Zawieszenie Passat B5
: pn gru 24, 2012 23:05
Siemka
Kolezka zadał mi pytanie z jakiego auta podejdzie gwint tak zeby amortyzator był razem ze sprezyna tak jak jest u mnie w MKIII.
A teraz opisze wam jego historie z gwintem bo pewnie zastanawiacie sie skad pojawiło sie takie pytanie
A wiec tak:
Załozył do pasata b5 90 konnego 1,9tdi z 1997roku zawieszenie gwintowane chyba MTS jak dobrze pamietam.
Przednie amorki spisuja sie bez zarzutu do chwili obecnej, problem jednak pojawil sie z tylnymi amorami i belka a mianowicie amortyzatory siadly i sie nie podniosly sprezyny tez sie zgniotly i wygielo belke tak ze cala geometrie trafilo i opony zjadlo tylko po brzegu.
i nie chodzi tu o zadna firme
cos takiego chcialby zalozyc
a cos takiego mial
Kolezka zadał mi pytanie z jakiego auta podejdzie gwint tak zeby amortyzator był razem ze sprezyna tak jak jest u mnie w MKIII.
A teraz opisze wam jego historie z gwintem bo pewnie zastanawiacie sie skad pojawiło sie takie pytanie
A wiec tak:
Załozył do pasata b5 90 konnego 1,9tdi z 1997roku zawieszenie gwintowane chyba MTS jak dobrze pamietam.
Przednie amorki spisuja sie bez zarzutu do chwili obecnej, problem jednak pojawil sie z tylnymi amorami i belka a mianowicie amortyzatory siadly i sie nie podniosly sprezyny tez sie zgniotly i wygielo belke tak ze cala geometrie trafilo i opony zjadlo tylko po brzegu.
i nie chodzi tu o zadna firme
cos takiego chcialby zalozyc
a cos takiego mial