Forum.VWGolf.pl

witam panowie proszę o waszą pomoc ponieważ zaliczyłem już miskę na równych jak stół polskich drogach a to wszystko przez sprężyny ponieważ mają juz najechane ok 170 tyś no0 i autko siadło bez kierowcy jakieś 2-3 cm ze mną jeszcze niżej (tak mi sie wydaje) i szykuje mi się rychła wymiana a jak wiadomo na seria jest trochę za miękka co byście polecili znalazłem coś takiego kayby jamex kayba lesjofors monroe które byście polecili z tych firm które sa najtwardsze

ja bym poszukał coś bardziej sportowego typu koni ja mam u siebie 12 lat i dopiero je zamęczyłem

kupisz sprezyny obnizajace i dalej bedziesz mial nisko, kupisze tanie podrobki to bedzie stal nizej niz w oryginale dlatego polecam kupic oryginalne sprezyny a ASO. Zaplacisz na 2 szt ok 100zl wiecej ale warto.

Paluch85 pisze:kupisz sprezyny obnizajace

NO WŁAŚNIE NIE CHCE GO NA RAZIE OBNIŻAĆ CHCE STANDARDOWE SPRĘŻYNY A TYCH CO PODAŁEM CENY ZACZYNAJĄ SIĘ W MOJEJ OKOLICY OD 130 ZŁ

Z tego co pamietam dobre zamienniki ze sklepu np firmy Lasjefors czy jakos tak - 210zl za szt. W ASO 290 szt. konkternie pod model twojego auta, wiec sam zdecyduj które lepiej kupic.
Ja mialem podobny problem. Z poczatku kupilem 2 razy po sprezyny na przod uzywane i kasa poszla na marne bo pierwsze byly juz zuzyte przez co auto stalo dalej nisko, a drugie jakies miekke ze dobijalo mi zawieszenie przy duzych wybojach.
W koncu kupilem oryginalne sprezyny z ASo pod nr VIN. Polecam, a kasy wydalem chyba z 1tys.zł. chcąc zaoszczędzic.

no panowie jak sie okazało nie tylko sprężyny ale też amorki do wymiany jak sie dowiedziałem od byłego właściciela i po tym jak sie zakopałem na podjeździe
co byście polecili w aso same sprężyny 360 :/ więc raczej w gre wchodzi tylko sklep
kayby widziałem już za 130

[ Dodano: Nie 28 Mar, 2010 ]
panowie odświeżę temat przeczytałem wiele postów opini i doszedłem do wniosku ze wybór padnie na monroe (amory+springi) lub bilstein (amor)monroe(spring) co myślicie o takich zestawach który lepiej wybrać ????