Forum.VWGolf.pl

Szatannnn pisze:

wesol pisze: Owszme konstrukcja rozpylacza zastosowana w roverze czy innych mimo ze z wygladu bedzi etaka sama jak w tdi moze miec wplyw taki ze zakladajac ten rozpylacz do korpusu vaga moga wyjsc cisnienia calkiem inne. Nie musi byc tak ze jesli rover ma 200 na 300 to i w korpusie vagowskim bedzie to samo. Moze wysjc 150/350 czy jeszcze jakies inne.

Nie zgadzam się z tym. Faktycznie ciśnienie może wyjść inne bo końcówka jest nowa więc trzeba regulować. Ale średnica otworków nie ma wpływu na ciśnienie otwarcia wtryskiwacza! Zakładając końcówkę od sdi czy dlsa150p261 do korpusu TDI ciśnienie otwarcia będzie identyczne. Poza tym p216 nie różni się niczym od końcówki p672 tylko średnicą otworku. Osobiście jeździłem na p261 i nic złego się nie działo. Regulując końcówkę p261 nie odczułem że regulacja jest trudniejsza.

mi chodzi o to ,że dla mnie bez sensu jest wkladać takie duże końcowki do zwykłej jazdy i do tego do silników które mają już po 200tys i wiecej km, takie dłubania sa na krótką mete ,dla mnie dla vp takich 90/110km 216-stki to juz jest max .i lepiej pompe jakaś mocniejsza wsadzić chyba ,że ktoś robi naprawde duże trasy i z duża prędkoscia.jak do jazdy w koło komina to dla mnie bez sens tak jezdzić , jescze do tego jakiś małolat zdaje prawko ,rodzice mu kupia jakiegos tdi za 8 tys on sobie dokłada ze 2 tysie i ma rakiete,tragedia murowana. ja poprostu jestem na 1 miejscu za bezpieczeństwem .im wolniej jedziesz tym dalej zajedziesz to raz,dwa im mniej dłubiesz tym auto dłużej pojezdzi.

Witam, mówią również tak, jak szybko jedziesz, to wolno cię niosą.
Pozdrawiam.

speckom, w takim razie niech moderatorzy zamkną temat o po twojej wypowiedzi wszyscy którzy modzą tdi stracili sens życia

EEEE skąd ten Speckom się wziął ?? Gosciu wypad stad, kazdy robi to co chce a te twoje wtryski z SDI o wydajnosci wiekszej niz 260 to bajka z dupy .....

chrzaniu pisze:EEEE skąd ten Speckom się wziął ?? Gosciu wypad stad, kazdy robi to co chce a te twoje wtryski z SDI o wydajnosci wiekszej niz 260 to bajka z dupy .....

tak oczywiscie ,byś miał takie pojecie jak ja to byś robić nie musiał, a ty kup sobie od razu rakiete bo w podpisie widze ,że tylko tego brakuje.

EnejVW pisze:speckom, w takim razie niech moderatorzy zamkną temat o po twojej wypowiedzi wszyscy którzy modzą tdi stracili sens życia

ja nie mam nic do modzenia ale z głową to robić a nie od kombajna wtryski wsadzać ,chyba za mało wyobraźni mają nie którzy ludzie a te podpisy co nie których to aż zal.

speckom pisze:mi chodzi o to ,że dla mnie bez sensu jest wkladać takie duże końcowki do zwykłej jazdy i do tego do silników które mają już po 200tys i wiecej km, takie dłubania sa na krótką mete ,dla mnie dla vp takich 90/110km 216-stki to juz jest max .i lepiej pompe jakaś mocniejsza wsadzić chyba ,że ktoś robi naprawde duże trasy i z duża prędkoscia.jak do jazdy w koło komina to dla mnie bez sens tak jezdzić , jescze do tego jakiś małolat zdaje prawko ,rodzice mu kupia jakiegos tdi za 8 tys on sobie dokłada ze 2 tysie i ma rakiete,tragedia murowana. ja poprostu jestem na 1 miejscu za bezpieczeństwem .im wolniej jedziesz tym dalej zajedziesz to raz,dwa im mniej dłubiesz tym auto dłużej pojezdzi.

Masz rację ja tylko pisałem że bez problemu takie rzeczy można zrobić. Jeżeli wkładać końcówki to wg mnie do VP 210 max + pompa 11 bez fmic oczywiście dobry program i ew asz i juz fajnie chodzi.

chrzaniu pisze:EEEE skąd ten Speckom się wziął ?? Gosciu wypad stad, kazdy robi to co chce a te twoje wtryski z SDI o wydajnosci wiekszej niz 260 to bajka z dupy .....

Kolego trochę grzeczniej! Pozwolę sobie powiedzieć ze twój opis jest z dupy! Piszesz ze STAGE III turbo 3,0tdi wtryski 270 itd Jaką moc planujesz wyciągnąć? 250 KM? Z pompą 11mm? w dodatku na słupku z AFN? Nie pogrążaj się! A co do forumowicza Speckom to z końcówek SDI spokojnie mozna zrobić 216-230-260 itd tylko trzeba wiedzieć co się robi i posiadać wiedzę. Ale wracając do tuningu TDI. Do codziennej jazdy nie opłaca się robić więcej jak 160-170KM w VP ponieważ wyższe moce wymagają większej ilości paliwa i spalanie wzrasta nawet o 40%+.

dzieki kolego za wsparcie

z sdi mozna zrobic co sie chce tylko jescze podlego pod to czy sie oplaca taki zabieg... bo zaczyna sie od tego ,że wszystko da sie zrobić ,tylko zależy za ile ?

ogolnie to chodzilo oto ze sens tego grzebania z wtryskami z rovera czy innego kombajna to jest taki ze cisnienie otwarcia wynika z nacisku na sprezyny nie z rozpylaczy. W sumie to tez racja z ta pompa 11. Ludzie pakuja 230 czy 240 a pompa zostaje seryjna 10. Jak juz na forum pare osob zamieszczalo roznice na 216 ze softem a pozniej jeszcze z podmianka na pompe 11 i roznica jest ogromna wlasnie w gornych rejestrach. Kiedys mialem VP i powiem szczerze ze szykowalem sie tez na zmodzenie go i wiecej jak 216 nie myslałem zeby zakladac. Moze wyregulowac nieco wieksze cisnienia na wtryskach, pompe 11 plus pompe podajacą elektryczną , turbo wieksze no i IC to sie wie. VPki nieciekawie znoszą mody na grubszych mocahc z wtryskami duzo wiekszymi. Tu juz wiele osob tez doszlo do tego ze lepiej swapowac na PD i wtedy celowac w moce 2XX bez wiekszych problemów i obaw.
Generalnie mysle ze VP to tak na moce 170-190 to idealnie jest. Bedzie i ekonomiczny i zrywny i raczej malo-awaryjny. Dalsze mody w VP to zaraz sie skoncza tym ze albo sprzeglo skona albo wypadaloby skrzynioe 6G zapodac a to bedzie sie cos nie wyrabiać i tyle z tego bedzie.

Szatannnn pisze:Do codziennej jazdy nie opłaca się robić więcej jak 160-170KM w VP ponieważ wyższe moce wymagają większej ilości paliwa i spalanie wzrasta nawet o 40%+.

Ja mam gtb2260 pompa 11 i wtryski 260 i jakos spalanie nie wzrosło mi nic dalej jak chce to potrafie zejsc do 5l mówie oczywiście o spokojnej jeździe.

wesol pisze:Tu juz wiele osob tez doszlo do tego ze lepiej swapowac na PD i wtedy celowac w moce 2XX bez wiekszych problemów i obaw.

Tak tylko że taki swap i zrobienie takiego PD na 2XX to 10tyś. Modząc VP w tym miesiacu kupujesz wtryski i jezdzisz, za miesiac pompe, za miesiac sprzeglo itp, nie odczuwasz tego az tak.

wesol pisze:W sumie to tez racja z ta pompa 11. Ludzie pakuja 230 czy 240 a pompa zostaje seryjna 10.

Ja przez jakiś czas jeździłem 260 i pompa 10 i nie narzekałem
Jak bym kupił 216 to bym załował, wedlug mnie lepiej kupić zawsze wieksze wtryski niż poźniej żałować, że wtryski mnie ograniczaja

tomau pisze:Ja mam gtb2260 pompa 11 i wtryski 260 i jakos spalanie nie wzrosło mi nic dalej jak chce to potrafie zejsc do 5l mówie oczywiście o spokojnej jeździe.

U mojego brata postanowiliśmy zrobić eko tuning. rozpylacze sdi, pompa 11, program i wyszło 119KM Ciężko tym autem przekroczyć 4,5l

no własnie o to chodzi. do tego widzialem takich ,że np wkladaja takie wtryski np 230-stki do jakiegoś asv a silnik szrot ,hamulców brak ,doświadczenia brak a potem jedziesz za takim cudakiem i nie wiesz z ktorej strony go wyprzedzić.

i dla mnie chore jest takie modzenie auta w jedzie w koło komina ,chyba ze naprawde ludzie to robią z nudów i pakują kase tam gdzie nie potrzeba i tak za pare lat żalują ze wydali na pierdoły które tak naprawde nie sa potrzebne.

Szatannnn pisze:Wczoraj dotarły do mnie końcówki p448 iglicę wrzuciłem na tokarkę ustawiłem ciśnienia 230/310. Wstawiłem do mojego ALH i praktycznie bez dymu na doładowaniu 1.57bara

Co robiłeś z iglicą w tokarce?