czym mowisz to bylaby korekcja wplywu wydajnosci intercoolera na moc silnika a nie ma takiej korekcji bo to jest juz chyba charakterystyczny parametr kazdego silnika. Zreszta korekcja wg jakiejs normy np DIN którą podał zaprzał musi tyczyc sie wszystkich silników spalinowych wolnossących bez turbopsrezarki i intercoolera tez.

: sob kwie 11, 2009 14:09
autor: Adamm
Szumal pisze:bo dla mnie temp powietrza zasysanego jest taka sama jak temp otoczenia
i tu sie mylisz

bo w turbo doladowanych silnikach temp powietrza rosnie wraz z cisnieniem i iloscia powietrza

tzn ze im bardziej kompresujesz tym wieksza ma temp - poza tym powietrze nagrzewa sie chocby od turbo

jesli by tak nie bylo nie byloby potrzeby montowania IC

: sob kwie 11, 2009 14:18
autor: Szumal
Adamm oczywiście masz rację ale obaj chyba stosujecie ten sam skrót myślowy. Wg mnie pojęcie temeretury powietrza zasysanego w dizlu można interpretować dwojako a nawet trojako. temperatura powietrza przed sprężarka czyli za filtrem powietrza ma wartość temp otoczenia i ta temperatura podlega wyliczeniom korekcji. Kolejne, czyli temperatura za sprężarką czyli powietrze gorętsze bo nagrzane od turbiny i sprężone ( wzrost temperatury ze wzrostem ciśnienia z przemian adiabatycznych ) i temperatura za coolerem czyli powietrze gorętsze niz otoczenie sprężone ale schłodzone nie ma ją już wpływu na wyliczenia korekcji chociaż mają duży wpływ na moc silnika.

: sob kwie 11, 2009 14:40
autor: sagon
Tyle tylko,że temperatura powietrza zasysanego na hamowni może być różna w różnych silnikach.Zależy to od tego gdzie znajduje się zasys powietrza,wielkości wiatraków,siły ich nadmuchu itp.
Ważne jest też miejsce usytuowania czujnika mierzącego taką temp.Zamontowany np. gdzieś za chłodnica będzie zawyżał temp,a co za tym idzie także i korekcję.
Słyszałem,że największe znaczenie w wyliczeniu ma wskazanie temperatury zewnętrznej.Ta pozostaje niezmienna,bez względu na temperaturę zasysanego,która przy tej samej zewnętrznej może mieć różne wskazania.
Dlatego podałem dwie najważniejsze wartości które są potrzebne do prawidłowego wyliczenia korekcji.Tak mi polecono zrobić.

Na szczęście niedawno w Kielcach uruchomiono nową obciążeniówkę 4x4 na której stroją rajdówki dla Sołowowa.Ponoć maha i podobno udostępniają ją tez klientom z zewnątrz.Tak więc następny pomiar będzie już na niej.