Strona 30 z 93

: ndz kwie 08, 2007 11:41
autor: mikolo
Szyszon pisze:Czy u Was tez drastycznie wzroslo spalanie? U mnie gdy testowalem (obecnie staram sie go troche oszczedzac) wskazowka po kilkukrotnym bucie widocznie leciala w lewo...
No trzeba przyznac smok sie zrobil straszny:P:P

[ Dodano: 08 Kwi 2007 11:46 ]
dziechu pisze:To nie ma znaczenia, dlatego czesto jest zamontowany na stale. Ale jezeli masz wylacznik, to wlaczaj kiedy potrzebujesz wiekszej mocy. Na biegu jalowym po prostu nie ma sensu.
Nie wiem jak u innych, ale u mnie jak mam wlaczony to miedzy 1000 a 2000 podczas spokojnej jazdy czuje szarpanie silnika co sie nie zdarza przy wylaczonym.

: ndz kwie 08, 2007 11:52
autor: buxi
Szyszon pisze:wskazowka po kilkukrotnym bucie widocznie leciala w lewo...
Też mam takie wrażenie... mam zamontowany 390 ohm i jak wcisne gaz na maxa to chmura dymu za mną :D więc roba z baku ucieka ale jaka różnica..... mmm :D

: ndz kwie 08, 2007 12:06
autor: Szyszon
Opornik dal mi konkretnie do myslenia, poczulem moc i decyzja podjeta - chip :)

: ndz kwie 08, 2007 13:16
autor: dziechu
Szyszon pisze:Czy u Was tez drastycznie wzroslo spalanie?
Jezeli wzrasta moc to i spalanie - nie ma nic za darmo. Ale nie powinno to byc drastyczne - przy jezdzie delikatnej raczej wogole, przy jezdzie ostrej max 1-1.5 l/100km.

[ Dodano: 08 Kwi 2007 13:18 ]
Szyszon pisze:Opornik dal mi konkretnie do myslenia, poczulem moc i decyzja podjeta - chip
I o to chodzi, ja mialem tak samo:)

[ Dodano: 08 Kwi 2007 13:20 ]
mikolo pisze:Nie wiem jak u innych, ale u mnie jak mam wlaczony to miedzy 1000 a 2000 podczas spokojnej jazdy czuje szarpanie silnika co sie nie zdarza przy wylaczonym.
Nigdy nie zaobserwowalem takiego zjawiska, zmienia sie sygnal zwrotny wiec zmienia sie dawka - w sposob ciagly, bez szarpania. Masz albo poczatek problemow z nastawnikiem, albo zly styk z opornika (moze byc wylacznik niskiej jakosci).

[ Dodano: 08 Kwi 2007 13:21 ]
buxi pisze:mam zamontowany 390 ohm i jak wcisne gaz na maxa to chmura dymu za mną
Sprobuj 420 OHm.

: ndz kwie 08, 2007 14:20
autor: mikolo
dziechu pisze:Masz albo poczatek problemow z nastawnikiem, albo zly styk z opornika
Mam nadzieje, ze to styk bo jak zamontowalem na probe tak nic nie ruszalem z braku czasu:P:P. A jesli nastawnik to jak to mozna sprawdzic??

[ Dodano: 08 Kwi 2007 14:44 ]
A jak jest z tym zaworem recyrkulacji spalin?? Bral sie ktos za to?? Mozna go zablokowac zeby nie puszczal spalin spowrotem do kolektora ssacego??

: ndz kwie 08, 2007 14:46
autor: damcio151
mikolo pisze:Mam nadzieje, ze to styk bo jak zamontowalem na probe tak nic nie ruszalem z braku czasu:P:P. A jesli nastawnik to jak to mozna sprawdzic??
wyjmij wtyczkę od prędkościomierza ze skrzyni biegów , jak przestanie szarpać , znaczy że nastawnik do czyszczenia
mikolo pisze:A jak jest z tym zaworem recyrkulacji spalin?? Bral sie ktos za to?? Mozna go zablokowac zeby nie puszczal spalin spowrotem do kolektora ssacego??
zaślep tą rurkę karbowaną......

: ndz kwie 08, 2007 17:23
autor: Adamm
co do tego szarpania , to u siebie na ori sofcie zaobserwowalem po wlaczneiu opornika i delikatnym trzymaniu gazu wlasnie nierowna prace silnika, objaw szarpiacego nastawnika, ale nastawnik i pompa w 100% sprawne :D

: ndz kwie 08, 2007 18:12
autor: mikolo
Adamm pisze:co do tego szarpania , to u siebie na ori sofcie zaobserwowalem po wlaczneiu opornika i delikatnym trzymaniu gazu wlasnie nierowna prace silnika, objaw szarpiacego nastawnika, ale nastawnik i pompa w 100% sprawne
Mam dokładnie to samo:) wiec wnioskuje, ze to norma :P :)

: ndz kwie 08, 2007 18:37
autor: Adamm
mikolo pisze:Adamm napisał/a:
co do tego szarpania , to u siebie na ori sofcie zaobserwowalem po wlaczneiu opornika i delikatnym trzymaniu gazu wlasnie nierowna prace silnika, objaw szarpiacego nastawnika, ale nastawnik i pompa w 100% sprawne


Mam dokładnie to samo:) wiec wnioskuje, ze to norma :P :)

norma dla opornika i nawet nie wiem czy to mozna norma nazwac, ale nie dziwcie sie sie takie jaja sa, w koncu sie auto oszukuje

: ndz kwie 08, 2007 18:40
autor: damcio151
Adamm pisze:norma dla opornika i nawet nie wiem czy to mozna norma nazwac, ale nie dziwcie sie sie takie jaja sa, w koncu sie auto oszukuje
ale co , że niby przez opornik szarpie :-k , bez opornika jest to samo :wink:......przynajmniej u mnie

: ndz kwie 08, 2007 18:52
autor: Adamm
damcio151 pisze:
Adamm pisze:norma dla opornika i nawet nie wiem czy to mozna norma nazwac, ale nie dziwcie sie sie takie jaja sa, w koncu sie auto oszukuje
ale co , że niby przez opornik szarpie :-k , bez opornika jest to samo :wink:......przynajmniej u mnie
hehe widze ze szukasz sprawnego wtrysku sterujacego :P wiec pewnie z tym masz problem :)

sprezynki w pompie jeszcze cale? :P

: ndz kwie 08, 2007 18:56
autor: damcio151
Adamm pisze:sprezynki w pompie jeszcze cale? :P
nie sprawdzam :P......za duże ryzyko, trzeba pompe zdejmować i rozkładać......oj nie :P

: ndz kwie 08, 2007 19:27
autor: Adamm
damcio151 pisze:Adamm napisał/a:
sprezynki w pompie jeszcze cale? :P

nie sprawdzam :P ......za duże ryzyko, trzeba pompe zdejmować i rozkładać......oj nie :P
wcale nie trzeba :P

zdejmujesz nastawnik i juz je widac, wkladasz palca i macasz czy nie sa luzne

: ndz kwie 08, 2007 20:36
autor: damcio151
wcale nie trzeba :P

zdejmujesz nastawnik i juz je widac, wkladasz palca i macasz czy nie sa luzne
ok , nastawnik będę i tak ściągał w najbliższym czasie , bo po ostatnim czyszczeniu uszczelka nie trzyma jak powinna i w okół nastawnika zbierają się małe ilości ropy oraz po dłuższym staniu silnik się zapowietrza......Te sprężynki mają byc bardzo sztywne/stabilne , nie mogą mieć żadnych najmniejszych luzów ??Jakiej wielkości one są ??