Forum.VWGolf.pl

Witam!!
Mam okazyjnie do kupienia sprężyny jamex -40/-40. Z lektury forum wiem, że jak zakłada się takie same obniżenie na przód i tył to tył siada bardziej, z resztą na oryginalnym zawieszeniu też przód u mnie jest troszkę niżej.
Dlatego postanowiłem przed założeniem przednie sprężyny skrócić, tak żeby było około -50, co by wypoziomowało golfa.
Czy można skracać sprężyny bez skutków ubocznych? Te jamexy niby są twardsze niż inne bo są do GTI a ja mam silnik 1.6, więc lżejszy silnik = mniejszy nacisk na przednią oś = wyższy przód.
Na zdjęciach wszystkich sprężyn widać, że dolny zwój równo leży, płasko, to jak go wytnę to nic nie obniży, więc trzeba ciąć więcej, chyba że sprężyna dopasuje się i kolejny zwój też się położy. Nie będzie wtedy skoszona? Jak to wygląda w praktyce?
Z góry dziękuje za wszystkie sugestie.

mariusz_k90 pisze:Czy można skracać sprężyny bez skutków ubocznych?

teoretycznie nie można a skutki uboczne zawsze jakieś będą mniejsze lub większe. Ja skracałem przednie prokity o pół zwoju i wydaje mi się że przód zrobił się odrobinę twardszy( i bardzo dobrze) ale to pewnie dlatego że prokit jest sprężyną progresywną (mogę się mylić) gdyby sprężyna miała charakterystykę liniową to takie skrócenie miało by skutki w postaci mocniejszego uginania się. Generalnie skracania sprężyn nie poleca się, ja zaryzykowałem i nie uważam żebym jakoś popsuł charakterystykę pracy zawieszenia ale to pewnie dlatego że pół zwoju nie zrobiło jakiejś dużej różnicy auto poszło o 1-1,5cm w dól więc nie dużo. Gdyby ciąć seryjną sprężynę (miękką) tak żeby auto obniżyć 3-4cm to pewnie będzie tragedia.
Nie jestem expetrem od zawieszeń opieram się na własnych doswiadczeniach

o pół pierwszego dolnego zwoja, tak? bo ten dolny wygląda na całkiem płaski (pewnie w celu całkowitego przylegania do dolnego "talerza")

akurat u mnie sprężyny na dole nie kończyły się na płasko i miałem wyprofilowany talerz pod sprężynę.

aha, to obciąć i obrócić tak sprężynę, żeby dopasowała się do dolnego talerza.
Dzięki. Upierniczę z pół zwoju i mam nadzieję, że będzie ok -60.
A gdybym wziął dwie nowe sprężyny.. -60 i -40, postawił obok siebie, to czy ta -60 powinna być krótsza o miej więcej tyle co mam obciąć -40stke ?
mowa o sprężynach tej samej firmy i serii.

długość sprężyn nie jest wyznacznikiem o ile ci auto się obniży liczy się też twardość.

witam!
może ktoś wypowie sie jeszcze w temacie?
nie chciałbym dwa razy rozbierać zawiechy. zwłaszcza że nie mam warunków i muszę dać to mechanikowi, jest zima a garazu brak na eksperymenty..
sprężyna -40 jamex, ile obciąć dolny zwój żeby siadł z centymetr, dwa? chodzi o to żeby był równo z tyłem. spręzyny podobno dedykowane do GTI, ja zakładam je do PN, sprzedawca twierdził że są twardsze bo silnik cięższy w GTI.

niech ktoś zamknie temat bo strach się bać tych eksperymentatorów

Yaro1981 pisze:niech ktoś zamknie temat bo strach się bać tych eksperymentatorów

bardzo wiele osób tak śmiga i mało kto się do tego przyznaje.
jeśli zakładam sportowy amortyzator o krótszym skoku, a sprężyna nie jest progresywna do tego sportowa (-40) to za bardzo nie wiem co by miało się stać jak utnę z pół zwoja?
ostatnio nie wiedzie się zbyt dobrze jeśli chodzi o $$$ i nie chcę zniszczyć nowych sprężyn.

Witam.mam pytanie.kupiłem sprężyny i amortyzatory. Technix -40mm.ale po założeniu okazało się za wysoki. Nie wiem co teraz zrobić. Czy te technixy można obciąć aby usiadł mi przód z 20 mm, czy może są jakieś inne metody,może jakieś sciski?

Żadne śliski - sprężyna do zmiany i tyle.