Forum.VWGolf.pl

Witam mam pytanko jakie turbo zalozyc do silnika atd i ile taki silniczek moze bez zmian tlokow itp wyciagnac mocy maksymalnej. Mialem na turbo z arl 181.4 KM 349.6 Nm (fmic, turbo arl, pompki al, wydech el tec przelotowy, flansza el tec zamiast egr, kolektor z asz, map sensor 2 bary). Turbo kupilem nowe i po 1000 km odmowilo posluszenstwa przy predkosci ponad 220 pekla rolka i olej wlal sie do DP robiac niezla zadyme. Chodzi mi o konkretna porade czy wlozyc gt22 czy gt20 arl lub bpx mnie nie interesuje nie sprawdzilo sie. O turbo dbalem nie zajechalem go samochod byl zmontowany w Mr motors a wystrojony przez Rogala wiec wszystko na najlepszym poziomie.

zasugeruje ze jesli turbo arl wybucha przy 183 ps to przed zalozeniem innej turbiny zmien tunera, tego od przerobek auta poniewaz nie wzial poprawki na zawodnika lub stan mechaniki, jak i tego zlecajacego robote poniewaz byc moze troszke przecenil sprzet to nie powinno miec miejsca... i jest wielce prawdopodobne ze gt22 tez powie papa poniewaz wiekszosc usterek turbo ( tak w okolicach 99.99%) jest spowodowana sposobem uzytkowania pozostaly promil to inne problemy

Evolution kwestionujesz umiejętnosci Rogala i MRMotors ? Nie wkladaj kija w mrowisko bo i tak cie sie nie uda nic z tym zrobic

A co do sprezarki wysrala sie bo się wysrala bywa czesto ze i w seri sprezarki sie sypia miales poprostu pecha.....Znajac rogala napewnie nie miales boostu ustawionego na wiecej niz 1,65 bara.....Pozatym waliles nim ponad 2 paki ciekawe jak dlugo ? Mozliwe ze oliwa sie "przygotowala" i sprezarka nie miala odpowiedniego smarowania.

aw69 pisze:Evolution kwestionujesz umiejętnosci Rogala i MRMotors ?

nie kwestionuje umiejetnosci Rogala ani MRMotors. sugeruje tylko ze robiac auto nie wzieli pod uwage umiejetnosci kierujacego, co za tym idzie jest wielce prawdopodobne ze gt22 tez powie papa... szkoda byloby sytuacji, gdy "amator" zakatowuje sprzeta a pozniej szuka problemu, teraz problemem jest to turbo, a pozniej??? naucz sie w koncu ze kazda wypowiedz z mojej reki ma drugie dno..

nie kwestionuje umiejetnosci Rogala ani MRMotors. sugeruje tylko ze robiac auto nie wzieli pod uwage umiejetnosci kierujacego, co za tym idzie jest wielce prawdopodobne ze gt22 tez powie papa... szkoda byloby sytuacji, gdy "amator" zakatowuje sprzeta a pozniej szuka problemu, teraz problemem jest to turbo, a pozniej??? naucz sie w koncu ze kazda wypowiedz z mojej reki ma drugie dno..

"Amator" wogole nie powinien porywac sie za tuning....każdy uzytkownik auta decydujący sie na przeróbki mechaniczne silnika powinien liczyć się z tym że jego bolid jest bardziej narażony na usterki i roznego typu fuckupy. I dam sobie ręke uciąć że 99% uzytkownikow modzonych aut mieli juz w zwiazku z tym jakies usterki większe lub mniejsze.....Wiec prosze cie Evolution nie wciskaj takich bajek ze trzeba zmienic tunera i bla bla bla.....Malo twoich modzonych aut sie rozpier.....? po co wogole takie herezje wypisujesz ?
A jesli jestes taki ah i oh to moze powiesz co ty bys zrobil zeby zapoiec takiej awari ?
Bo wiesz - nie znając wyniku z autopsji w/w auta to na forum mozna poematy tworzyć i się domyślać.

[ Dodano: Nie Kwi 05, 2009 17:40 ]
std1984 - moim zdaniem nikt ci nie odpowie na to pytanie jakie turbo wlozyc zeby się nie rozleciało. Chociaż faktem jest ze jesli wlozysz gt22 jest potencjał żeby zrobić na niej więcej mocy. Równie dobrze mozna ustawić ją na minimalnych nastawach i miec równiez okolo 180 - 200 KM....tylko z reguły wiem ze kazdy pakując GT22 liczy na moce 200 + a nie jakies "nędzne 180 "
Ja osobiście jestem takiego zdania ze lepiej wlozyc wydajniejsze/większe turbo zarówno jak i inne graty zeby nie pracowaly na max wydajności a np. na 60 - 70 % swoich mozliwosci.....Dlatego tez do swojego Audi wkladam sprezarki ktore spokojnie obsłużą 500 HP a docelowo robie + - 400HP.

Malo twoich modzonych aut sie rozpier.....?

do tej pory dwa razy nie docenilem kierujacego i nauczylo mnie to jednego co jest odpowiedzia na to pytanie:

to moze powiesz co ty bys zrobil zeby zapoiec takiej awari ?
Bo wiesz - nie znając wyniku z autopsji w/w auta to na forum mozna poematy tworzyć i się domyślać.

jesli gosciowi wybucha turbo w aucie przy jak sie domyslam bezpiecznym sofcie, i co jak mozna sie domyslic ze turbo z bpx skonczylo tak samo ( arl i bpx sie nie sprawdzilo) czyli prawdopodobnie mamy dwa fuckupy w jednym aucie to takiemu panu dziekuje i gratuluje oraz mu fure robie tak by chodzila jak napisales na zakresie 60..70 procent mozliwosci kosztem mocy i osiagow, jak sie wlasciciel uspokoi to mu podnosze poprzeczke. zrobilem tak z kilkoma innymi autami ktorych wlasciciele wskazywali na mozliwosc przekatowywania sprzetu. z autopsji wiem ze wiekszosc usterek w okolicach vmax jest spowodowana wlascicielem... mam nadzieje ze wyjasnilem wystarczajaco jasno i bez zawilosci

jesli gosciowi wybucha turbo w aucie przy jak sie domyslam bezpiecznym sofcie, i co jak mozna sie domyslic ze turbo z bpx skonczylo tak samo ( arl i bpx sie nie sprawdzilo) czyli prawdopodobnie mamy dwa fuckupy w jednym aucie to takiemu panu dziekuje i gratuluje

Czytaj ty chłopaku ze zrozumieniem o jakich ty dwóch fuckupach piszesz ? Kolega wyraźnie napisał ze "ARL lub BPX mnie nie intersuje" - nie wierze ze tego nie wiesz, a jesli nie to uświadamiam ciebie ze sprężarka z ARL i BPX to taka sprężarka i skoro wybuchla mu taka to juz niechce w/w wkladac ponownie do auta.
I znowu sie nie pospisales

aw69 pisze:

jesli gosciowi wybucha turbo w aucie przy jak sie domyslam bezpiecznym sofcie, i co jak mozna sie domyslic ze turbo z bpx skonczylo tak samo ( arl i bpx sie nie sprawdzilo) czyli prawdopodobnie mamy dwa fuckupy w jednym aucie to takiemu panu dziekuje i gratuluje

Czytaj ty chłopaku ze zrozumieniem o jakich ty dwóch fuckupach piszesz ? Kolega wyraźnie napisał ze "ARL lub BPX mnie nie intersuje" - nie wierze ze tego nie wiesz, a jesli nie to uświadamiam ciebie ze sprężarka z ARL i BPX to taka sprężarka i skoro wybuchla mu taka to juz niechce w/w wkladac ponownie do auta.
I znowu sie nie pospisales

I tu sie z Toba zgodze bo czytajac to raz jeszcze rzeczywiscie chlop pisze o jednej turbo, ja mylnie zinterpretowalem wypowiedz ze mial dwa fuckupy. czasem bywa ze drugi nie rozumie pierwszego i na odwrot. w kazdym razie aby uniknac jakichkolwiek dziwnych nterpretacji mojej wypowiedzi, pisze teraz powoli ze znakami interpunkcyjnymi zeby wszyscy dokladnie zrozumieli moja mysl.

Biorąc pod uwage to ze wlasciciel auta "zakatowal" turbo po 1000 km, oraz nie majac informacji czy jest to turbo nowe czy uzywane, (co tez zasadniczo nie zmienia sytuacji) i biorąc pod uwage iz bylo to tylko jedyne turbo ktore zakonczylo zywot w tym silniku ukrecajac sobie wirnik moge zasugerowac wlascicielowi kilka rzeczy.
mianowicie:

1.sprawdzic przewod olejowy (nie ma informacji o jego stanie) byc moze jest zmniejszone jego swiatlo

2. zwolnic nieco po zamontowaniu turbo na jakis czas

3.byc moze wymienic olej na nowy w momencie montazu turbo

4. uznac to za jednorazowy incydent, gdyz nierzadko turbo nowe rozpada sie w momencie odpalenia lub niedlugo po odpaleniu i celujac w niewielkie moce zamontowac drugie takie samo turbo

nie zmienia to jednak faktu ze w przypadku ponownego problemu z turbo tego czy innego typu, ktory moze nastapic jak i nie, powinno poszukac sie problemu nie tylko w turbinie i w mechanice a takze w kierowcy jak i w innych czynnikach mogacych wplynac na destrukcje turbo, w tym takze sposob jej uzytkowania przed montazem w ATD jak i po montazu, stan silnika oraz kwestie samego wysterowania.

Konczac powiem tylko, ze postanowilem poprawic pogrubionym tekstem moja wypowiedz pierwsza w temacie by jasno wyrazic moja mysl.

1. temat bardziej do działu speed / diesel

2. przy +220 km/h i zkałdam skrzyni 5 biegowej jest pewnie w okolicach 4600 rpm

3. żeby osiągnąć 220 km/h to turbo musi dmuchać te 1,6 bara przez kilkadziesiąt sekund, w tym czasie musi kręcić się coraz szybciej bo silnik ma wyższe obroty i połyka wiecej powietrza, niestety rośnie cały czas temp oleju (czyli spada cisnienie) oraz EGT

4. słowem TDI nie jest do tego żeby pałować auto z Vmaxem chyba że się do tego załozy odpowiednie duże turbo, chłodniczke oleju itp, a najlepiej dłuuugą skrzynie biegów. niezaleznie od softu IMO bardzo łatwo zakatować mocne TDI lecąc z 10 minut na Vamaxie z pedałem w podłodze

5. std1984, zwróć się do Rogala po poradę co zrobić ?
może jak nie chcesz rzeźbić to jakąś hybryde na bazie GT1749VB lub GT18/22, a może po prostu długa skrzynia EWT lub GGU jeśli lubisz latać z takimi prędkościami

A ja bym sprawdzil smarowanie....moze tam lezy problem

rob555 pisze:A ja bym sprawdzil smarowanie....moze tam lezy problem

na pewno warto przed założeniem nowej turbiny

ale ja słyszałem o paru przypadkach wysrania turbiny własnie przy grzaniu z butem w podłodze z Vmaxem - (oczywiście tylko te osoby co się pochwaliły) i to od róznych tunerów...
więc na pewno była duża temp oleju, spadło smarowanie i wirnik powiedział papa

podejrzewam że ATD z 2002 roku miał skrzynię 5 biegową więc jakie mogły byc obroty przy +220 km/h - stawiam że powyżej 4500 rpm - ile taka turbina z ARL moze dmuchnąć stabilnie przy ciągłym wydatku przez 5-10 minut - pewnie nie więcej niż 1,4 Bar - nie chce mi się sprawdzać w mapach kompresora

ja często latam A2 z włączoną temperaturą oleju na mfa i tylko powiem że przy 140 olej ma 94*C ale wystarczy 2 razy do 220 dociągnąć i jest 100*C. 3-4 minuty jazdy z butem w podłodze i dochodzi do 108*C. dalej nie ryzyzykuje

morfeusz86r pisze:wystarczy 2 razy do 220 dociągnąć i jest 100*C. 3-4 minuty jazdy z butem w podłodze i dochodzi do 108*C. dalej nie ryzyzykuje

to olej a wyobraź sobie jak ładnie rośnie EGT - z czegoś się ten olej nagrzewa

ps. i masz najdłuższą skrzynie GGU - latanie licznikowe 220 km/h na standardowej CYP to jeszcze wiekszy hardcore

olej mial 3000 km castrol edge, silnik jest zdrowy ma 130 tys km, bedzie zamontowane turbo gt22 i wystrojone na ok 200 km wiec nie bedzie wysilone, turbina ktora ulegla uszkodzeniu byla nowa na gwarancji, mozliwe ze predkosc ktora osiagnolem oraz predkosci obrotowe wplynely na zagotowanie oleju i co za tym idzie uszkodzenie turbiny, samochod byl eksploatowany tak jak powinien nie byl palowany na "zimnym" silniku turbo bylo studzone a setup 180 KM dla turbiny arl jest bezpieczny, dziekuje Panowie za porady