Strona 5 z 7

: sob mar 29, 2008 17:22
autor: Dario84
Cowboy ale to jest seria . Ja mysle ze 1,5-1,6 Bar powinno wystarczyc na ten setup.

Dziwi mnie dlaczego straty na 2 wykresie wzrosly 2krotnie, i przelozenie hamowni sie zmienilo z 93 na 90... moze ktos to wyjasnic ??

: sob mar 29, 2008 17:45
autor: cowboy
Dario84 pisze:dlaczego straty na 2 wykresie wzrosly 2krotnie, i przelozenie hamowni sie zmienilo z 93 na 90... moze ktos to wyjasnic ??
tak jak pisałem: opony zimowe węższe i mniejsze od letnich 17 calowych

ale niech sie uysy wypowie :)

: sob mar 29, 2008 17:53
autor: Dario84
No to czekamy na wypowiedz Uysyego... ale 2krotnie wieksze straty na oponach zimowych... dla mnie to bardzo dziwne

: pn mar 31, 2008 15:01
autor: uysy
ale niech sie uysy wypowie :)
Mówisz i masz ;)
Dario84 pisze:dla mnie to bardzo dziwne
To oddaj świadectwo ze szkoły podstawowej bo niesłusznie chyba Ci wręczono :helm:
Kup hamownię albo jedź na nią albo pomyśl zamiast ciągle pytać...
Ostatnio czytam Kanta (to taki amfetaminista z Królewca) Megaziom :grin:
"przedstawienie nie jest wcale przedstawieniem rzeczy samych w sobie, lecz tylko sposobu, w jaki nam się one przejawiają"

: wt kwie 01, 2008 11:48
autor: Dario84
Uysy to moze bys nas oswiecil swoja wiedza na ten temat, nie kazdy jest alfa i omega... no chyba ze to jakas mega "tajemnica" to nie mam wiecej pytan

: wt kwie 01, 2008 13:00
autor: uysy
Oj nie unoś się... Podpis zobowiązuje :)
Tak, zimówki generują właśnie takie straty co jest oczywiste, co do przełożeń - sram na to, nawet nie wiem o co chodzi bo nie chce mi się w wykres patrzeć. Ja wsiadam do auta, ustawiam przełożenie na hamowni jak przykazali i święto.
Generalnie zauważam próbę podważenia wiarygodności pomiarów a to juz mi się przestaje podobać.
Przypominam, że zmiana przełożeń nie będzie miała najmniejszego wpływu na wartość Pmax :)

: wt kwie 01, 2008 15:31
autor: Dario84
Uysy chodzilo mi tylko o wyjasnienie pewnych kwestii i nic wiecej, zadna proba podwazenia wiarygodnosci.

: ndz kwie 06, 2008 12:32
autor: Tominator
Z takiego doładowania to abrdzo ładny wynik - grtatulacje :helm:
Wykres ładny, jak dla mnie moment niski ale pewnie przez to sprzegło, które przy takiej mocy i tak będzie musiało zniknąć zanim sie rozleci na rzecz VR6 jak znam życie :grin: Ten dołek przy 3100 mi sie nie podoba, możnaby to jakos wyrównać? Mimo że moment jest niski to i tak po jakichś 30-50 tkm pompa pójdzie do wymiany bo długo na takich nastawach nie pożyje. Dymem musi walić niemiłosiernie przy wyższych obrotach to pewnie przez lusterko wsteczne nie ma co patrzyć :grin: . Ładnie to musi chodzić od 100-200km/h :grin:
Czekam na dalsze mody :okej:

: ndz kwie 06, 2008 16:20
autor: cowboy
Tominator pisze: i tak po jakichś 30-50 tkm pompa pójdzie do wymiany
co ty z ta pompa tak straszysz - Twoja juz klęka ?

: ndz kwie 06, 2008 16:41
autor: uysy
cowboy pisze:co ty z ta pompa tak straszysz
Czekam na wykład w temacie "Trwałość pompy paliwa w funkcji podawanej dawki" :helm:
Może idźmy dalej - trwałość w funkcji kąta wtrysku lub ciśnienia doładowania?
Widać Tominator przejechał już na różnych pompach pewnie ze 200kkm to wie.

: ndz kwie 06, 2008 22:05
autor: Tominator
Oto i oczekiwany wykład:
Wyjechałem od Ciebie na programie 128/324, auto swie łądnie zbieralo z uwagi na wysoki moment, ale powyżej 100km/h to już lipa bo moment lecial na łeb w dól i wypluło tylko 128KM, soft miał być mocny wiec auto dymilo tak że nie było widać przy nodze w podłodze aut w tylnym lusterku, i tak sobie dymił 10,20,30 tkm, potem dymu bylo coraz mniej i coraz mniej aż w końcu zniknał całkiem razem z mocą, zhamowałem auto i wyszło 128/300 ponieważ pompa powoli zaczynała siadać, kolejnym etapem zdychania pompy był niebieski dym i wysokie korekcje 1,5 ; 1,5 ; 3,0 mg , pompa poszła do wymiany, dym niebieski zniknął i korekcje spadł 0,2 ; 0,3 ; 0,8.
Ja sie liczylem z tym że jak coś działa na 130% normy to musi wcześniej podziękować za współprace i to każdy kto bierze sie za tuning, zarówno jako oferent jak i klient powinnien wiedzieć

: ndz kwie 06, 2008 22:14
autor: uysy
Tominator pisze:o każdy kto bierze sie za tuning, zarówno jako oferent jak i klient powinnien wiedzieć
Tomek, nie masz zielonego pojęcia o zasadzie działania układu wtryskowego... Zaprzeczysz?
Nie zapominaj, że rysowałeś mi po monitorze wykres jaki chcesz mieć mając w dupie moje uwagi a mając na uwadze tylko forumowe mądrości. Dostałeś toś coś chciał Uwierz, że nie chcesz ośmieszać się jeszcze bardziej dyskutując ze mną w tym temacie....

: ndz kwie 06, 2008 22:18
autor: djtom
a pamiętam jak z TICO się przesiadał :rotfl: czas leci a ludzie się nie zmieniają..

: ndz kwie 06, 2008 23:04
autor: Tominator
uysy pisze:Tomek, nie masz zielonego pojęcia o zasadzie działania układu wtryskowego... Zaprzeczysz?
Hehe, pijesz do mnie jakbym jakimś poczatkującym tunerem był :grin:
Jak byłem u Ciebie to kupa wiedzialem i co sie na forum naczytałem to myślałem że świete. Ja w swoim aucie wszystko robie sam z uwagi na koszty wiec podstawy już pojąłem, działanie układu wtryskowego też, pamietam jak rok temu miałem jeszcze na Twoim sofcie 54mg paliwa, mocno podbite napięcie na nastawniku, które oczywiście oszczędza pompe i overboost 1,49 bara na dole na GT15 - kazdy sie uczy i to widać, zobacz że juz nie robisz takich softów jak pierwsza wersja mojego czy tego sławnego 1Z 120/300 przy 1900 obr, przykładem jest soft maskary zarówno po samym chipsie jak i na nowych gratach, już nie ma overboostu na dole tylko delikatny moment maksymalnie długo podciągniety mimo że mogleś rąbnac bez problemu 350NM przy 2000
BTW djtom Tico dalej mam i ma sie dobrze, jak Ibiza nawali to nim śmigam albo firmowym potworem 1.0 VVTI :helm: