Forum.VWGolf.pl

los_super_ktos41 uderzaj do mumina jak wrócisz , nie masz daleko polecam

castillo20 pisze:doradzam ci bierz 20 km więcej nie dawaj bo będziesz i sprzęgło wymieniał i inne bajery

jeździłeś w ogóle kiedyś modzonym autem, że takie morały prawisz?

krzys-jeruzal pisze:ja mam 100% normy wiecej i jest dobrze...

dokładnie Krzysiu można? można!
często te stare 15 letnie silniki po pewnych kuracjach odmładzających potrafią zaskoczyć :green_fuck:
przy odpowiednim użytkowaniu odwdzięczą Ci się bezawaryjnością

los_super_ktos41,

turbo tez zmienialem jakies 20 tys km temu

...i tu popełniłeś pierwszy błąd chcąc modzić to auto........ -pośpieszyłeś się...

Mi np. w ALH na turbinie VNT samym programem walneło 128KM ale w serii było zdrowe 101KM ( zamiast 90KM ) wiec wszytsko zależy od motoru- poza tym o dziwo program bezdymny. Zrobiłęm tak 40 tyś km i oprócz tego ze przy max v 210km/h przez 10min na autobahnie załatwiłem turbine od tej chwili jest wszystko ok Teraz v max robie tylko chwilowo jak myslisz ganiac z duzymi predkościami to pomysl o wydajniejszej suszarce .

no to niezła kiszka z ta turbina mi się zdarzyło przejechać polowe Niemiec z "naga w podłodze" 4000rpm-1 i seryjne turbo w AGR sie nie rozleciało auto ma 230kkm, przejażdżka była przy ok 220kkm i już nigdy tak nie pojadę szkoda klekota za dobrze służy żeby go zajechać, nie żałuje auta ale i autu tez nie żałuje olej co 8tys regularne serwisy , nie obciążam zimnego silnika zachowuje dobry stan techniczny nie czekam aż coś się urwie żeby to naprawić
na dniach zmieniam zawieche wahacze tuleje amory sprężyny wszystko bez tylnej belki żeby siadło -40mm, a później silnik sklonuje do 180 KM

Turbo AGR jest pancerne...nie ma kierownic ktore zapiekajac sie powoduja znacznie szybsze zuzycie turbiny. Pozatym im wiecej KM pod maska tym mniej mozna takie nr robic....

Ja u siebie w TDI 1Z zrobiłem z 90 km około 115km i 270nm (tak szacuje) Wywaliłem katalizator (+100zł) zaślepiłem EGR (za free) I bieda chip na przycisk w kabinie(opornik za 10gr). Spalanie Takie samo. Nie będzie mniej palił bo go będziesz częściej cisnął. Polecam Te zabiegi a nie płacić za programy. Pozdro

dzięki za podpowiedzi wiem czego się trzymać, a z tą turbinką to już była konieczność bo nie chciała się kręcić jak dostała ciśnienia oleju a wtedy jeszcze nie myślałem o dodawaniu mu kucy, pozdro

PinkFloyd pisze:jak myslisz ganiac z duzymi predkościami to pomysl o wydajniejszej suszarce .

Ja bym się skupił na doborze oleju.Nawet gt22 zajeździsz na gównianej oliwie,zwłaszcza w takiej sytuacji jak Ty.

Przy takich prędkościach obrotowych,temperaturze i ciśnieniu,zagotujesz większość tych super oliw,jakie są ogólnodostępne.

Tylko 100tu procentowy syntetyk daje jakieś gwarancje uniknięcie takiej sytuacji.
A te można zliczyć na palcach jednej reki.

sagon, ja to bym radzil zaopatrzyc sie w wskaznik temperatury oleju

Wskaźnik dobra rzecz,nie mówię,że nie.Informuje o tym,jak szybko gówniany olej zagotuje się po kilku kilometrach takiej jazdy.
A,co gdybym tak chciał dłużej?
Na niby super oliwie ma takiej opcji.
Na dobrym oleju,jest.
Większość tych niby syntetyków,to nic innego,jak oleje mineralne z dodatkami syntetycznymi.
Dlatego gotują się po kilku kilometrach zabawy.

Temperatura oleju na tłokach,nijak ma się do tego,co jest w misce.Nawet w aucie o średniej mocy,jest o kilkadziesiąt stopni wyższa.

Tam dopiero olej dostaje po dupie,zwłaszcza ten niby 5w40 syntetyk np.magnatec castrola,shella,elf-a itp.

W tej klasie lepkości,jest tak naprawdę niewiele prawdziwych syntetyków.
Na palcach jednej dłoni można je policzyć.Nasz dobry znajomy,motul 5w40 należy do nielicznych reprezentujących to zacne grono w tej klasie.

Reszta,to gówniany shit.

Ale wskaźnik ma za zadanie ustrzec nas przed takimi właśnie"markowymi" olejami.

witam masz jeszcze takie pytanko czy któryś z was zna moze strone na necie , sa tam podane wszystkie sily dokrecania srub w vw , sa tez nawet rysunki tech. gdzie jaka sruba i z jaka sila ja dokrecic bardzo prosze o pomoc!!!!!!

workshop, info tech, poszukaj tych programów napewno coś znajdziesz

wtracajac sie w temat, jestem nowym nabywca golfa3 1.9tdi 97rok silnik AHU seryjne 90KM
mam problem z tym ze w rodzinie mamy juz ktoregos z kolei 90konnego tdika i zaden z nich nie mial takiego kopniecia jak ten moj, mam go od znajomego co nigdy nic mu nie zmienial, mialem nawet pasata b5 110km AFN i przyznam ze z tym golfem nie ma szans.
Vmax golfem 190km/ na oponach 185/60/r14 dodam ze to Variant wiec znow kilka kg wiecej niz qp.
jezeli ktos cos wie na ten temat moze te silniki maja cos wiecej w sobie bylbym wdzieczny za jaka kolwiek podpowiedz i jezeli mozna cos zniego wycisnac tez bym byl zadowolony