Forum.VWGolf.pl

Witam, zamontowałem do swojego Golfa MK4 sprężyny obniżające -35mm MTS. Sprężyny były zakładane na seryjne amortyzatory. Dnia dzisiejszego usłyszałem jakieś "stukanie" z przodu od strony pasażera. Wpadając w jakąś większą dziurę tego nie słychać tylko na drobnych nierównościach takich jak np "łata" po dziurze/drobny uskok na drodze. Stukanie to jest sporadyczne i daje wrażenie jakby gdzieś w zawieszeniu był luz. Przed założeniem sprężyn tego dźwięku NA PEWNO nie było. Dodam, że to nie jest to aż tak intensywne/głośne. Mechanik wymienił tylko sprężyny i jedną górną gumę przy amortyzatorze (druga według niego była wymieniana i jest ok). Nie było robionej zbieżności ani nic w tym rodzaju i chciałbym się zapytać czy to ma może jakiś związek z tym "stukaniem"? A może jest to jakiś normalny objaw tego, że sprężyny są nowe i muszę się jakoś "ułożyć" np?

raczej to nie od sprezyn, u mnie teraz to samo po ziemie jest przy delikatnych nierownosciach puka myslalem ze to wlasnie gorne mocowania te gumy i ze tez lozyska juz padniete ale u znajomych na stacji diagnostycznej mi spr i mowili ze to mocowania stabilizatora takie male gumy w sumie koszt ich nie duzy ale trzeba troche czasu poswiecic zeby to wymienic

Ale możliwe żeby to wyszło dosłownie w dzień kiedy wymieniłem sprężyny? Wcześniej jestem pewien, że tego stukania nie było.. dziś chciałem się wrócić do zakładu w którym je zakładałem, bo myślałem że może czegoś nie dokręcili, ale w takim przypadku to chyba by stukało cały czas i właśnie szczególnie podczas wpadnięcia w większą dziurę a nie tylko sporadycznie na drobnych nierównościach? Czyli nie ma to nic wspólnego z ustawieniem zbieżności ani "układaniem się" nowych sprężyn?

raczej nie, te sprezyny sa sztywne i odbija sie to na zawieszeniu poprzednio braly to na siebie org sprezyny byly miekkie i nie slyszales tego napewno juz wtedy stukalo ale bardzo delikatnie i nie bylo tak slychac podjedz gdzies na diagnostyke na spr koszt moze zaplacisz 20zl ale bedziesz wiedzial

DonG pisze: Nie było robionej zbieżności ani nic w tym rodzaju

to kolego polecam zainwestować w kąty, bo oponki będzie jadło

u mnie takie pukanie dochodzi - podobnie jak koledzy sugerują zresztą - od tych gumek z obejmami na stabilizatorze. Miałem ori które zaczęły skrzypieć, założyłem zamiennik który już skrzypi i puka, teraz kupie ori i powinno być cicho

daniocrack pisze:poprzednio braly to na siebie org sprezyny byly miekkie i nie slyszales tego napewno juz wtedy stukalo ale bardzo delikatnie i nie bylo tak slychac

Zapewne jest tak jak piszesz.. co prawda nie pociesza mnie to bo w tym miesiącu wydałem już 2000zł na ten samochód i myślałem, że ustawienie zbieżności które mam zamiar zrobić w tym tygodniu będzie ostatnim wydatkiem przynajmniej na jakiś czas no ale cóż.. chociaż wiem na czym stoje. Trzeba podjechać i sprawdzić. Mam nadzieje, że nie pochłonie to kolejnej "fortuny"

takie buczenie tez mialem ale jak np przyspieszalem od 80km/h na 5 biegu i jak lekko skrecalem (na łuku drogi) i mialem takie buczenie ale jak wymienilem przegub i problem zniknal. Teraz tylko musze zmienic te wlasnie gumki na mocowaniu bo mnie strasznie denerwuje te stukanie i tuleje na tylnej belce

Byłem z tym u mechanika. Po obejrzeniu auta na kanale stwierdził, że zarówno to "stukanie" jak i "buczenie" to wina łożyska prawego przedniego koła, gdyż tam dopatrzył się sporych luzów.

stukanie to troche dziwna sprawajuz mialem wymieniane kilka lozysk w aucie, fakt buczenie jest ale nigdy nie bylo stukania moze jakis dziwny przypadek Ci sie trafil tylko zeby nie bylo po wymianie lozyska ze dalej stukanie jest. A ile powiedzial za lozysko i wymiane ??

Sprawa znalazła szczęśliwy finał Mianowicie okazało się, że był źle dokręcony zacisk hamulca i z czasem co oczywiste luzował się coraz bardziej. Po wymianie śruby i dokręceniu wszystkiego jak należy teraz żadnych stuków nie słychać.

w sumie nie duzy koszt Cie wyniosl bo tak to juz by naciagnal mechanik na lozysko i jeszcze zaraz cholera wie co

DonG, Powiedz mi czy ten zacisk duże miał luzy ? Można było wyczuć to w dłoniach czy jak ? Bo mam ten sam problem i nie wiem jak go rozwiązać. Mam kit mts -35mm i stuka tylko na muldach poprzecznych ;/ Na dziurach czasami tylko. Zawsze w prawym przednim kole
Proszę o pomoc

mlodyTDI pisze:DonG, Powiedz mi czy ten zacisk duże miał luzy ? Można było wyczuć to w dłoniach czy jak ? Bo mam ten sam problem i nie wiem jak go rozwiązać. Mam kit mts -35mm i stuka tylko na muldach poprzecznych ;/ Na dziurach czasami tylko. Zawsze w prawym przednim kole
Proszę o pomoc

Chętnie bym Ci pomógł, ale ja osobiście nie mam czasu, warunków ani miejsca zajmować się autem i wszystko przy nim robi znajomy mechanik. W temacie opisałem wszystko co robił i o czym mi mówił. Z własnego doświadczenia jeżeli nie chcesz wydawać fortuny na części przez zgadywanie mechaników pojeździj parę dni- jeżeli coś jest luźne/niedokręcone to samo wyjdzie z czasem tak jak było w moim przypadku. Z początku czasem coś puknęło po paru dniach ewidentnie było słychać, że coś jest luźne i puka strasznie- wtedy już nie było problemu zdaniem mechanika zdiagnozować przyczynę, bo luz był bardzo duży.
Wymieniałeś gumowe górne mocowania amortyzatora? To też może być przyczyną stukania po wymianie sprężyn.
Jeżeli ten dźwięk nie jest metaliczny sprawdź też czy masz dobrze dokręcone plastikowe nadkola - u mnie po wymianie sprężyn też strasznie stukało.

Byłem teraz na nocnej przejażdzce (204km zrobiłem xD) i słuchałem dużo i różne testy i jestem na sto procent pewny, że to nie przód a tył prawa strona mi się tłucze... A tam nic nie było wymieniane... Więc odbój na amortyzatorze mógł by mi się tłuc czy co ?
Jak myśliszDonG, ?