Forum.VWGolf.pl

Zawór N75 wymieniony.
Auto jest zauważalnie żwawsze, ale to jeszcze nie to.
Z resztą w logach wychodzi, że przeładowanie nadal występuje.
Wstawiam logi:

03+08+011 dynamiczny: http://vaglogi.pl/log-003_008_011_bF9mM.html" onclick="window.open(this.href);return false;

011BS: http://vaglogi.pl/log-011_HRVoX.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Będę wdzięczny za jakieś opinie i instrukcje co dalej.

Grucha była wymieniana... a jest prawidłowo ustawiona? Bo nadal jest problem z doładowaniem, najpierw przeładowuje, później niedoładowuje.
Jest też problem z przepływką która nie mierzy prawidłowo powietrza. Spróbuj ją wyczyścić albo wymień na nową.

needved pisze:Grucha była wymieniana... a jest prawidłowo ustawiona? Bo nadal jest problem z doładowaniem, najpierw przeładowuje, później niedoładowuje.
Jest też problem z przepływką która nie mierzy prawidłowo powietrza. Spróbuj ją wyczyścić albo wymień na nową.

Faktycznie sztanga jest za krótka, wydłuż sztangę o 1 obrót tak abyś miał wysterowanie N75 przy obrotach 4tyś , 76%, ustawienie N75 musi się pokrywać z mapą . Nie zmienia to faktu że przepływomierz nie mierzy.

Jak nie masz możliwości próby na innej przepływce, to wydaj 50gr na diodę. Grucha nadal chodzi wolno, może małe podciśnienie?

Wszystkie wężyki podciśnienia w czwartek wymienione.
Dzisiaj podmieniłem przepływkę od kolegi.

Najpierw wstawiam log jego przepływki w jego aucie: http://vaglogi.pl/log-003_008_011_Z0HPjA7.html" onclick="window.open(this.href);return false;


A teraz jego przepływka u mnie: http://vaglogi.pl/log-003_008_011_g42r7E.html" onclick="window.open(this.href);return false; - co bardzo dziwne, pojawił się notlauf...

Następny log już bez notlaufu: http://vaglogi.pl/log-003_008_011_Hr49e9.html" onclick="window.open(this.href);return false;


Będę bardzo wdzięczny za dalsze odpowiedzi

Przepływka u kolegi trochę wyżej,ale jednak tnie paliwo.Upieram się przy próbie z diodą, a najlepiej pokaż najpierw loga 011 BS z rozłączoną sztangą gruchy.

Nie wie czy wiecie ale zabawy z diodą w przeplywka można robić ale w seryjnych autach z małą mocą. Nie polecam w asz arl i jeszcze dlubnietym tak eksperymentowac. Można korby pogiac oraz zawory.

do "wesola"- ASV to auto studyjne o dużej mocy

Tylko mówię by nie pakować diody do asz arl dlubnietych. W ASV alh to można. To że będzie jechać to my wiemy ale pytanie czemu zaniża czy licha jest czy dziura na dolocie jest. No i to przeładowanie. Przydało by się zweryfikować czy to n75 czy może ta gruszka skoro geo wyczyszczone.

ps.do "wesola"-może 235 raz pomożesz przy swoim doświadczeniu, zamiast straszyć fruwającymi korbami i wypalonymi zaworami po przejechaniu testowych 3 km.

Turbo szaleje. I tu nie ma siły albo grucha albo jednak to geo coś nie teges albo n75. Nic innego. Przeplywka też zaniża ale tym tematem bym się zajął po okiełznaniu doładowania.

A ja odwrotnie: "okiełzanie" doładowania jest możliwe po wyeliminowaniu błędu przepływki (dioda lub sprawna przepływka) .Odłączenie sztangi gruchy pokaże,czy winne jest podciśnienie lub sama grucha, czy też ciężko chodzące kierownice.A n75 to już na końcu.

Tylko co ma przeplywka wspólnego z ilością powietrza pompowanego przez turbo?

A po co robimy logi 3,8,11? Powietrze,paliwo,ciśnienie. Nie ma powietrza,nie ma paliwa,nie ma ciśnienia- auto nie jedzie.