Forum.VWGolf.pl

Cześć,

Przeczesałem całe forum i jeszcze kilka innych źródeł w poszukiwaniu informacji odnośnie tulei tylnej belki z poliuretanu i nigdzie nie znalazłem informacji dotyczących doboru średnicy tych tulei.
Zakładam, że w moim samochodzie średnica tulei (auto z grudnia 1998) to 69mm, jako zamiennik podchodzą tuleje tworzywowe o średnicy 72mm.
Jakiej średnicy w takim razie kupić tuleje poliuretanowe? Ktoś ma ten temat za sobą? Chcę zamówić w Olkuszu komplet na całe auto i tylko to mnie blokuje...

Z góry dzięki za info



p.s. Jeżeli dodałem temat w złym dziale to proszę o przeniesienie.

o ile nie które plastikowe 72 da się wcisnąć w 69 to przy poliuretanie już nie będzie to możliwe kup zamów normalnie 69 takie jak masz belkę

Yaro1981 pisze:o ile nie które plastikowe 72 da się wcisnąć w 69 to przy poliuretanie już nie będzie to możliwe kup zamów normalnie 69 takie jak masz belkę

Zamówiłem. Mam nadzieję, że nie będzie latało w belce jak żyd po pustym sklepie

jak masz belkę 69 to Ci ma latać

Zamontowałem! Teraz czas na testy.

Jeżeli chodzi o dobór średnicy to mam mieszane uczucia - zamontowałem te tuleje 69 mm ale weszły tak lekko w gniazda, że chyba wolałbym kupić teraz 72 mm tuleje i je wprasowywać...

Wymiana zajęła mi 4 godziny (następnym razem będą max 2 godziny bo ju ż wiem co, gdzie i jak).

Robiłem w trakcie fotki. Może by tak stworzyć fotoporadę?

dudi_silesia, zrob prosze fotoporade i opisz wrazenia po wymianie, mam zamiar wstawić 'plastiki' do siebie i wszelkie przydatne info bedzie mile widziane

FOTOPORADA - Wymiana tulei tylnej belki na poliuretanowe.

Jako, że jestem dobrym kolegą i w dodatku jestem zniesmaczony hasłami niektórych mechaników typu "paaanie! to trzeba przewody hamulcowe odkręcać, amortyzatory i belke opuścić, dopiero później na prasę! to bedzie pińcet" postanowiłem podzielić się moją wiedzą na temat wymiany tulei tylnej belki.

Potrzebujemy:
- samochód marki Golf IV lub pochodne
- garaż z kanałem (ogrzewany bo można się przeziębić)
- mózg o IQ większym niż kwiaty słonecznika (w sensie, że to banał dla kogoś kto np. potrafi wymienić tuleje przednich wahaczy)
- zdolności manualno-mechaniczne
- podstawowe narzędzia t.j. klucze, podnośnik
- tuleje poliuretanowe o średnicy 69 lub 72 mm z załączonym środkiem smarującym
- pomocnik i chmiel w płynie mile widziane...

Zaczynamy...

1. Luzujemy śruby kół tylnych, podnosimy tył do góry (jeżeli mamy tylko oryginalny podnośnik z bagażnika to podnosimy jedną stronę, podbudowujemy ją [koniecznie z deseczką na górze żeby nie uszkodzić powłoki antykorozyjnej podwozia] i później podnosimy drugą i dla bezpieczeństwa również ją podbudowujemy i na takich podporach stawiamy auto)

2. Zdejmujemy koła, wypinamy przewody czujników ABS z uchwytów w karoserii żeby ich nie zerwać podczas opuszczania belki (ja nie zrobiłem tego od razu ale na szczęście nic się nie stało)


3. Musimy "uwolnić" elastyczne przewody hamulcowe pomiędzy belką i podwoziem - wtedy dostajemy możliwość opuszczenia belki o dodatkowe 5-10 cm

Z lewej strony zdejmujemy zawleczkę od góry uchwytu (wystarczy wypchnąć ją płaskim śrubokrętem)

Z prawej strony najlepiej odkręcić uchwyt, który znajduje się w głębi podwozia pomiędzy podwoziem, a zbiornikiem paliwa (klucz nasadowy 13 z przedłużką)


4. Wypinamy linki hamulca ręcznego z uchwytów (takie druty) mocujących znajdujących się w podwoziu tuż przed belką

5. Odkręcamy 2 śruby, którymi przykręcona jest belka do podwozia i delikatnie opuszczamy belkę (powinna sama wyskoczyć bo napierają na nią sprężyny). Podpieramy czymś belkę - ja wymyśliłem podparcie podnośnikiem ustawionym na desce kanału bo bardzo fajnie trzyma belkę i przydaje się później do jej podniesienia po wymianie tulei.


6 Czas na usunięcie starych tulei
Po godzinie główkowania i próbowania różnych magicznych sposobów odkryłem, że mam zamontowane tuleje w plastiku. Żeby je wyciągnąć wystarczy wbić pomiędzy gniazdo tulei w belce, a tą plastikową zewnętrzną część tulei śrubokręt ślusarski i później przewiercić ten plastik wiertarką (wiertło 8mm do stali). Po tym zabiegu tuleja wyskakuje po dwóch niezbyt mocnych uderzeniach młotkiem o masie 1kg.


Jeżeli macie tuleje w stalowej lub aluminiowej tulei to najlepiej byłoby zmontować sobie przyrząd do wyciskania tulei z kawałka rurki, którą nałoży się od zewnątrznej strony na gniazdo tulei; długiej śruby klasy 8.8, 10.9 z nakrętką; dwóch grubych blaszek. Zakładamy, kręcimy kluczem tak żeby doszło do naprężenia tulei i jak sama nie wyjdzie to pomagamy jej młotkiem.

Odpuśćcie sobie wycinanie gumy z tulei wyrzynarką - kopci się, śmierdzi paloną gumą, a prawie nic nie tnie Już lepiej w razie potrzeby to rozwiercić.

7. Czyścimy papierem ściernym (60 lub cośw tych okolicach) gniazdo w belce, wycieramy szmatką i nakładamy smar z zestawu.


8. Wciskamy tuleje. Do połowy powinna wejść "z ręki", później dobijamy młotkiem przez deseczkę. Tuleje prawą wbijamy od lewej, a tuleje lewą od prawej strony tak żeby kołnierze znajdowały się po wewnętrznej stronie belki (rozumiecie o co mi chodzi? jak nie to będzie to widoczne na dwóch ostatnich zdjęciach)

9. Po wbiciu tulei podnosimy belkę do góry, zakładamy śruby iii... Ze względu na to, że tulejka stalowa w tych tulejach poliuretanowych jest luźna i ma możliwość obrócenia się (nie tak jak w przypadku standardowych gdzie ta tulejka aluminiowa jest zalana gumą na sztywno) można dokręcić śruby na gotowo bez opuszczania auta na koła. Ja tak zrobiłem ale każdy może zrobić po swojemu.

Lewa strona


Prawa strona


10. Zapinamy linki ręcznego w uchwyty, przewody ABS w uchwyty w karoserii, przewody hamulcowe (po lewej zawleczka wciskana, po prawej dokręcamy uchwyt). Zakładamy koła, opuszczamy auto, dokręcamy śruby kół i jedziemy na test.

11. Po powrocie z testu cieszymy się zaoszczędzonymi złotówkami, otwieramy chmiel w płynie i pijemy zdrowie Dudiego

Proszę o scalenie tych postów w jeden i podpięcie wątku do FAQ.


Uwagi:
Jak wcześniej napisałem - miałem wrażenie, że tuleje poliuretanowe weszły w gniazda zbyt lekko ale narazie nic złego się nie dzieje.

Wrażenia z jazdy:
Zrobiłem całe 50 km na kompletnym zawieszeniu PUR więc narazie nie mogę zbyt wiele napisać ALE jedno jest pewne - nie ma betonu! Zawieszenie pracuje praktycznie jak na zwykłych metalowo gumowych tulejach ale jakby lepiej tłumiło (specjalnie pojechałem na kocie łby).
Skończyło się "myszkowanie" samochodu i znów mogę wchodzić w zakręty z większymi prędkościami, wiatr też nie zmienia toru jazdy
Więcej wrażeń z jazdy po zrobieniu jakiegoś konkretnego przebiegu (rocznie robię minimum 30.000 km więc za niedługo będę mógł coś napisać).

Niektórzy piszą, że poliuretan, z którego są wykonane te tuleje to jakiś twardy plastik. Nic bardziej mylnego!
To bardzo elastyczny materiał przypominający zaschnięty silikon sanitarny tylko, że twardszy. Coś jakby guma ale jednak nie do końca... W dniu zakupu jak sobie pomacałem te tulejki to pomyślałem, że są zbyt miękkie ale po założeniu jest ok

Jeżeli będę musiał je kiedyś wymienić to założę te o większej twardości, żeby jeszcze bardziej usztywnić zawieche bo nosze się z zamiarem zakupu gwintu.

RE-KLA-MA
Tuleje kupiłem w firmie DEUTER S.C. z Olkusza. Ich strona w sieci to: http://poliuretany.olkusz.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Przy zamawianiu tulejek łączników stabilizatora zwróćcie im uwagę żeby nie wysłali Wam kompletu z Golfa 3 (po 5 minutach dyskusji w ich biurze i pokazaniu łącznika do jakiego potrzebuje tulejki, miły Pan przyniósł mi właściwy komplet, o którym powiedział, że to taki do Seata).
Oczywiście polecam tą firmę za podejście do klienta, profesjonalizm i miłą atmosferę jaką zastałem w ich siedzibie

i o to chodzilo !! cena przystepna dzieki !

CZyli mówicie że nie ma większej filozofii z wymiana tych tuleii . Widze że są dwa wymiary tych poluteranowych 69/72mm . CZy te 72 sądzicie że wejdą bez pomocy prasy , bo u siebie nie mam zresztą szkoda by byo roboty bo by trzebabyło drzeć caą belke na warsztat jak sądzicie czy jednak założyć 69mm . Będe teraZ na wiosne robił z tym . Jak ktoś już robi z tylnim zawieszeniem to jest tam jeszcze coś co może być wypracowane cop moze powodować stuki bo u mnie takie sie pojawiają a amory zmienione przed zimą , a mimo to pojawiają sie na muldach stukania .

W tym tygodniu też chyba uderzę do Olkusza po poli. No i jak Twoje odczucia po większym przebiegu ? Jak porównasz jazdę, komfort, tłumienie itp tych tulei poliuretanowych do tych zwykłych ?