Strona 1 z 1

Pare pytań nt. obnizenia MKII TD

: pt maja 21, 2010 14:01
autor: finch
Witam,

W swoim golfie mam jeszcze seryjny zawias sachsa który jest w dobrym stanie, ale przymierzam się do obniżenia samochodu bo trochę "pieje".
Póki co jestem po wymianie gum na tylnej belce z serii na czerwonego Bikopura i powiem że jestem zadowolony - na przód wylądują takie same gumy ;)
Chce obniżyć i utwardzić delikatnie auto, w poprzednim miałem bardzo niskie zawieszenie (seryjne koło wpadało w nadkole) i do tego max twarde(plomby wypadały). Teraz chciałbym zrobić coś na czym będę mógł spokojnie jeździć po naszych "drogach". Wiem że seria GTI miała -20/-20, natomiast do diesla sądzę że można by celować w -35 ÷ -40 mm. Tylko za cholerę nie wiem jak to zrealizować. Czy zostawić seryjny amortyzator i szukać sprężyn czy wymieniać sprężynę wraz z amortyzatorem. Przypomnę że w aucie będą poliuretany i stabilizator. Felga jaką chce założyć to 15" 16" zależy co się napatoczy. Co do twardości to dodam że lubię szybko latać po łukach a w dieslu niestety "morda" ciężka.

Pozdrawiam i proszę o radę,
finch

: ndz maja 30, 2010 06:49
autor: stopczyk26
Jezeli chcesz obnizyc auto w granicach 35-40 mm to smialo mozesz zakladac same sprezyny do seryjnych amorow. Jesli nie chcesz miec betonu to polecam sprezyny WEITEC lub H&R bardzo chwalone na forum za komfort ktory pozostawiaja

: ndz maja 30, 2010 11:26
autor: finch
stopczyk26 betonu nie chce mieć, ale nie chce też żeby auto pływało bo jeżdżę dosyć szybko.

: ndz maja 30, 2010 11:28
autor: stopczyk26
Powtorze to co wczesniej napisalem " Jesli nie chcesz miec betonu to polecam sprezyny WEITEC lub H&R bardzo chwalone na forum za komfort ktory pozostawiaja"

: ndz maja 30, 2010 11:31
autor: finch
jeżdzisz na takiej konfiguracji?

: ndz maja 30, 2010 11:32
autor: stopczyk26
Osobiscie jezdze na gwincie, kiedys mialem amory i sprezzyny Koni i to byl dopiero beton