Forum.VWGolf.pl

olek256 pisze:A taki potencjimetr jest wygodniejszy bo nie trzeba co chwile bawic sie w przelutowywanie opornikow itd.

Nie trzeba lutowac, wystarczy wyprowadzic kabelki, zalaczyc silnik i przykladac do kabelkow kolejno oporniki od najwiekszego az do wzrostu jalowych obrotow silnika. Potem zamontowac na stale. Dla elektronika potencjometr i omomierz to nie klopot, ale dla kogos kto nie zajmuje sie elektronika metoda z potencjometrem i omomierzem moze byc niepotrzebnie klopotliwa. Potencjometr i omomierz sa dobre tam gdzie trzeba dobrac opornosc z dokladnoscia lepsza niz 1%. Tu wystarczy dokladnosc 20%.

gwóźdź pisze:załorzyłem kilka dni temu jak pisałem wcześniej i dzisiaj robiłem test z audi a4 110KM bo niebardzo kolega mi wierzył , różnicy między golfem a audi niezaówarzyliśmy chociasz ścigalismy sie ładnych pare kilometrów morze jakby wyskoczył na autobane to by cos zówarzył, bo potych naszych drogach to nie rozpendzisz tak jakby chciał, kolega przeczytał cały temacik i postanowił terz załorzyć, po kilku prubach regulacji odjechał z ładnym piskiem i kilkoma kucami pod maską więcej ,ja jestem zadowolony i kolega terz z ładnym uśmiechem odjechał ,wkoncu wydaliśmy jakieś 8 pln na auto

włąsnie zakupiłem zestaw do tuningu i dzis podziałam wydałem całe 5,50zł za 5 oporników 2m kabla i przełącznik.omg droga zabawka:D miejmy nadzieje ze cały zabieg sie powiedzie kupiłem 360ohm 390 ohm 430ohm i 470ohm i chyba mi dała baba w sklepie 2 360ohm a chciałem 330ohm bo maja takie same kolory pasków;/ eh pozdro

330 OHm powinien miec paski: pomaranczowy, pomaranczowy, brazowy i ostatni zloty lub srebrny

no a ja mam 2 szt takich samych oporników o kolorach pomaranczowy niebieski brązowy i na koncu złoty lub srebny to są obydwa chyba 360ohm.ale patrzac po innych jakie zakładali to raczej wiekszosc ma 390 lub 430 niraz 470.zobaczymy jak bedzie z kopceniem.bo mi aktualnie nic nie kopci nawet z butem na maksa w podłoge i przy obciazonym aucie w trasie tez nie wiec moze bede mógł dowalic jakis w miare najoptymalniejszy granicy 360-390ohm a one maja tolerancje 10% chyba

Wczoraj dołączylem do posiadaczy TDI+R
Aleniestety po paru pobach wykonczylem moje sprzeglo, slizga sie jak szalone, myslalem ze jeszcze 2miesiace objezdze ale widze ze nie da rady, musze to zrobic jak najszybciej, pstyczek oporniczek czeka na nowe sprzeglo, ale nie powiem, wchodzi diabeł pod maske jak wlącze w obwod 380Ohm

kolejny zadowolony hehe to jest plus:D moze i jak dzisiaj dołącze do TDI + R hehe zobaczymy jak testy wyjdą

tantoszewski pisze:kolejny zadowolony hehe to jest plus:D moze i jak dzisiaj dołącze do TDI + R hehe zobaczymy jak testy wyjdą

To ilu nas jest???

tantoszewski pisze: chyba mi dała baba w sklepie 2 360ohm a chciałem 330ohm bo maja takie same kolory pasków;/

A mi niedawno gosciu w sklepie sprzedał oporniki 200ohm zamiast 1kom i popaliłem diody przy podswietleniu panelu nawiewu kto to robił wie że dostep tam słaby i roboty troche jest , wpieniony poszedłem na zajutrz do sklepu robić awanture ale dali mi nowy zestaw za darmola hehe .

Mam pytanko: Czy mając chipa jeśli wstawie opornik to moc auta może jeszcze wzrosnąć czy raczej jest to niemożliwe?

udało sie !!!
Co prawda jeszcze nie mam tego na stale tylko tak prowizorycznie mam przelacznik dany.Potencjometrem ustawilem na 400ohm i jak gazowalem okolo 4200obr nic nie puscil dymka
Za pierwszym razem jak ustawilem na 420ohm jak przygazowalem do okolo 4000obr puscil klebe dymu i silnik zacza pracowac jak traktor na jeden cylinder... Wystraszylem sie zajebiscie ze cos poszlo w silniku.wylaczylem opor, zgasilem silnik odczekalem chwilke i zapalilem-przestalo zaczal chodzic normalnie.potem wyjechalem na ulice sprawdzac Ludzie jak to wciska w siedzenie W porownaniu do serii to nie ma o czym gadac.Teraz po wyplacie jak cos odloze to bede chcial sie gdzies wybrac na hamowinie, najblizej krakow wiec tam zawitam.Strasznie jestem ciekawy co pokaze.Poki co "pstryczek" bedzie pod reka jakby ktos sie chcial scigac
Polecam kazdemu kto ma tdi, to na prawde daje kopa

Zastanawiajace : 420 ohm puścił dymka - a 400 ohm ok.
Im mniejszy opornik tym wieksza dawka paliwa czyli na 400ohm silnik dostaje wieksza dawke niz na 420 ohm

olek256 pisze:udało sie !!!
Co prawda jeszcze nie mam tego na stale tylko tak prowizorycznie mam przelacznik dany.Potencjometrem ustawilem na 400ohm i jak gazowalem okolo 4200obr nic nie puscil dymka
Za pierwszym razem jak ustawilem na 420ohm jak przygazowalem do okolo 4000obr puscil klebe dymu i silnik zacza pracowac jak traktor na jeden cylinder... Wystraszylem sie zajebiscie ze cos poszlo w silniku.wylaczylem opor, zgasilem silnik odczekalem chwilke i zapalilem-przestalo zaczal chodzic normalnie.potem wyjechalem na ulice sprawdzac Ludzie jak to wciska w siedzenie W porownaniu do serii to nie ma o czym gadac.Teraz po wyplacie jak cos odloze to bede chcial sie gdzies wybrac na hamowinie, najblizej krakow wiec tam zawitam.Strasznie jestem ciekawy co pokaze.Poki co "pstryczek" bedzie pod reka jakby ktos sie chcial scigac
Polecam kazdemu kto ma tdi, to na prawde daje kopa

Kiedyś już pisałem taki post o problemie, jednak nikt chyba z takim czymś się nie spotkał i nie dostałem konkretnej podpowiedzi. Pierwszy raz pewnie dałes do 4000 obr ale szybciej wcisnąłeś pedał gazu - silnik dostał zadyszki, zaczął kopcić na biało i chodził jakby na 1 cylindrze przez chwilkę. U mnie jest dokładnie to samo i to nieważne z opornikiem, czy bez. Pisali przepływka, sterownik, N75...przepływka faktycznie była zasyfiona. Nie za bardzo chciał wchodzić na obroty powyżej 3200 w czasie jazdy. Po czyszczeniu idzie do końca. Jak wciskam gaz powoli, dochodzi do końca obrotów. Jednak gdy wcisnę od razu do dechy, silnik dostaje czkawki. i bądź mądry cio to? Ogólnie silnik chodzi jak talala, pięknota. Jedyny mankament jest z tym dławieniem po gwałtownym wciśnięciu gazu(szybkie nabranie max obrotów w krótkim okresie czasu).

o cholera.założyłem opornik sprawdzałem od 360 do 470 to nie kopcił przy żadnym a zakładałem i robiłem test pedał do dechy na postoju to nic nie puścił.zamontowałem na stałe 390 bo widzę ze większość osób chwali sobie ze najlepiej chodzi (nie sprawdzałem jak jest przy 360 ale pewnie jeszcze lepiej)zrobiłem test to jednym słowem rakieta czuć bardzo moc cały przód do góry idzie i zapierdziela jak szalony po mieście zdębiałem 140 KM/h w moment a turbina świszcze 3 razy głośniej.po prostu jestem szczęśliwy.niebawem pojadę na hamownie żeby sprawdzić dokładną moc bez i z opornikiem.jeździliśmy po mieście pół godziny z dwoma kumplami to wszyscy byli pod ogromnym wrażeniem jakbym załączał drugie turbo!!!polecam wszystkim którzy maja jeszcze wątpliwości zmiana nie do poznania i ogromna radość\:D/ czekam z niecierpliwością jak przejdą próby i testy zwiększenia doładowania turbiny jestem za!!! TDI +R rulezzz tuning za 10gr hehe EXTRA!!!\:D/

twardy pisze:Zastanawiajace : 420 ohm puścił dymka - a 400 ohm ok.

az sam sie zdziwilem

GRIZLI pisze:Pierwszy raz pewnie dałes do 4000 obr ale szybciej wcisnąłeś pedał gazu - silnik dostał zadyszki, zaczął kopcić na biało

nie nie, kopcil na czarno nie bialo.
Ale nie wiem o co chodzi ze pierwszy raz dalem do 4000...Silnik gazwoalem jzu nieraz powyzej 4000.No chyba ze pierwszy raz po wlaczeniu pierwszy raz opornika...Moze silnik nie byl przyzwyczajony do takich obrotow przy takiej dawce paliwa....