Strona 1 z 1

[Mk2] Luźna sprężyna

: sob mar 27, 2010 23:09
autor: delorian
Niedawno padł mi lewy amortyzator z przodu (wylał się) wiec musiałem kupić jakies nowe. Auto kupiłem na żółtych amorach FKzzVW o skróconym skoku z obniżającymi sprężynami, niestety nie wiem o ile obniżają. Nowe amorki kupiłem seryjne(nie sportowe) i założyłem z tamtymi sprężynami i tutaj zaczyna sie problem. Na tych FK trzeba było użyć sciągacza do zdjęcia sprężyn, a na tych które kupiłem spreżyna ma jakieś 2-3cm luzu do tej podkładki pod poduszką. Po założeniu na auto i opuszczeniu jest normalnie.
Czy to jest normalne przy takim zestawie? Czy np. jak te springi są -60 to będzie taki luz i to nie może działać ?
Wiem że amorki seria + obniżone sprężyny to nie najlepsze rozwiązanie ale nie miałem kasy na sportowe amortyzatory. Fajnie jakby ktoś pokazał foto jak u niego wygląda seryjny amortyzator z krótką sprężyną.

: sob mar 27, 2010 23:24
autor: bartekkk1
delorian, tak to normalne w amorach sportowych masz obniżony skok czyli jest krótszy ten środek amortyzatora i dlatego seryjne armortyzatory na takich sprężynach maja skrócony żywot bo są cały czas trochę wciśnięte przynajmniej ja to tak rozumiem :bajer:

: śr kwie 14, 2010 01:21
autor: zonku
a co tak nie są sciśnięte lol:d zepnij sobie pasami codzi o to ze taki zestaw wygląda a nie jezdzi

: czw kwie 15, 2010 13:05
autor: MAPET
wg meni sporo musza obnizac te spreyzny jak az taki luz jest dla mnie zrobiles glupote dajac tam serie amory ale twoj wybor...