

Nie będziemy się oszukiwac, że nie jest głośniej, bo jest. Ale po odpaleniu pierwszy raz, myślałem, że podczas jazdy będzie masakra, a powiem, że łeb jakoś bardzo nie odpada.


Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, bugalon, kkkacper, toffic, VIP
Jak Ty to rozumiesz? Wydech z czasem się przepala w środku i staje się z czasem głośniejszy, nigdy cichszy.KoJ@K pisze:Ral1n, zgadzam sie z tym co napisales, tez po przejechaniu "paro kilomtrow" stwierdzam, ze wydech okopcil sie od srodka, co go napewno troche uszczelnilo przez co jest cichszy, delikatnie ucichl co nie znaczy, ze nadal nie jest glosny.
tak, tylko że to po iluś setkach kilometrów się przepali, a nie zaraz po załozeniu.Kris-THC pisze:z czasem się przepala w środku i staje się z czasem głośniejszy
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości