Forum.VWGolf.pl

Witam, mam jakiś problem z moim Golfem mk4 1.9TDI kod silnika ATD, rok prod. 2001. Auto posiadam już 8 lat, nigdy wcześniej nie było podobnych objawów. Śmigało jak szalone. Ostatnio auto było u mechanika na wymianie koła dwumasowego, sprzęgła i wysprzęglika oraz poduszek pod silnikiem. Nie wiem czy to zbieg okoliczności, ale jakieś 2 tyg po wizycie zaczęły się problemy. Auto muli na niskich obrotach i czasem wpada w tryb awaryjny, max. 130-140km/h. Po ponownym odpaleniu znowu sytuacja się powtarza. Vag-Com pokazuje błąd 17964 - Charge Pressure Control: Negative Deviation P1556 - 35-10 --- Intermittent

Zrobiłem zestaw logów dynamicznych, jeden statyczny. Mam nadzieję, że to wystarczy bo bateria siadła mi w laptopie.

Dynamiczne:
003 i 011 http://vaglog.pl/log-003_011_o714yZ.html" onclick="window.open(this.href);return false;
010 i 011 http://vaglog.pl/log-011_010_asJkS.html" onclick="window.open(this.href);return false;
003, 008 i 011 http://vaglog.pl/log-003_008_011_p1DtAj.html" onclick="window.open(this.href);return false;
001 i 004 http://vaglog.pl/log-001_004_34fNf.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Statyczny:
001 http://vaglog.pl/log-001_Ac0Ap.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Gdyby jakiegoś loga brakowało do analizy to bardzo proszę o info. Z góry dziękuję za pomoc

sprawdź wężyki podciśnienia ,coś z nimi nie tak ,brak doładowania,możesz podpiąć wężyk prosto z Vacu do turbo i zobaczyć czy przeładowuje...najpierw sprawdź to pierwsze...

Znalazłem dzisiaj chwilę czasu i wymieniłem wszystkie wężyki podciśnienia, poniżej logi po wymianie:

Dynamicze:
010,011 http://vaglog.pl/log-010_011_6Pc8ib.html" onclick="window.open(this.href);return false;
001,004 http://vaglog.pl/log-001_004_900jwL.html" onclick="window.open(this.href);return false;
003,008,011 http://vaglog.pl/log-003_008_011_9K46Kt.html" onclick="window.open(this.href);return false; (tutaj jakis chochlik się wkradł - dwa ostatnie logowania są aktualne, pierwsze z października :/)
003,011 http://vaglog.pl/log-003_011_h55MF.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Mam wrażenie że jest lepiej, narazie nie złapał notlaufa, jest żwawszy, ale z niskich obrotów (od 1500 do około 1800) wydaje mi się, że nie idzie tak jak dawniej. Mógłby ktoś rzucić okiem?

w 1800 obrotow ma byc 1900 a jest 1200 no to nic dziwnego ze nie idzie.

Temat powrócił jak bumerang :/

http://vaglog.pl/log-003_008_011_0szuf9.html" onclick="window.open(this.href);return false;
http://vaglog.pl/log-005_003_011_yga01.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Auto totalnie nie jedzie, każde mocniejsze dodanie gazu przy około 3000rpm kończy się odcięciem... błąd ten sam "17964" Negative deviation. Wydaje mi się że wężyki siedzą ciasno, może dodatkowo założyć opaski elektryczne na króćcach?

leykonrad pisze: Zrobiłem zestaw logów dynamicznych, jeden statyczny. Mam nadzieję, że to wystarczy bo bateria siadła mi w laptopie.

Nie zrobiłeś wcześniej i teraz też fusy, jak dla mnie brak BS 011, tak na początek szukania problemu.
To Ci pomoże wybrać właściwe logi.

http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?f=80&t=562817" onclick="window.open(this.href);return false;

Ok, wrzucam logi: Statyczne + Basic Settings + Dynamiczne grupowe

Statyczne:
001 http://vaglog.pl/log-001_XKb15.html" onclick="window.open(this.href);return false;
004 http://vaglog.pl/log-004_l8Lz7QD.html" onclick="window.open(this.href);return false;
013 http://vaglog.pl/log-013_mkRYl4.html" onclick="window.open(this.href);return false;
018 http://vaglog.pl/log-018_kEb99JL.html" onclick="window.open(this.href);return false;
023 http://vaglog.pl/log-023_kM8Zuu.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Basic Settings:
003 http://vaglog.pl/log-003_bNp4W6.html" onclick="window.open(this.href);return false;
011 http://vaglog.pl/log-011_vR7nQ9W.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Dynamiczne:
001 + 004 http://vaglog.pl/log-001_004_a78J6v1.html" onclick="window.open(this.href);return false;
003 + 011 http://vaglog.pl/log-003_011_1LMP7Jw.html" onclick="window.open(this.href);return false;
010 + 011 http://vaglog.pl/log-010_011_ZQvhY.html" onclick="window.open(this.href);return false;
003 + 008 + 011 http://vaglog.pl/log-003_008_011_halat.html" onclick="window.open(this.href);return false;

turbo do czyszczenia...sprawdź ręcznie kluczem czy chodzi gruszka tylko delikatnie...

Korekcje -ok
Bipy dla pompowtrysków -ok
Synchronizacja w normie (choć powinna być jak najbliżej wartości 0,0 . (Wtedy wskazania spalania na fisie pokrywają się z rzeczywistym spalaniem liczonym z kilometrów)
EGR - pracuje
Turbina - brak reakcji tak jakby w ogóle nie było sterowania kierownicami. Tu może być kilka przyczyn brak podciśnienia z powodu nieszczelności , uszkodzony N75, dziurawa gruszka lub geometria stoi na amen. Podłącz vag-com wejdź w 011 włącz Bassic Settings i obserwuj czy sztanga wykonuje cykliczne ruchy co 10 sekund otwarcia i zamknięcia ( od zderzaka do zderzaka ). Jeśli nic się nie dzieje zdejmij wężyk przy gruszce i zobacz czy masz tam jakieś podciśnienie (czy zasysa cyklicznie). Jśsli tak to dalsze sprawdzenie, to tak jak pisał bioly0501ł sprawdź czy sztanga gruszki chodzi i sprawdź szczelność gruszki (wężyk na gruchę i zassij ustami , lub duża strzykawka - ma być szczelna).

W 011 Basic seting widać że geometria nie pracuje bo wartość nie zmienia się,węże miał już pisane żeby sprawdził,wcześniejsze logi lepsze były jak te turbo leży całkowicie,a jakie masz hamulce,czy pook wciśnięciu hamulca nie robi się twardy pedał...

Dziekuje panowie za zainteresowanie tematem, hamulce sa ok, dzialaja normalnie. Mowa oczywiscie o pracy hamulcow w trakcie jazdy, nie "pompowaniu" hamulca na postoju. Reszte sugestii sprawdze po powrocie do kraju, czyli za jakies dwa tygodnie. Pozdrawiam

Witam, dzisiaj znalazłem chwilę i zająłem się tematem. Więc tak: N75 wydaje się być sprawny bo po ściągnięciu wężyka z gruszki, przyłożeniu woreczka foliowego i odpaleniu BS011 cyklicznie go zasysało i puszczało. Później spróbowałem ręcznie ruszyć sztangą i nie wiem czy tak powinno być, ale chodzi to z dość dużym oporem, wydaje się że to w gruszce sprężyna stawia opór. W każdym razie po pociągnięciu w dół sztanga wracała do pozycji wyjściowej. Wziąłem dużą strzykawkę, założyłem krótki wężyk i obserwowałem sztangę. Kiedy zasysałem powoli nie było żadnej reakcji, kiedy gwałtownie pociągnąłem tłok strzykawki sztanga ruszyła do dołu i zaraz wróciła do pozycji wyjściowej. Po podłączeniu wężyka z N75 i odpaleniu BS011 zero reakcji sztangi. Czyli mam rozumieć że gruszka jest dziurawa? Z zewnątrz nie widać żadnych uszkodzeń...

leykonrad pisze:Czyli mam rozumieć że gruszka jest dziurawa? Z zewnątrz nie widać żadnych uszkodzeń...

Tak, po zassaniu sztanga nie powinna wracać, powinna być płynnie wciągana do gruszki. Gruszka do wymiany.

Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc Gruszka wymieniona, turbina w końcu działa BS011 widać ruch sztangi w całym zakresie. Zrobiłem kontrolnie jeden log http://vaglog.pl/log-003_008_011_dJqJB.html" onclick="window.open(this.href);return false; Ciutkę chyba przeładowuje. Kręcić sztangą?