Witam wszystkich serdecznie
Znalazłem wczoraj powyższy wątek, przeczytałem go od dechy do dechy.
Jeśli piszę w niewłaściwym dziale (auto to nie Golf, a nawet nie VW
), to proszę o przeniesienie.
Pacjent Audi Coupe Quattro ALH/11/230/GTB17/FMIC
Moje problemy:
- słabiutki dół do 2200-2300
- sporadycznie pokazujące się pęcherzyki
- przy ruszaniu reakcja na gaz z opóźnieniem (czasem dużym)
- brak możliwości jazdy na niskich obrotach (czkawka)
- na zimnym trzeba chwilę pokręcić, po czym mega niebieski bąk
Mam nadzieję że montaż dodatkowej pompki rozwiąże powyższe problemy (część z nich pokrywa się z tymi występującymi w wątku),
natomiast jedna rzecz która nie pasuje do tematu, to to, że auto od tych ok 2200 jakoś się zaczyna odpychać i wtedy już raczej nie tnie paliwa
Przed alh był 1z z oryginalnym osprzętem i tam też nieźle hasało powietrze po przewodach, obecnie dużo mniej ale objawy wskazują na braki paliwka
Zbiornik, przewody paliwowe pozostały z benzyny V6 2.8 - może tu jest jakiś fuckup?!
Jestem już przekonany co do montażu zewnętrznej pompki, ale gdyby komuś coś jeszcze przyszło do głowy, każda rada cenna
Pozdrawiam
newman