Strona 1 z 1

problem z tylnim zawiasem

: pn maja 09, 2011 23:12
autor: Kapela
dzisiaj wybralem sie na mala wycieczke po okolicy i jadac nagle uslyszalem jakies trzaski z tylu auta.
zatrzymalem sie patrze a tylne lewe kolo lezy na oponie i trze, w oponie wybralo bruzde poza tym smrod palonej gumy , autem wogle nie dalo sie jechac
masakra. zjechalem na pobocze podnioslem auto lewarkiem ,zadnego uszkodzenia zawiechy nie zauwazylem ,wiec zalozylem dojazd i pojechalem do domu.
moim zdaniem skonczyl sie amor ,auto mialo jakiegos 0.5 centa przeswitu w nadkolu a teraz, nadkole lezy na oponie a auto jest przechylone. co o tym sadzicie panowie??
mialem rozebrac i sprawdzic ale jak wrocilem bylo juz ciemno i teraz sie zastanawiam
pozdrawiam :okej:

problem z tylnim zawiasem

: wt maja 10, 2011 09:06
autor: -RAF-
Może masz przerdzewiałe mocowania amora na górze i ci po prostu wyszedł górą.Miałem tak kiedyś w mk2,samochód był przechylony i po moich oględzinach troszkę się wkurzyłem.Sprawdz jeszcze raz dokładnie sprężyny.

problem z tylnim zawiasem

: wt maja 10, 2011 16:43
autor: Kapela
kielichy sa igła zero rdzy,sprawdzalem jak zakladalem. dodam tylko ze zawiecha to ta technix a talerzyk ustawiony maxymalnie na dole amora
wlasnie skonczylem prace wiec zaczynam z tym dzialac zeby postawic diagnoze pozdrawiam

problem z tylnim zawiasem

: wt maja 10, 2011 23:07
autor: Kapela
i oto przyczyna
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
wychodzi na to ze auto bylo za nisko i jezdzilem na odbojach ,a jak rozwalilo odboje poszlo nizej, do tego kazda odboja jest inna rozwalilo to dluzsza. na razie podnioslem sprezyne o 2 centy,
a auto poszlo w góre o centa .teraz trzeba kupic 2 takie same

problem z tylnim zawiasem

: śr maja 11, 2011 21:03
autor: -RAF-
No ładnie pękło...dobrze,że sprężyna nie poleciała przez to.