Forum.VWGolf.pl

Cześć. Może ktoś już przerabiał temat.

Czym najlepiej oprócz malowania proszkowego pomalować belkę i ewentualnie wahacze?
Jedyne co przychodzi mi do głowy do Hammerite (choć pewnie przereklamowany).

Nie wymagam od tego wytrzymałości 10 lat, ale miło by było jakby chociaż te 2 sezony wytrzymało.
Auto już chyba nie będzie jeździć w zimie, no ale nigdy nie mów nigdy.
Preferowałbym środki do pistoletu, ewentualnie na pędzel. Spraye odpadają bo są mało wydajne.

może być baranek na pędzel albo pistolet

Podkład antykorozyjny " Czarny Lód " , firmy szwajcarskiej dostępny w Pl można malować pędzlem , powierzchnie przygotujemy tylko poprzez szczotkowanie z rdzy ( nie musi być to robione do czystego metalu ) odtłusczamy i malujemy dwoma cienkimi warstwami w odstępie 2-3 godzin , podklad odporny praktycznie na szelką chemię , a co najważniejsze wiąże się z rdzą ( na czysty metal trudno malować ) całkowity czas schnięcia 48 godzin (po 8 godzinach jest suchy można element montować )

edit ;j
ak będę w domu zrobię foto puszki z etykietą

majster heniek, a na stary lakier można go położyć? Bo nie widzi mi się drzeć belki do żywego

majster heniek pisze:powierzchnie przygotujemy tylko poprzez szczotkowanie z rdzy ( nie musi być to robione do czystego metalu )

nitrox89 umiesz czytać ze zrozumnieniem? chyba jasno ci napisał

zgodnie z obietnicą zamieszczam fotki ( etykieta mocno przyklejona ) może coś z nich odczytacie


Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Bedziecie się śmiać ale najlepsza jest farba okrętowa

grandi pisze:Bedziecie się śmiać ale najlepsza jest farba okrętowa

Farbą okrętową lepiej jest pomalować elementy zawieszenia (belka, wahacze, kołyska) ?

Tak taka prawdziwa ale trudno ją dostać lub http://www.sklep-grene.pl/product_info. ... s_id/24260" onclick="window.open(this.href);return false;

Statki pływają po słonych wodach my jeżdimy po zasolonych drogach

oczyść z luźnej rdzy i tryśnij tectylem bodysafe firmy valvoline