Strona 17 z 60

: ndz kwie 04, 2010 12:39
autor: tomasz28
a ja się nadal zastanawiam czy wyciąć kata czy wywalić tylko zawartość puszki( i ją zostawić na swoim miejscu)

: ndz kwie 04, 2010 12:44
autor: truckman
tomasz28, jak latasz na niemcy i masz pecha to lepiej puchę zostaw, przy okazji rutynowej kontroli zaglądali pod auto i widzieli by brak puchy ;)

: ndz kwie 04, 2010 14:33
autor: mewa2002
a czy u wszystkich na przegladach przechodzi ten brak katalizatora tylko sama rurka? czepiaja sie troche?:)

: ndz kwie 04, 2010 16:12
autor: TasaK
ja zamiast katalizatora wspawałem strumienice w obudowie kata właśnie po to żeby nikt się nie czepiał. W razie czego powiem, że wstawiłem sobie nowy :grin:

: ndz kwie 04, 2010 17:34
autor: tomasz28
ale jak wybebeszę puchę i ją zostawię to czy nie powstaną niepotrzebne wibracje

: ndz kwie 04, 2010 18:03
autor: mewa2002
właśnie. Też jestem ciekawy tego?

: ndz kwie 04, 2010 20:33
autor: TasaK
z wybebeszaniem puchy jest tylko nie potrzebna robota a i tak widać że było spawane. wstaw sobie strumienice z obudową kata a katalizator opchniesz na allegro i jeszcze ci sie zwróci. Jeżeli wszystko jest dobrze pospawane nie ma żadnych drgan, jedyne co to może być lekki metaliczny pogłos ale to nawet fajne. A tak wyglada strumienica w obudowie kata:
Obrazek

: ndz kwie 04, 2010 20:59
autor: Quest
TasaK pisze:z wybebeszaniem puchy jest tylko nie potrzebna robota a i tak widać że było spawane. wstaw sobie strumienice z obudową kata a katalizator opchniesz na allegro i jeszcze ci sie zwróci. Jeżeli wszystko jest dobrze pospawane nie ma żadnych drgan, jedyne co to może być lekki metaliczny pogłos ale to nawet fajne. A tak wyglada strumienica w obudowie kata:
[url=http://images36.fotosik.pl/167/9ddb4deff245af7am.jpg]Obrazek[/URL]
A moim zdaniem jedynym słusznym rozwiązaniem jest wywalenie zawartości kata i wspawanie puchy z powrotem, ja tak zrobiłem u siebie. Na przeglądzie się nie doczepią, podczas rutynowej kontroli itp. też nie.

: ndz kwie 04, 2010 21:08
autor: TasaK
a do strumienicy się doczepią ? kto mi udowodni że to nie katalizator ? napewno nie zwykły krawężnik. A starego kata można za dobre pieniądze jeszcze opchnąć. Zresztą w dieslu kat jest chyba niepotrzebny, a wszystko się okaże jak pojade na przegląd. :grin:

: pn kwie 05, 2010 15:14
autor: tomasz28
to teraz już sam nie wiem- chyba pojadę żeby mi wycieli kata i wspawali rurke i chyba będzie git co

: pn kwie 05, 2010 22:44
autor: matgym
Ja tak mam i nie narzekam ;)

: wt kwie 06, 2010 00:39
autor: Quest
tomasz28 pisze:to teraz już sam nie wiem- chyba pojadę żeby mi wycieli kata i wspawali rurke i chyba będzie git co
No, ale jeśli Ci nie zależy na tych kilku złociszach za kata, to jedziesz wywalają łomem zawartość puszki i jest ona wspawana z powrotem - polecam ten sposób bo sam tak zrobiłem. A strumienice i inne cuda dla mnie tylko zakłócają własciwy tor wylotu spalin.

: śr kwie 07, 2010 21:23
autor: wojt255
Przymierzam się do wywalenia kata, mam rurę z nierdzewki śr wewn 49mm i tu moje pytanie czy może taka być(pare mm węższa)? Myśle że to nie ma wielkiego znaczenia ale wole się upewnić :D