Forum.VWGolf.pl

Hej,
od dłuższego czasu borykam się z problemami z brakiem mocy w aucie.

Turbo od dłuższego czasu wstawało bardzo późno (ok. 2700 rpm). O dziwo po wymianie N75 na nowy przestało wstawać zupełnie. Przypuszczam, że przy większym ciśnieniu szlag trafił membranę w gruszce. Gdy zasysam albo dmucham przez przewód idący do gruszki, nie ma żadnego oporu. Podejrzewam padniętą gruszkę. Sztanga po wciśnięciu ręką chodzi ale ciężko.

Zrobiłem w miarę możliwości logi dynamiczne:

Na 3 biegu: 003 + 008 + 011: http://vaglog.pl/log_275143.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Na 4 biegu 011: http://vaglog.pl/log_275142.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Auto:
Skoda Octavia I 1.9TDI AHF
- soft na 136KM
- FMIC
- zaślepiony EGR
- nowy przepływomierz i N75
- wężyki sprawdzone

Pomożecie?

Brak kompletny doładowania, masz nieszczelność na wężyku lub uszkodzoną gruszkę - jak podłączysz podciśnienie bezpośrednio z pompy vacum przedłużając wężyk i pomijając n75 to będziesz widział czy sztanga została wciągnięta czy nie. Zacznij od tego, dopóki n75 nie będzie wciągał sztangi do gruszki na max-a do póty nie ma sensu dalsze szukanie innych problemów.

Tobi77 pisze:Sztanga po wciśnięciu ręką chodzi ale ciężko.

Będzie stawiać spory opór bo w gruszce jest sprężyna wymuszająca powrót sztangi do pozycji spoczynkowej- kierownice otwarte, jednocześnie jest "przeciwwagą" dla podciśnienia które podaje n75 i dzięki temu można sterować położeniem otwarcia kierownic.

Tu nie ma co pomagać - sam sobie rozwiązałeś przyczynę bo jeśli

Tobi77 pisze:wężyki sprawdzone

i jeśli jest na jego końcu podciśnienie a mimo to brak podciśnienia przy samym turbo to :

Tobi77 pisze:szlag trafił membranę w gruszce

W każdym razie wiesz o co biega więc sam sobie poradzisz bez niczyjej pomocy.