Forum.VWGolf.pl

Witam mam pewien problem jestem NIE szczęśliwym posiadaczem takiego ustrojstwa regulowanego http://allegro.pl/vw-golf-4-bora-zaw-gw ... 52236.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Przygotowując się do zimy postanowiłem podnieść auto do góry na maxa aż sprężyna lekko sie wygjeła w bok i cs zaczelo purac!!!
Jak powinno sie regulowac gwint. Jaka jest jego gurna granica??? Stukanie pojawilo sie po podniesieniu minimalna nierównośc i juz puka

gwint nigdy nie powinien być w skrajnych położeniach max góra i dół , trzeba zostawić zapas z 10mm gwintu

ok dzieki za info dzisiaj poprawie babola i zobaczymy

U mnie tez cos stuka, z tym ze stuka caly czas na skreconych kolach na rownej nawierzchni, stuka przy zjezdzaniu z kraweznika na skreconych kolach ( prawa strona na krawezniku, lewa na jezdni).
jak jezdze w kolko na maxa skrecone kola to stuka jakby cos bylo luzne i sie obijalo i czuc pod noge w podlodze, jak kola sa skrecone powiedzmy do polowy to tego nie ma.
jak skrece na maxa w prawo, to stuka lewe kolo, jak w lewo to prawe kolo...
cos z drazkiem stabilizacyjnym ??

Sprawdz gumy na stabilizatorze,te ktore go trzymaja do karoseri.

ja mam po problemie po prostu za mocno gwint skręciłem

a ile miales od gory a ile teraz masz ??

wiesz co ze nie pamietam ale jutro moge zmieyc. U mnie tez tak pukało cos jakby stabilizator albo tuleja na wahaczu ale to byla wina zbyt mocno skreconego gwintu.
Weź podnieś maskę i z kimś pobujaj samochodem na boki i posłuchaj ja naciskałem za błotnik na dół i tak wyczaiłem gdzie to puka
Może tez będzie tak u ciebie

Jakbys mogl zmierzyc to bylbym wdzieczny. Ja teraz mam jakies 3-4cm od samej gory.

Auto opuszczone o 1cm i sie uspokoilo.