1.6 tdic Sb Garrett T2 zaślepienie zaworu bezpieczeństwa?

axel1983 · Post autor: **axel1983** » wt cze 14, 2011 15:33

J.w podniosłem ciśnienie w swoim t2 do 1 bara i powyżej 3500 widze ze ciśnienie idzie lekko w góre pewnie do tych 1,05-1,1 bar ale załącza się zawór bezpieczeństwa i ciśnienie spada na 0,5. jak go mozna zaślepić. powiem ze korek od wd 40 odpada bo mi wpadł do kolektora ssacego i mogło byc groźnie, śrubka nie chce sie odkręcić ta na górze wiec raczej tez a boje sie ja wykretakiem działać bo moze narobić ambarasu ładnego. co radzicie?

Krzylu · Post autor: **Krzylu** » wt cze 14, 2011 17:07

czytać czytać i jeszcze raz czytać forum!!!!

było setki razy

p.s trzeba odkręcić śrubę w zaworze i założyć podkładki tyle ile trzeba aby nie puszczał powietrza w atmosfere

następnym razem poszukaj dręczących cię tematów na forum bo jest tego multum

axel1983 · Post autor: **axel1983** » wt cze 14, 2011 18:47

umiesz czytac? przecież napisałem ze to odpada bo nie da sie tej śruby wykręcić!! i czytaj ze zrozumieniem !!

twromek · Post autor: **twromek** » wt cze 14, 2011 19:31

To załatw sobie inny, sprawny zawór i podmień, kiedyś nawet widziałem jakiegoś Golfa na części, więc może i Tobie uda się coś znaleźć.
Ewentualnie cały kolektor na taki bezzaworowy.

finch · Post autor: **finch** » wt cze 14, 2011 19:33

Podjedź gdzieś do ogarniętego tokarza niech pomierzy co i jak i Ci wytoczy. Chyba że będziesz w stanie poczekać to podam Ci wymiary co i jak bo będę u siebie zaślepiał w ten sposób.

Pozdrawiam,
finch

axel1983 · Post autor: **axel1983** » wt cze 14, 2011 22:45

a co powiedzie jak by plastikarz zaspawał go od środka?

twromek · Post autor: **twromek** » wt cze 14, 2011 22:49

Nie rozumiem po co tak kombinować. Jeśli jesteś z Opola albo okolic to wal na pw i postaram Ci się jakoś pomóc.

Krzylu · Post autor: **Krzylu** » śr cze 15, 2011 00:56

axel2000@op.pl pisze:umiesz czytac? przecież napisałem ze to odpada bo nie da sie tej śruby wykręcić!! i czytaj ze zrozumieniem !!

Nie da to się parasola w d.u.pie otworzyć
odpowiedziałem co trzeba zrobić żeby tego problemu nie było,to że nie potrafisz tego odkręcić to już twój problem.Jeśli źle to napisałem i bez zrozumienia dla ciebie to poproś kogoś z rodziny albo bliskich żeby przełożył to na twój język w którym wyjaśnią ci że to odpowiedź na twoje pytanie.Postaraj się trochę to wykręcisz tą śrubę trochę kombinacji i wyjdzie no chyba że tak ja zrezałeś że nic nie zostało z łba i nie da się żadnego śrubokręta wsadzić.
Myślenie nie boli,kombinuj

a co powiedzie jak by plastikarz zaspawał go od środka?

ręce opadają

że niby jak miałby to zrobić?
rozciąć kolektor szlifierka na pół?
zalepić zawór a później spawacz pospawa do kupy kolektor.
Tak to widzisz??

axel1983 · Post autor: **axel1983** » śr cze 15, 2011 15:54

Krzylu, czy ty masz chociaż podstawówkę czy na szkołe kamieniami rzucałeś? ten zawór jest demontowalny jak bys chciał wiedzieć i od środka jest sam plastik i to miałem na mysli ale jak widać tobie sie przyda pomoc kogoś z rodziny żeby ci wyjaśnił co nie co. a śrubki nie ma szans wykręcić bo się skrobie łepek.

axel1983 · Post autor: **axel1983** » śr cze 15, 2011 15:55

Krzylu pisze:rozciąć kolektor szlifierka na pół?
zalepić zawór a później spawacz pospawa do kupy kolektor.

masz racje myslenie nie boli, ale ty jestes odporny...

Krzylu · Post autor: **Krzylu** » śr cze 15, 2011 20:54

a śrubki nie ma szans wykręcić bo się skrobie łepek.

hehehe no właśnie ktoś tu nie umie używać nawet wkrętaka ,jeśli sprawia ci problem odkręcenie śrubki to może się nie bierz za takie roboty

ten zawór jest demontowalny jak bys chciał wiedzieć i od środka jest sam plastik

masz racje myslenie nie boli

No i nadal uważam,że masz z tym problem skoro go wyciągałeś i nie poradziłeś sobie ze śrubą lub ze spadającym ciśnieniem mając na wierzchu zawór

finch · Post autor: **finch** » śr cze 15, 2011 21:07

Panowie bo off top się robi :spam:

nie ma co sobie udowadniać kto co i po co. niech mądrzejszy ustąpi. Co do poradzenia sobie z problemem racja myślenie nie boli.

axel1983 · Post autor: **axel1983** » śr cze 15, 2011 21:12

Krzylu pisze:No i nadal uważam,że masz z tym problem skoro go wyciągałeś

o widzisz jaka lekcja to juz wiesz ze go sie wyciąga...

a w racając do problemu jest wiele sposobów wyciągania/odkręcania śrubek posiadam małe wykrętaki ale nie chce uszkodzić samego zaworu i gwintu.

Krzylu pisze:hehehe no właśnie ktoś tu nie umie używać nawet wkrętaka ,jeśli sprawia ci problem odkręcenie śrubki to może się nie bierz za takie roboty

jak juz to wykrętaka, gdyby tylko mi taki problem sie przytrafił to bym cie zrozumiał a tak niestety tylko mi ciebie żal

ty wes sie za myslenie

Krzylu · Post autor: **Krzylu** » śr cze 15, 2011 21:32

jak juz to wykrętaka

Nawet nie wiesz jak się narzędzia nazywaja

http://pl.wikipedia.org/wiki/Wkr%C4%99tak" onclick="window.open(this.href);return false;
wykrętaka to teraz powinieneś użyć

nie chce uszkodzić samego zaworu i gwintu

Zaworu nie uszkodzisz bo to tylko obudowa w środku jest śruba i sprężynka która otwiera się gdy masz większe ciśnienie i puszcza ten nadmiar w dolot a nawet jeśli zerwiesz gwint to problem będzie z głowy wywalisz zawór oddasz kolektor spawaczowi niech go zaślepi na amen