Zmiana rozstawu 5x98 -> 4x100

Cezar13 · Post autor: **Cezar13** » pt wrz 02, 2011 13:59

Witam
Jak w temacie, czy taka konwersja rozstawu jest możliwa? nie chcę słuchać o bezpieczeństwie takiej przeróbki, ale jak to zrobic najlepiej? Nawiercic piastę czy da radę z dystansem? Z tego co wiem to można 5x98 potraktowac jak 5x100 przy uzyciu srub plywajacych

Post autor: **Shmatan** » pt wrz 02, 2011 16:29

Wiem że nie chcesz słuchać o bezpieczeństwie, ale śruby pływające są ogólnie średnim pomysłem...

Jeżeli et na to pozwala to kupuj adaptery, jeżeli nie to zalewaj otwory w feldze i wierć nowe

Dejvw · Post autor: **Dejvw** » sob wrz 03, 2011 00:32

Shmatan pisze:zalewaj otwory w feldze i wierć nowe

To chyba akurat najgorszy możliwy pomysł

Post autor: **Shmatan** » sob wrz 03, 2011 17:08

Dejvw, dobra, to jaka jest lepsza opcja niż to, jeżeli et niepozwala na adaptery? wiercenie bębnów/tarcz i piast a potem gwintowanie? podziękuję

Yaro1981 · Post autor: **Yaro1981** » sob wrz 03, 2011 19:34

Shmatan, takie felgi się sprzedaje puknij się w łeb z tym zalewaniem otworów ile te felgi są warte z 800zeta nie opłacalna sprawa co masz do śrub pływających jeżdziłeś na nich w ogóle kiedyś w trącasz się praktycznie w co 3 nowy post na forum a o połowie co piszesz nie masz bladego pojęcia jedynie co gdzieś usłyszałeś jesteś gościu żałosny

Kowal_ · Post autor: **Kowal_** » sob wrz 03, 2011 20:13

Shmatan pisze:Dejvw, dobra, to jaka jest lepsza opcja niż to, jeżeli et niepozwala na adaptery? wiercenie bębnów/tarcz i piast a potem gwintowanie? podziękuję

Co jak co, ale zdecydowanie wolę zrobić nowe otwory w grubym kawałku stali niż w miękkim aluminium na które działają różne naprężenia

Yaro1981, bez nerwów..

Post autor: **Shmatan** » sob wrz 03, 2011 20:24

Yaro1981, jak masz do mnie jakieś osobiste wycieczki to zapraszam na priv, albo najlepiej na żywo jak się na jakimś zlocie spotkamy - ale skoro już zaczynasz...
-Cezar13 na pewno wie że najlepiej byłoby je sprzedać, ale skoro pyta o możliwość zmiany i nie obchodzi bo bezpieczeństwo to chyba oczekuje odpowiedzi
-nie musialem jeździć żeby w prosty sposób wyliczyć siły działające na konkretne fragmenty takiej śruby
-hasła w stylu "jesteś gościu żałosny" zostaw sobie dla kolegów, bo zawsze znajdzie się taki na forum co ma wieczne problemy
-wystarczy rzucić okiem na pierwszą stronę Twoich postów i odrazu widać jaki poziom reprezentujesz - zamiast pomóc użytkownikom to obrażach ich lub też na siłę przeciskasz swoje poglądy zupełnie niezrozumiawszy że nikt ich nie chce czytać.

Zanim zaczniesz się czepiać innych (co jak widzę po Twojej "karierze" na forum - lubisz robić) spójrz na siebie, i życzę Ci kolego troche dystansu, bo daleko tak możesz niezajechać. I jak wspomnialem wcześniej - osobiste wycieczki to na priv/żywo, i grzeczniej prosze [...]

Dj Darecki · Post autor: **Dj Darecki** » ndz wrz 04, 2011 14:33

Najlepsza opcja adaptery ze zmianą rozstawu.
nawiercanie bębnów na tyle raczej nie wyjdzie bo pewnie spotka się 1 otwór ze starym 4x100.
Można kołkować stare otwory w feldze i potem nowy nawiert ale czy to się opłaca .

i czy jest taka możliwość bo czasami budowa felgi na to nie pozwala .

Post autor: **MAPET** » pn wrz 05, 2011 02:26

Shmatan pisze:ale śruby pływające są ogólnie średnim pomysłem...

jak to srednim pomyslem?
czemu?

wiadomo ze tu i tak nie ma w nich sensu bo tu z 4 na 5 srub ale sruby plywajace to jak najbardziej dobry i najlepszy sposob na zmaien roznic w rozstawie niektore auta maja je nawet seryjnie np ford

Cezar13 · Post autor: **Cezar13** » pn wrz 05, 2011 13:46

Ze śrubami pływającymi chodzi mi o to, żeby dać dystans 5x100 -> 4x100, felgę do dystansu na pływające i powinno być si

Post autor: **MAPET** » pn wrz 05, 2011 14:12

to bez sensu wydatki to juz jak cos lepiej robic dystans taki jak trzeaba