Niedawno padł mi lewy amortyzator z przodu (wylał się) wiec musiałem kupić jakies nowe. Auto kupiłem na żółtych amorach FKzzVW o skróconym skoku z obniżającymi sprężynami, niestety nie wiem o ile obniżają. Nowe amorki kupiłem seryjne(nie sportowe) i założyłem z tamtymi sprężynami i tutaj zaczyna sie problem. Na tych FK trzeba było użyć sciągacza do zdjęcia sprężyn, a na tych które kupiłem spreżyna ma jakieś 2-3cm luzu do tej podkładki pod poduszką. Po założeniu na auto i opuszczeniu jest normalnie.
Czy to jest normalne przy takim zestawie? Czy np. jak te springi są -60 to będzie taki luz i to nie może działać ?
Wiem że amorki seria + obniżone sprężyny to nie najlepsze rozwiązanie ale nie miałem kasy na sportowe amortyzatory. Fajnie jakby ktoś pokazał foto jak u niego wygląda seryjny amortyzator z krótką sprężyną.
[Mk2] Luźna sprężyna
Moderatorzy: Moderatorzy, VIP
wg meni sporo musza obnizac te spreyzny jak az taki luz jest dla mnie zrobiles glupote dajac tam serie amory ale twoj wybor...
http://www.mapet-TUNING.com
Najlepszy w sieci SKLEP TUNINGOWY !
Zawieszenia - największy wybór !!! również Air-Ride !
Najlepszy w sieci SKLEP TUNINGOWY !
Zawieszenia - największy wybór !!! również Air-Ride !
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości