Forum.VWGolf.pl

Chyba przyczyna bączka znaleziona, delikatny ledwo wyczuwalny luz na wirniku (poprzeczny w stosunku do wałka). Co do przeładowania, dzisiaj z całej siły ruszyłem dźwignię do góry i okazało się że poszła jeszcze dość dużo, ale z bardzo dużym oporem próbowałem rozruszać ale słychać było taki pisk blachy o blachę (pewnie łopatek o muszlę). Po przestawieniu dźwigni log wygląda tak
011
Dymienie występuje przy dużym obciążeniu z butem w podłodze. Niestety turbo się kończy, zastanawiamy się czy regenerować czy kupić regenerowaną.. ale to już niech siostra decyduje.
Jednak po odpięciu gruszki i zaślepieniu przewodu od n75 po zgaszeniu silnika pojawia się taki dźwięk
https://youtu.be/xZ8Ulh29FoA" onclick="window.open(this.href);return false;
Mam nadzieję że to nie jest szkodliwe Pasowało by żeby auto jeszcze kilka dni pojeździło

KamilP pisze:Chyba przyczyna bączka znaleziona, delikatny ledwo wyczuwalny luz na wirniku (poprzeczny w stosunku do wałka

Ten luz ma być musi być miejsce na film olejowy. Tu nie szukaj problemu, chyba że zaczyna ubywać olej z silnika.

KamilP pisze:Co do przeładowania, dzisiaj z całej siły ruszyłem dźwignię do góry i okazało się że poszła jeszcze dość dużo, ale z bardzo dużym oporem próbowałem rozruszać ale słychać było taki pisk blachy o blachę

Masz odpowiedź geometria się zawiesza i tym się zajmij , to ma chodzić bez zacięć.

KamilP pisze:Dymienie występuje przy dużym obciążeniu z butem w podłodze. Niestety turbo się kończy, zastanawiamy się czy regenerować czy kupić regenerowaną

Moim zdaniem wystarczy wyczyścić geometrię, dymienie, to efekt braku proporcji paliwo/powietrze . Ogarnij geometrię żeby dmuchała po mapie to i dymek może zniknąć.
Zakładam że, wzmożonej konsumpcji na olej nie stwierdzasz.

KamilP pisze:Jednak po odpięciu gruszki i zaślepieniu przewodu od n75 po zgaszeniu silnika pojawia się taki dźwięk

N75 troszkę gra (przegląd i czyszczenie mu nie zaszkodzi ) , jak Ci to przeszkadza to odepnij wężyk na wejściu do N75 i tam go zaślep, powinno ucichnąć.

rotkeh pisze:Ten luz ma być musi być miejsce na film olejowy. Tu nie szukaj problemu, chyba że zaczyna ubywać olej z silnika.

Właśnie poczytałem o tym i faktycznie.. Da się to jakoś sprawdzić? Żeby turbo 2 razy nie wyciągać. Pewnie niekoniecznie
Ten dym jest niebieski i to mnie trochę martwi. Ale przy odpiętej turbinie bączek nie występuje, więc to raczej ma jakiś związek z doładowaniem
Ale chyba zrobione jest z 2k km i oleju nie widać żeby ubyło. Zrobię wywiad ale chyba masz rację Bo z tego co wiem to przez 2k km oleju raczej nie ubyło.

Turbinka wyczyszczona, koszt 250 zł. Oto efekt
011-3Bieg
011-4Bieg
Dymek trochę przy butowaniu jest ale nie ma tragedii.
Zobaczymy ile czasu efekt czyszczenia się utrzyma z jazdą kobiety
Dziękuję bardzo za pomoc

To może trzeba raz na tydzień pomóc kobiecie wygarnąć sadze z turbiny

A bardzo chętnie