Strona 9 z 60

: ndz lis 08, 2009 21:06
autor: miszczmiszc1
Katalizator wycięty i naprawdę lepiej autko się zbiera tylko wkurz mnie ten świst na biegu jałowym (o którym też koledzy piszą powyżej).
Czy jak się wjedzie na przegląd i z takim świstem na biegu jałowym to czy mogą się przyczepić??

: pn lis 09, 2009 13:51
autor: predii
Nikt sie nie przyczepi...ja mam swist na jalowym mimo ze katalizator jest

: pn lis 09, 2009 14:04
autor: bob-menck
to co ty masz pod machą :grin: :grin: ???

: pn lis 09, 2009 19:30
autor: miszczmiszc1
Po wycięciu katalizatora i wstawieniu rury zauważyłem, że dzisiaj po przejechaniu 50 km średnie spalanie na kompie pokazało 8,0 l (przy mega spokojnej jeździe), gdzie do tej pory było przy normalnej jeździe (czyli od czasu do czasu wdepnięciu) i z katalizatorem 7,0 l.

Zastanawiam się czy ze względu na ten świst na biegu jałowym i przy zwiększonym spalaniu nie wstawić tłumika rozprężnego zamiast tej rury.
Jak myślicie czy spalanie wtedy spadnie??????????? Bo świstu napewno wtedy nie będzie.

: pn lis 09, 2009 21:00
autor: CrocodileReggae
miszczmiszc1 pisze:Po wycięciu katalizatora i wstawieniu rury zauważyłem, że dzisiaj po przejechaniu 50 km średnie spalanie na kompie pokazało 8,0 l (przy mega spokojnej jeździe), gdzie do tej pory było przy normalnej jeździe (czyli od czasu do czasu wdepnięciu) i z katalizatorem 7,0 l.
miszczmiszc1, nie siej popeliny...
Wypal cały zbiornik, policz spalanie...
Jeśli rzeczywiście wzrosło - to przyczyny szukaj gdzie indziej.
miszczmiszc1 pisze:Zastanawiam się czy ze względu na ten świst na biegu jałowym i przy zwiększonym spalaniu nie wstawić tłumika rozprężnego zamiast tej rury.
Jak myślicie czy spalanie wtedy spadnie??????????? Bo świstu napewno wtedy nie będzie.
kasa w błoto pójdzie i tyle...

: pn lis 09, 2009 21:18
autor: jaro789
wycinając kata spalanie może tylko zmaleć
bo odtykasz tłumik
na pewno jesteś w błędzie, wypal cały bak

: wt lis 10, 2009 17:00
autor: predii
bob-menck pisze:to co ty masz pod machą :grin: :grin: ???
ASZ+ na poczatku myslalem ze turbo padniete...ale po wizycie u aligatora turbo w dobrym stanie...swist wydobywa sie z rury wydechowej nawet na samym katalizatorze...TAkze podejrzewam ze lacznik elastyczny dziurawy lub tak ma byc :grin:

: śr lis 11, 2009 03:29
autor: Marianooo
Dzisiaj wyciąłem kata i powiem wam szczerze że czuć delikatną różnice w dolnym zakresie obrotów.Auto lepiej reaguje na gaz.hehe no i świszczy gwiżdże i nie wiem jeszcze jak to nazwać ale bardzo miło sie jeździ :) Mój dieselek wreszcie się odmulił :) i normalnie wspawujcie zwykła rure a nie jakieś śmieszne puszki. :bigok:

: śr lis 11, 2009 11:44
autor: miszczmiszc1
A masz ten świst tylko podczas przyspieszania czy też jak masz auto na biegu jałowym?? Bo u mnie jest denerwujący i dosyć głośny dźwięk na biegu jałowym i to jest jedyny minus tej wspawanej rury.

: śr lis 11, 2009 13:14
autor: Marianooo
Świst jest podczas przyśpieszania i taki mieszny cichutki blow of :) a na biegu jałowym podczas postoju delikatnie sobie gwiżdze ale nie ma tragedi trzeba sie naprawde wsłuchac żebyto usłyszeć.

: śr lis 11, 2009 13:29
autor: Haki
miszczmiszc1 pisze:A masz ten świst tylko podczas przyspieszania czy też jak masz auto na biegu jałowym?? Bo u mnie jest denerwujący i dosyć głośny dźwięk na biegu jałowym i to jest jedyny minus tej wspawanej rury.
Kolego zawsze po wycięciu kata będziesz miał świst czy to na jałowym czy w trakcie jazdy...
Jednak rura to nie kat , który nie dość ,że blokuje te spaliny , to jeszcze działa jak taki powiedzmy - tłumik :helm: od wyciszania suszarki w aucie.
Więc się nie przejmuj tylko śmigaj .

: wt gru 29, 2009 01:15
autor: manior15
ja dziś pozbyłem się tego ustrojstwa, Wycinać Wycinać Wycinać:) turbawce ulży, a i dźwięk z wydeszku przedni :hmm: jak dla mnie w deche :)

: śr gru 30, 2009 01:22
autor: truckman
manior15, i co faktycznie w IV nic nie trzeba ciąc bo jest na obejmach?

: śr gru 30, 2009 12:17
autor: CrocodileReggae
truckman pisze:manior15, i co faktycznie w IV nic nie trzeba ciąc bo jest na obejmach?
nic nie trzeba ciąć

rozpinamy na obejmie,
długi pręt do ręki i jazda - wybijamy
Zostaje ori puszka.