Forum.VWGolf.pl

Jing jak już będziesz po strojeniu wrzuć wykres.

Myślicie że jak usunę kata to doda mi coś konia ?

raczej nie.

Przeczytałem cały temat ale jest bardzo szczegółowy i mocno techniczny. Ja proszę bardziej o wskazówki co pokolei robić gdy w miesiącu mogę zrobić tylko jedną rzecz i chcę rozłożyć prace na kilka miesięcy.
Silnik axr, pełna seria ale turbo na wykończeniu więc chcę kupić większe pewnie z arl. Co mam po kolei robić (jedna rzecz na miesiąc) - większe turbo, IC z arl lub fmic, soft? Docelowo jakieś 160 koni ale nie chcę mieć zamkniętej drogi na więcej, więc nie wykluczam później sprzęgła i pompek z arl ale to odległa przyszłość. Przebieg mam 230k, jak kupowałem było 200.
Podstawowe pytanie - jak zrobię najpierw soft to czy dużo kosztuje korekta softu po dołożeniu nowego grata? Oczywiście zakładając, że będzie to ten sam tuner, prawdopodobnie tune up z Gdańska, pytam was jak to jest generalnie a nie konkretnie u niego, bo on raczej nie odpowiada na mejle, wieć do niego chcę iść już z czymś konkretnym.

AXR ma dosyć mocne pompki i wkładał bym turbo z ARL plus Fmic. Za korekty softu pod nowe graty przeważnie płaci się dużo mniej zależny od tunera.

Jak planujesz tak powolne mody to pierwsze co zrób to wymień sprzęgło od VR6 koniecznie sachs, następnie wymień turbo na ARL. Na Arl-u możesz dociągnąć max do 200KM. Kolejną rzeczą oczywiście jest program. Na seryjnych pompkach wyciągniesz realne 160KM. Jeżeli planujesz wyciągnąć więcej to pompowtryski i FMIC zwieńczone korektą softu.

rozwiercał ktoś juz 1.9 na 2.0 ? podobno tłoki pasują z 2.0 TDI a przy mocy 250 hp jest bezdymny takie info dostałem od kumpla co z ARL wydoił 250hp no i szykuje sie remont silnika bo po roku pałowania leci z odmy jak przy ostrej jelitówce

Szatannnn pisze:Jak planujesz tak powolne mody to pierwsze co zrób to wymień sprzęgło od VR6 koniecznie sachs, następnie wymień turbo na ARL. Na Arl-u możesz dociągnąć max do 200KM. Kolejną rzeczą oczywiście jest program. Na seryjnych pompkach wyciągniesz realne 160KM. Jeżeli planujesz wyciągnąć więcej to pompowtryski i FMIC zwieńczone korektą softu.

Dzięki wielkie. To juz wiem od czego zacząć.
A tak już przy okazji, bo wiem, że nie ten dział ale to związane z kolejnością modów - przy jakiej mocy jest już niezbędny swap hamulców. Czy przy 160 koni potrzebne są już 288mm (wtedy wymiana zwrotnic)? Zakładam, że koła letnie 17" ale zimówki wolałbym jednak zostać przy 15", ostatecznie 16".

Masters rozwiercal 1.9 i dawal tloki od 2.5 tdi z transportera. jzu nie pamietam pojemnosci realnej ale bylo cos kolo 2.1 Tyle ze jaki tu sens to robic na moc 250 KM?? To robi sie jak przekraczasz 300 koni.

250 jest w tej chwili i rzyga z odmy jak żul po denaturacie czyli szykuje sie remont i wleciał pomysł rozwiercić go nie uniknione ze i moze cos z mocą sie dłubnie

Skrzak pisze:

Szatannnn pisze: A tak już przy okazji, bo wiem, że nie ten dział ale to związane z kolejnością modów - przy jakiej mocy jest już niezbędny swap hamulców. Czy przy 160 koni potrzebne są już 288mm (wtedy wymiana zwrotnic)? Zakładam, że koła letnie 17" ale zimówki wolałbym jednak zostać przy 15", ostatecznie 16".

Sory za ot wszystko zależy jak tą moc wykorzystujesz czy często hamujesz w jakim terenie mieszkasz. Na tarcze 288 spokojnie wchodzi felga 15. i jest duża różnica między 280 a 288 więc jak ktoś się waha to zdecydowanie polecam, bo zabieg nie jest kosztowny a zwiększa bezpieczeństwo.

Hmmm no nie wiem czy taki nie kosztowny
Zwrotnice, tarcze, klocki, zaciski, (majac to na stole pasowaloby tez zapodac nowe lozyska) - i takim o to sposobem ten "nie kosztowny zabieg" wysysa nam ~ tałzena z kiermany. mniej kosztowne jest przejscie z 288 na 312mm.

Jestem na etapie swapowania Hebli z 280 na 288 udało mi sie trafić za 700zł tarcze + zaciski, przód i tył, tylko jarzma się dokupuje z 288mm, i tak jak KoJ@K, pisał łozyska i czujnik ABS do wymiany.

ja też przechodziłem z 280 na 288
różnica w hamowaniu spora, po 3 hamowaniach z 180 jeszcze pedał nie mięknie a 280 już biły
komplet kupiłem za 500zł a stare sprzedałem za 300
wymieniłem sam więc jeszcze nie tak tragicznie