Strona 4 z 4
: śr gru 10, 2008 23:05
autor: sagon
Moc to wartość drugorzedna.Tutaj liczy sie moment.Popatrz na ten wykres.Dół ładny,nawet za ładny,ale co z tego jak góry brak.Od 2700rpm totalna przepaść.Wg.mnie brakuje tu paliwa,bo powietrze ponoc jest.Taki urok ori wtrysków.
: czw gru 11, 2008 08:20
autor: Szumal
cowboy pisze:
mało kto wstawia pompe 11 a zostawia seryjne wtryski
To był setup przejściowy - potem przyszły 216 które aktualnie posiadam ja
Auto było shamowane bo własnie nikt nie wierzył ze może mieć na serii wtryskach więcej niz 150 koni. Podaje to tylko jako ciekawostke i na przekór tym którzy bardzo duzo wiedzą o rzeczach nie możliwych
Dla potwierdzenia że wykres nie jest malowany -
: czw gru 11, 2008 10:07
autor: cowboy
Szumal pisze:To był setup przejściowy - potem przyszły 216 które aktualnie posiadam ja
pokaż lepiej wykres pompa 11 + wtryski 216
ja słyszałem cos ze koło 185KM na takim setupie sie robi
: czw gru 11, 2008 10:08
autor: Rapix
sagon pisze:Moc to wartość drugorzedna.Tutaj liczy sie moment.Popatrz na ten wykres.Dół ładny,nawet za ładny,ale co z tego jak góry brak.Od 2700rpm totalna przepaść.Wg.mnie brakuje tu paliwa,bo powietrze ponoc jest.Taki urok ori wtrysków.
Oj troszkę chyba przesadzasz z tym momentem...
cowboy
to zależy na jakiej hamowni
:green_fuck: (żart)
: czw gru 11, 2008 11:00
autor: Szumal
Wedle życzenia - wszystko co poprzednio + 216.
Hamownia u diagtroników troche kłamie ale fura była naprawde mocna bo robiła średnie-niskie 14.XX
To był setup race i nie był on zbytnio bezpieczny dla silnika
: czw gru 11, 2008 12:25
autor: Matijas
Szumal pisze:To był setup race i nie był on zbytnio bezpieczny dla silnika
dla sprzegla tez chyba nie;)
: czw gru 11, 2008 12:44
autor: cowboy
Szumal pisze:Hamownia u diagtroników troche kłamie ale fura była naprawde mocna bo robiła średnie-niskie 14.XX
spoko, 185-190KM to wynik osiągny na 216-stkach z pompą 11..
a niskośrednie 14 to juz ładny przeciąg
: czw gru 11, 2008 12:59
autor: Szumal
cowboy pisze:
spoko, 185-190KM to wynik osiągny na 216-stkach z pompą 11..
No ta wiem, ale tam nie bylo zadnych kolektorów dolotowych od pdka, map sensorów od arl nawet suszarka byla od awx i szczrze mowiac nie wiem jak to zniosła. Co prawda fura dymila calkiem mocno mimo wielgachnego fmica.
cowboy pisze:
a niskośrednie 14 to juz ładny przeciąg
No przy wyprzedzaniu na trasie 4,5 bieg to aż nerki bolały
Ten ASV siedział w ostro wybebeszonej ibizie 6k2 wiec dawało to wszystko rade generalnie.
: czw gru 11, 2008 17:44
autor: sagon
Wykres robi wrazenie,ale jest bardzo podobny do poprzedniego.Taka sama charakterystyka,tylko,że tutaj wartości są znacznie większe.Ja bym popracował na napełnieniem silnika powietrzem.Kolektor ssący od azs-a wiele by tu zmienł.Wiem z własnego doswiadczenia.Róznica była znaczna.No i przy takiej mocy,to warto pomysleć o większej suszarce.Ta na dłuższą metę kiedyś się wysra.
: czw gru 11, 2008 20:01
autor: Szumal
sagon pisze:Wykres robi wrazenie,ale jest bardzo podobny do poprzedniego.Taka sama charakterystyka,tylko,że tutaj wartości są znacznie większe.Ja bym popracował na napełnieniem silnika powietrzem.Kolektor ssący od azs-a wiele by tu zmienł.Wiem z własnego doswiadczenia.Róznica była znaczna.No i przy takiej mocy,to warto pomysleć o większej suszarce.Ta na dłuższą metę kiedyś się wysra.
Bo to dokladnie ten sam setup tylko dodane wtryski - nawet program nie ruszony. wlascicel zmienial setupy krecac nastawnikiem na pompie
Sagon wszystko co piszesz sie zgadza ale to autko juz nie istnieje - pisze o nim jako ciekawostka bo cos nudno ostatnio w tym dziale
Pozdrawiam
: czw gru 11, 2008 21:35
autor: sagon
Szkoda.Mogło to być jedno z mocniejszych vp....I znów powiało nudą.
[ Dodano: 12 Gru 2008 19:06 ]
Tak apropo,to jest w eterze ktos,kto ma grzebniętego afn-a?Poza cowboyem oczywiscie.Z checią zamienię kilka słówek.Trochę juz swjego grzebnąłem,a w planach mam jeszcze to i owo.Celuję w granice 165- 170PS.Na razie tyle,bo pompka więcej nie wydoła.W planach jest 11-tka.Docelowo zamierzam wymęczyc jakieś 180.Może ktoś ma podobne plany?Pozdrawiam i czekam.