Poprawa hamowania

czayen · Post autor: **czayen** » ndz cze 14, 2009 22:57

Można zakupić takie tarcze,zaspawać otwory,wywiercić 4 nowe,wyrównać na tokarce i jeździć.
Do zrobienia.

Dzięki za info. Wiedziałem, że ktoś poda jakiś "magiczny" sposób na tarcze 288 na 4 śruby. Ale nie mam aż tak wielkiego parcia na szkło, więc raczej pozostanę przy serii.

sagon · Post autor: **sagon** » pn cze 15, 2009 10:11

czayen pisze:Wiedziałem, że ktoś poda jakiś "magiczny" sposób na tarcze 288 na 4 śruby.

Kolego,to nie magia,to życie.Sposób prosty i skuteczny.Kolega ma tak w astrze gsi.
Zapodał hamulce od calibry turbo,tam też było 5 otworów,a teraz są 4.
Teraz z 200 do zera bez zająknięcia.
Na seryjnych 256 odradzam takie próby.

czayen pisze:Ale nie mam aż tak wielkiego parcia na szkło, więc raczej pozostanę przy serii.

Twoja wola Panie.

[ Dodano: 15 Cze 2009 10:14 ]
Takie małe porównanie klocków pod tarcze 256/280(w wersjiGTI) i 288.

Deft-on · Post autor: **Deft-on** » pn cze 15, 2009 16:50

A od jakiej mocy proponujecie zacząc grzebać przy hamulcach ? wiadomo że to od stylu jazdy głownie zalezy ... może inaczej, przy jakich mocach zmienialiscie hamulce na mocniejsze ?

sagon · Post autor: **sagon** » pn cze 15, 2009 17:56

Od każdej większej jak seryjna.Dla bezpieczeństwa własnego i innych mobilków.
W podpisie brakuje jeszcze wyniku

CrocodileReggae · Post autor: **CrocodileReggae** » pn cze 15, 2009 18:06

twoje hample to podstawa jak ten który jedzie z przeciwka ma za mało: mocy, wyobraźni, doświadczenia, czasu na sen, suchego asfaltu, równej nawierzchni... itd.

im lepsze hamowanie tym bezpieczniej i pewniej...

Wczoraj hamowałem przed ścigaczem który wyprzedzał dostawczaka na wąskiej drodze, podwójnej ciągłej, zakręcie i wzniesieniu...
Przy układzie hamulcowym i oponach nie ma miejsca na kompromisy i kowalstwo... Ostre depnięcie musi się wiązać z bólem w klatce.

sagon · Post autor: **sagon** » pn cze 15, 2009 21:15

CrocodileReggae, jakie masz z przodu dyski?280tki?

Deft-on · Post autor: **Deft-on** » pn cze 15, 2009 21:54

sagon pisze:W podpisie brakuje jeszcze wyniku

Nie pisałem bo nie było hamowane a nie chce strzelać , hamowane było przed jednomasem i było 145 km i 290 Nm , po wymianie byla mala korekta, moment przeniesiony niżej, jest ponad 300 Nm i chyba troche wiecej mocy

Co do hamulców to oczywiście macie racje , tu nie ma miejsca na scieme dlatego to bedzie moja kolejna modyfikacja zapewne , glupio troche zrobilem bo wsadzilem z poczatkiem roku nowe komplety tarcz brembo i klocków ferrodo na wszystkie kola

mozna było od razu wsadzic wieksze no ale wtedy mialem jeszcze serie . Najwyżej sie pogoni na allegro po taniemu

CrocodileReggae · Post autor: **CrocodileReggae** » wt cze 16, 2009 10:36

sagon pisze:280tki?

tak - wentylowane
mniejsze są tylko w małych benzynach z tego co mi wiadomo.
felgi 15 i 2 kpl nowych opon - swap był by zbyt kosztowny
ja mogę tylko dbać o prawidłowy ich stan...
robię przymiarkę do wymiany płynu...
co polecacie? ferodo, ate, motul?
i czy rzeczywiście jest sens robić to tym śmiesznym urządzeniem do wymiany płynu?
Zawsze wymieniałem normalnie - brat sandałem, ja kluczem...
jeśli tak to ile to kosztuje?

mr.mark · Post autor: **mr.mark** » ndz cze 21, 2009 11:03

nemonix pisze:mr.mark, to jak sie ułozy wszystko to daj znac czy sa jakies róznice jak to hamuje

Wiec, przejechalem jakies 400km na zestawie mikody i mjusze powiedziec ze z kazdym dniem lepiej hamują. Hamulec jest pewny, bardzo dobry do wyczucia. Nic nie piszczy, wszystko smiga cacy. Na tą chwile moge polecic MIKODE + FERODO.

Poprawa hamowania

Kto jest online