Forum.VWGolf.pl

Witam!
Mam zamiar utwardzić moje zawieszenie gwintowane (Tuning Art). Teraz opona od nadkola jest oddalona o jakieś 4cm. Gdy wsiądą 2-3 osoby do tyłu zawieszenie siada o jakieś 2 cm i na większych wybojach opona haczy o nadkole (felgi wraz z oponami wystają poza obrys samochodu). Chciałbym to usunąć w miarę możliwości.
Jeśli chodzi o zawieszenie - kupiłem je jakieś pół roku roku temu z półrocznym stażem.
Ogólnie mówiąc pewien mechanik powiedział mi, że jeśli mam 2 sprężyny (tak, mam wersje z dużą twardą sprężyna i małą miękką) to mogę wyrzucić małą sprężynę i to spowoduje utwardzenie samochodu - czy to prawda?
W tej chwili jak oglądałem zawieszenie, to ta mniejsza sprężyna przez cały czas jest zaciśnięta na maxa (nie ma wgl. skoku).
Jeśli tak to zamierzałbym zrobić to tylko z tyłu, bo z przodu fajnie nisko siedzi samochód.
Mam jeszcze w planach poszerzać nadkola, ale razem z tą czynnością chciałbym utwardzić jeszcze zawieszenie.

Wiec wracając - czy usunięcie małej miękkiej sprężyny spowoduje utwardzenie zawieszenia?
Dodam, że odboje mam seryjne jakieś i nie wiem czy one coś dają - może je zmienić na jakieś większe i twardsze?

Pozdrawiam!

Wyjmij bedzie twardziej ale najlepiej gdybys kupil odboje twarde lub sa klipsy zakladane na tloczysko.

A gdzie takie odboje czy klipsy mogę kupić?

U Mapeta.Poszukaj na allegro.

Ale mała sprężyna to tylko pomocnicza by po podniesieniu auta nie latała lużno gruba sprężyna, ta pomocnicza na postawionym samochodzie jest sciśnięta całkiem i nie pracuje wogóle. Więc jej wyjęcie nie zmieni twardości a jedynie spowoduje obniżenie o te 4 czy 5 cm bo wtedy nie będzie tej sprężyny.
Chociaż wtedy może być twardo bo siądzie na odbojach

skoro mala sprezyna jest cala scisnieta a auto w miare nisko skrecone o nic ci to nie pomoze wyjecie jej
helper sluzy do tego by duza nie latala luzno jak auto na lewarku podniesiesz... pewnie mechanik patrzyl na to jak auto wisialo na podnosniku

mechaniki heh

Oglądałem u mapeta i są te klips w dobrej cenie. Wystarczy, że np. włożę 5 takich klipsów na jedną i drugą stronę i będzie twardziej?

bedzie ale nie utwardzasz tym pracy zawieszeni atylko hamujesz skok... i jak masz dac po 5 na strone to lepiej wez ten caly odboj 63mm wysoki to solidniejsze a jak cos dotniesz

Musze zmierzyć najpierw ile tych klipsów się zmieści.
A na przykład jakbym miał 10cm tłoczyska, na które mógł pozakładać klipsy/odboje, to ile cm luzu zostawić z tych 10cm na skok "amortyzatora" czy wciskać ile wejdzie? Zależy, żeby zejść jak najniżej na dół - może być mega twardo, ale żeby było też bezpiecznie na drodze.

no to ile ci wejdzie musisz pomierzyc pamietazj ze ta guma nie jest sztywna jak metalowy pret tylko sie troche ugnie pod masa auta

Tak teraz myślę - jeśli wywalę małą sprężynę to auto siądzie w dół kilka centymetrów, wtedy beęę musiał nakrętką ścisnąć grubą sprężynę, co spowoduje podwyższenie samochodu (bo jak wywalę mała i nic nie pokręcę, to auto będzie za nisko) a zarazem usztywnienie zawieszenia.
Czy to prawda, czy tylko moja bujna wyobraźnia?

mlodyluk pisze:Więc jej wyjęcie nie zmieni twardości a jedynie spowoduje obniżenie o te 4 czy 5 cm bo wtedy nie będzie tej sprężyny.

pisałem o tym wczesniej.


tak samo jak ustawisz wysokośc bez tej pomocniczej na taką jak masz teraz to twardości nie zmienisz bo twardośc zależy od charakterystyki amora.
lub ewentualnie wyminić tą główną spreżynę na jakiś typowo twardy model, z innego gwintu od ciężkiego auta, nie wiem.......


tak jak Mapet pisał że możesz ograniczyć skok to tego momentu jak opona ma dotykać rantu i wtedy nie będzie ocierać, najlepiej to robić bez spręzyn i stawiać auto tylko na odbojach, jak będzie luz minimalny między oponą a rantem to będzie dobrze.

Ok, dziękuje wszystkim za pomoc. W najbliższym czasie kupie odboje oraz klipsy i to idealnie ustawie.