Nie wiem czy na nastawniku jest podniesienie proporcjonalne czy stale. Prawdopodobnie stale, tzn. jezeli zwiekszysz dawke o 5mg pompa podaje stale 5mg wiecej paliwa (przesuniecie). Opornik tlumiac sygnal zwrotny powoduje zwiekszenie dawki proporcjonalne (procentowe), np. kiedy silnik 'potrzebuje' 5 mg to dostanie 7, a kiedy potrzebuje 30 to dostanie 40 itd...Adamm pisze:podniesienie dawki na nastawniku
Tuning 1z za 10 gr - powtórka
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, bugalon, kkkacper, toffic, VIP
- dziechu
- Forum Master
- Posty: 1119
- Rejestracja: sob lut 25, 2006 21:58
- Lokalizacja: Śląsk
- Auto: Golf III, Touran I 2.0 FSI
- Silnik: 1Z
Zacytuje epoha z forum mastersa:
Charakterystyka czujników NTC jest taka a nie inna. Temperatura paliwa w powrocie też.
Zatem:
1. Jeśli już chciało mu się wsadzić rezystorek, to mógł sprawdzić, przy jakiej rezystancji nie wyrzuca błędu wysokiej temperatury paliwa. 10Ohmó to jest ile... 1000 stopni??
Nie będę podpowiadał optymalnej, by nie szerzyć diabelstwa.
2. Gdyby znał charakterystykę pracy silnika wiedział by że:
Jego rezystorek zmienia, jak już wcześniej Masters napisał wskazania czujnika temperatury, który wskazuje sterownikowi zarazem gęstość paliwa, co jest potrzebne do wyliczenia jednostkowej masy właściwej wtryskiwanego paliwa,a po ludzku, ile czasu ma lać by nalać tyle (masowo, nie objętościowo !) by było dobrze.
Dlatego wiedział by że jego rezystorek owszem, doda "pałera". Ale w momencie kiedy silniki najgorzej to znosi, czyli przy największej różnicy masy właściwej paliwa na cm3, zimnym silniku.
Najwyższą temperaturę jaką sygnalizuje (nie rejestruje!) sterownik jest 126 stopni C. Dobrze rozgrzany silniki sprawia że temp. paliwa dochodzi do 90-100 stopni nawet, stąd w każdym PD chłodnica paliwa na powrocie, najczęściej pod podłogą. .
W miarę rozgrzania silnika, różnica stanu rzeczywistego w stosunku do sugerowanych wartości maleje zatem i efekt zanika. "Pałer" odlatuje w siną dal.
O 20KM przy 1.4 TDI może pomażyć. Dobrym programem trzeba się nagimnastykować by to wyciągnąć. jeśli nawet będzie to 10KM, to tylko do momentu dojścia do właściwej temperatury i w chłodnych warunkach atmosferycznych.
3. Ten czujnik działa nie tylko jako element pomiarowy, ale jako sensor, sygnalizujący moment przegrzania paliwa na powrocie. Co owocuje celem bezpieczeństwa trybem awaryjnym, a nawet zgaszeniem silnika. W przypadku rezystorka, zabezpieczenie jest nieaktywne, bo sterownikowi pozostał tylko wirtualny świat.
Pozdor
Corvax | A4 1.8tQ BEX | MK7 Alltrack 1.8TSI CJSB
Corvax | A4 1.8tQ BEX | MK7 Alltrack 1.8TSI CJSB
- dziechu
- Forum Master
- Posty: 1119
- Rejestracja: sob lut 25, 2006 21:58
- Lokalizacja: Śląsk
- Auto: Golf III, Touran I 2.0 FSI
- Silnik: 1Z
Ale ten cytat nie chyba nie dotyczy 1.9TDI??? Opornik wg schematu nie jest dopiety do zadnego czujnika temperatury, lecz indukcyjnego czujnika polozenia osi reulacyjnej nastawnika. Opornik to element elektroniczny, w roznych miejscach schematu pelni rozne funkcje. W silnikach benzynowych stosowany jest do zmiany wlasnie wskazan temp. bo jest to jeden z niewielu sposobow na 'elektrotuning' tych aut. Poza tym teoria jest bardzo dobra rzecza, nawet podstawowa, bo na bazie teorii powstaja zastosowania praktyczne. Tyle ze z naukowego punktu widzenia - jezeli teoria nie zgadza sie z praktyka (czyli danymi doswiadczalnymi) to zmienia sie teorie, nie praktyke:) Mam doswiadczenia zarowno z tuningiem zmian map, jak i 'opornikiem'. Szczerze polecam zmiane epromow w sterowniku, efekt jest rewelacyjny, tyle ze koszt kilkaset do 1500zl. Jezeli ktos nie ma akurat wolnej kwoty a chce sobie polepszyc komfort jazdy - moge polecic opornik, auto zachowuje sie bardzo dobrze w calym zakresie temperatur i obrotow silnika, ma wyraznie wieksza moc i moment, pali bez zmian (jezeli duzo uzywa sie dodatkowej mocy to pali 10-15% wiecej). Nie kopci i najprawdopodobniej nie ma zadnych innych ujemnych skutkow. Pamietac nalezy czytajac opinie fachowcow, ze ci fachowcy bardzo czesto zarabiaja bezposrednio lub posrednio na roznych tuningach i czesto 'krew ich zalewa' ze mozna niezle dopalic autko za 10gr i pominac ich uslugi:)
[ Dodano: 27 Wrz 2006 15:52 ]
P.S. Cytat dotyczy czujnikow termistorowych, w tym wypadku nie dotyczy omawianego tematu, poza tym ze wzgledu na nieliniowa charakterystyke termistorow nie sa one juz uzywane w precyzyjnych pomiarach temp. Uzywane sa jedynie w prostych, tanich urzadzeniach lub tam gdzie wymagana jest bardzo mala dokladnosc rzedu 5-7'C.
[ Dodano: 27 Wrz 2006 16:01 ]
[ Dodano: 27 Wrz 2006 15:52 ]
P.S. Cytat dotyczy czujnikow termistorowych, w tym wypadku nie dotyczy omawianego tematu, poza tym ze wzgledu na nieliniowa charakterystyke termistorow nie sa one juz uzywane w precyzyjnych pomiarach temp. Uzywane sa jedynie w prostych, tanich urzadzeniach lub tam gdzie wymagana jest bardzo mala dokladnosc rzedu 5-7'C.
[ Dodano: 27 Wrz 2006 16:01 ]
Trudno mi z cala pewnoscia odpowiedziec, boxa sprzedalem a zdjec znalezc nie moge (moze skasowalem). Wiem ze na schemacie 1Z opornik ten dopiety byl do zlacza nastawnika (modulating piston displacement sensor) G149, zlacze oznaczone T8 (czyli 8smio pinowe). Opornik byl podpiety do jednego z czujnikow, wiec miedzy 1 i 2 lub 2 i 3. O ile pamietam kabelki dopiete byly na skraju wtyczki, wiec wyglada ze 1 i 2. Wylacznik dalem po to zeby sprawdzic dzialanie w czasie jazdy - mozna przyspieszac i w czasie przyspieszania wlaczyc, poczuc jak przyspieszanie wzrasta.tchopz pisze:Dziechu, w starym temacie o oporniku pisałeś, że to złącza 2 i 3. Teraz, że chyba jednak 1 i 2.
To jak w końcu ?
Rozumiem, że pociągnąłeś kable do środka auta i poza Heltrimem dałeś przełącznik. Heltrim do regulacji i przełącznik jako parodia systemu NOS
Dzięki za wyczerpującą odpowiedź.
racja, ale to rozwiazanie jest moim zdaniem tym samym co adaptacja nastawnika VAGiem, czyli oszukaniem ECU że ma mniejszą dawke niz rzeczywista, z tą róznica że adaptacje da sie dokonac tylko w granicach tolerancji - czyli de-facto nie zmieniamy dawki max pod obciazeniem, modyfikacja sygnału moze spowodowac że sie ją przekroczy, a w dalszym ciągu mamy zapisaną informacje o max cisnieniu doładowania - której w ten sposób nie zmienimy - biorąc pod uwage pewną bezwładnośc wastegata mozna w ten sposób łatwo uzyskac notlauf - analogicznie jak w przypadku boxów.dziechu pisze:Ale ten cytat nie chyba nie dotyczy 1.9TDI??? Opornik wg schematu nie jest dopiety do zadnego czujnika temperatury, lecz indukcyjnego czujnika polozenia osi reulacyjnej nastawnika.
Pozdor
Corvax | A4 1.8tQ BEX | MK7 Alltrack 1.8TSI CJSB
Corvax | A4 1.8tQ BEX | MK7 Alltrack 1.8TSI CJSB
-
- Nowicjusz
- Posty: 32
- Rejestracja: śr wrz 27, 2006 17:42
- Lokalizacja: opolskie/niemcownia
Siemano, ja kupilem chipa w pewnej niemieckiej firmie trudniacej sie wlasnie takimi rzeczami z tym ze chipa kupilem wysylkowo i sam go musze wlutowac, po wymontowaniu sterownika z auta i rozkreceniu doszedlem do wniosku ze lepiej zlece to specjaliscie (takie male kupa ze nietrudno cos zjebac)
Po przeczytaniu wielu postow mam lekkie obawy co do jakosci tej modyfikacji (bez hamowniu i dostrajania do konkretnego samochodu)
ale chipa dobrali mi do modelu silnika i musialem podac numer seryjny sterownika/komputera (jest na obudowie) sa to wlasciwie dwa chipy jeden L drugi H
Niech ktos znajacy sie na rzeczy napisze co mysli o takim czyms? Mi sie wydaje ze jest to juz calkiem konkretny zabieg nieporownywalny z tymi opornikami itd. Jedyny minus to to ze nie bedzie moze idealnie dostrojony do mojego auta ale poza tym powinno zadzialac
Ps. jak dobrze pojdzie to na ten weekend bede montowal to sie podziele efektami
Pzdr
Po przeczytaniu wielu postow mam lekkie obawy co do jakosci tej modyfikacji (bez hamowniu i dostrajania do konkretnego samochodu)
ale chipa dobrali mi do modelu silnika i musialem podac numer seryjny sterownika/komputera (jest na obudowie) sa to wlasciwie dwa chipy jeden L drugi H
Niech ktos znajacy sie na rzeczy napisze co mysli o takim czyms? Mi sie wydaje ze jest to juz calkiem konkretny zabieg nieporownywalny z tymi opornikami itd. Jedyny minus to to ze nie bedzie moze idealnie dostrojony do mojego auta ale poza tym powinno zadzialac
Ps. jak dobrze pojdzie to na ten weekend bede montowal to sie podziele efektami
Pzdr
- dziechu
- Forum Master
- Posty: 1119
- Rejestracja: sob lut 25, 2006 21:58
- Lokalizacja: Śląsk
- Auto: Golf III, Touran I 2.0 FSI
- Silnik: 1Z
Fakt jest taki ze jezdzilem z tym 3 miesiace (ok. 4000km), raczej czesto ostro dawalem, pedal gazu byl w podlodze nieraz przez 3-4min., bledow pod VAGiem zadnych, pozostale parametry tez w normie. Kiedys przed tymi probami tez zastanawialem sie czy bezpieczne dla silnika itd... Jednak teraz, gdybym nie mial tuningu w ECU zamontowalbym opornik, efekt DOKLADNIE taki sam jak w przypadku boxow za 700zl. Wszystkie boxy robia dokladnie to co opornik, nawet jezeli robia to niby 'inteligentnie'. Nawet najlepszy box nie ma informacji o cisnieniu doladowania, o pozycji pedalu gazu itd. Jedynie spotkalem sie w jednym przypadku ze box pobieral wartosc (sygnal) z przeplywki, jednak pozostalych danych tez nie mial. Wiec moim zdaniem boxy robia niewiele wiecej niz opornik (pomijajc fakt ze znaczna czesc tych boxow to wlasnie opornik czy potencjometr, a kosztuja 350, 400 a nawet 600zl:)Corvax pisze:mozna w ten sposób łatwo uzyskac notlauf - analogicznie jak w przypadku boxów
- dziechu
- Forum Master
- Posty: 1119
- Rejestracja: sob lut 25, 2006 21:58
- Lokalizacja: Śląsk
- Auto: Golf III, Touran I 2.0 FSI
- Silnik: 1Z
To jest najlepsza rzecz jaka mozna zrobic bez ruszania mechaniki. Masz dwa chipy H i L czyli zawierajace mlodsze (L) i starsze (H) polowki slowa 16bit - czyli masz sterownik 16bit - ciesz sie! Co do dostrajania do danego silnika - nie bardzo w to wierze. Chip musi byc dostrojony do danego modelu (np. 1Z), a do danego egzemplarza? jaki sens? Zalozmy ze auto jest w jakis tam sposob zuzyte, nieco inaczej niz inne i taki specjalista dokladnie dostroi chip do tego auta, czyli jego stanu (stanu silnika). No i co? Pojezdzisz rok, jedna rzecz nieco sie zuzyje, inna bardziej, auto juz jest nieco bardziej i inaczej zuzyte niz rok temu i chip juz nie pasuje??? Trzeba jechac do ponownego 'strojenia'??? Ja mysle ze jest to jeden z argumentow, nieco wydumanych, dlaczego firmy tuningowe biora za 2h pracy i dwa chipy warte 10zl - biora 1200, 1500zl. czy wiecej. Jakos to musza klientowi uzasadnic, wiec tworza teorie o strojeniu itd... W strojenie to oni sie bawia swoimi autkami, ale takie zabawy trwaja miesiacami a nie 2hmoto_psycho pisze:Niech ktos znajacy sie na rzeczy napisze co mysli o takim czyms
- Lukasz3k
- Mały gagatek
- Posty: 69
- Rejestracja: wt lut 08, 2005 22:03
- Lokalizacja: Karniewo/Wawa
- Kontakt:
no dokladnie 120 konikow osiagalnedziechu pisze:To jest najlepsza rzecz jaka mozna zrobic bez ruszania mechaniki. Masz dwa chipy H i L czyli zawierajace mlodsze (L) i starsze (H) polowki slowa 16bit - czyli masz sterownik 16bit - ciesz sie!
konkretny sterownik konkretny silnikdziechu pisze:Co do dostrajania do danego silnika - nie bardzo w to wierze. Chip musi byc dostrojony do danego modelu (np. 1Z), a do danego egzemplarza? jaki sens?
diagnostyka, VAG Ci wszytsko powiedziechu pisze:Zalozmy ze auto jest w jakis tam sposob zuzyte, nieco inaczej niz inne i taki specjalista dokladnie dostroi chip do tego auta, czyli jego stanu (stanu silnika). No i co? Pojezdzisz rok, jedna rzecz nieco sie zuzyje, inna bardziej, auto juz jest nieco bardziej i inaczej zuzyte niz rok temu i chip juz nie pasuje???
PS. Ja jednak sadze ze 1500zl to zaporowa cena
Ostatnio zmieniony śr wrz 27, 2006 21:34 przez Lukasz3k, łącznie zmieniany 1 raz.
No niezupełnie tak, indywidualne strojenie polega na dopasowaniu map do stanu auta i preferencji kierownika - jeden lubi tak inny inaczej - generalnie przy takiej sprzedaży wysyłkowej nie wiadomo jaki sofcik u nas zagosci - jesli bedzie uniwersalny czyli lajtowy to niema problema - pozatym ze nie wykorzysta sie wszystkich atutów auta, gorzej jesli sie okaze że np. moment narasta zbyt gwałtownie - a to w przypadku takich dziadków jak nasze moze sie skonczyc przyspieszoną wymianą np. sprzegła - co generalnie na złe nie wyjdzie, ale niestety kosztuje extra itp...dziechu pisze:Ja mysle ze jest to jeden z argumentow, nieco wydumanych, dlaczego firmy tuningowe biora za 2h pracy i dwa chipy warte 10zl - biora 1200, 1500zl. czy wiecej. Jakos to musza klientowi uzasadnic, wiec tworza teorie o strojeniu itd... W strojenie to oni sie bawia swoimi autkami, ale takie zabawy trwaja miesiacami a nie 2h
Inną sprawą natomiast jest to że auto powinno sie shamować przed ( choćby celem wyłapania ewentualnych problemów) i po celem weryfikacji - a tego sie wysyłkowo nie da zrobić.
Pozdor
Corvax | A4 1.8tQ BEX | MK7 Alltrack 1.8TSI CJSB
Corvax | A4 1.8tQ BEX | MK7 Alltrack 1.8TSI CJSB
cenę kształtuje rynek - osiągniecie przyrostu np. 25 km i 50 Nm w beznynie n/a to daleko wiekszy wydatek - efekt po chiptuningu to banan na twarzy klienta przy okazji auto niekoniecznie pali więcejdziechu pisze:dlaczego firmy tuningowe biora za 2h pracy i dwa chipy warte 10zl - biora 1200, 1500zl. czy wiecej. Jakos to musza klientowi uzasadnic, wiec tworza teorie o strojeniu itd... W strojenie to oni sie bawia swoimi autkami, ale takie zabawy trwaja miesiacami a nie 2h
strojenie jakies tam jest, po zhamowaniu silnika (jednoczesnie odczyt z VAG-a) widać co jest z silnikiem, jaki program zapodać...
przeważnie tunerzy mają gotowe softy do każdego typu silnika... więc jeśli w logach nie ma nic złego i auto wyjdzie ładnie w serii daje się standard...
po shamowaniu można tu i ówdzie zminejszyc i dodac...jednak w 90 % wszystko bangla jak trzeba...a strojenie polega na przeciąganiu myszką w WINOLS-ie .... rzecz w tym żeby wiedzieć gdzie złapać i o ile przesunąć
wyższa szkoła jazdy to kształtowanie charakterystyki momentu, dostrajanie silnika po modach mechanicznych (wałek, turbo, wtryski) - wtedy trzeba juz wiedzieć co się robi..
a cena musi być żeby tunerzy mieli kase na warsztat, profi narzędzia diagnostyczne, hamownie, testy z własnymi motorowniami itd
dodatkowo każdy tuner musi troche inwestować w nowe narzędzia, software...w cenie też jest późniejszy support klientów...korekty softu itd..
co się tyczy 1Z to większość rzeczy można znaleźć w necie i sobie kombinować
-
- Nowicjusz
- Posty: 32
- Rejestracja: śr wrz 27, 2006 17:42
- Lokalizacja: opolskie/niemcownia
witam, chip kosztowal mnie grosze bo niecale 50€
ogolnie ceny ksztaltuja sie wraz z montarzem ok 300€ firma posiada rozne chipy do roznych modeli aut z Dieslem i posiada juz ponad 2tys zadowolonych klientow wiec za taka kase zaryzykowalem.
Teraz tylko szukam osoby ktora mi stary chip wylutuje a nowy wlutuje (w sumie to nie chip tylko gniazdo do ktorego wpina sie swobodnie chipa i w kazdej chwili mozna zamienic na stary badz dowolny inny)
Nie wiem czy w zwyklym servisie RTV podolaja bo gowienko jest naprawde malutkie i potrzeba dobrego sprzetu i umiejetnosci ale "sie okaze"
Wg. producenta powinno byc ok 110-115koni (z 90) i przyrost momentu ok 50-60Nm
co bedzie zobaczymy
ps. mam nadzieje ze mi dobrego chipa przyslali
ogolnie ceny ksztaltuja sie wraz z montarzem ok 300€ firma posiada rozne chipy do roznych modeli aut z Dieslem i posiada juz ponad 2tys zadowolonych klientow wiec za taka kase zaryzykowalem.
Teraz tylko szukam osoby ktora mi stary chip wylutuje a nowy wlutuje (w sumie to nie chip tylko gniazdo do ktorego wpina sie swobodnie chipa i w kazdej chwili mozna zamienic na stary badz dowolny inny)
Nie wiem czy w zwyklym servisie RTV podolaja bo gowienko jest naprawde malutkie i potrzeba dobrego sprzetu i umiejetnosci ale "sie okaze"
Wg. producenta powinno byc ok 110-115koni (z 90) i przyrost momentu ok 50-60Nm
co bedzie zobaczymy
ps. mam nadzieje ze mi dobrego chipa przyslali
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości