Forum.VWGolf.pl

takie pytanie do fachowców, czy da się obnizyc talerzyki w tylnych amortyzatorach bez ściągania całej kolumny ? tzn czy z założoną kolumną na aucie da się zrobić taką operację ?

dzięki za odp

pozdr

nie da rady... zaraz ci docisnie sprezynatalerz do dolu. za bardzo jest napieta.

przynajmniej takie moje zdanie tez probowalem roznych sposobów ale moze sa tacy co dali rade wiec niech sie wypowiedza jak tak

karolp85 pisze:takie pytanie do fachowców, czy da się obnizyc talerzyki w tylnych amortyzatorach bez ściągania całej kolumny ? tzn czy z założoną kolumną na aucie da się zrobić taką operację ?

dzięki za odp

pozdr

Oczywiście że się da. Ja podnosiłem tak zawieszenie.

Podnosisz samochód na lewarku i zdejmujesz koło. Następnie dobierasz dwie deseczki żeby idealnie od ziemi pasowały pod tależyk. Podpierasz nimi tależyk i bez koła opuszczasz samochód. I gotowe Sprężyna napięta i teraz regulujesz jak chcesz wysokość.

Śmieszny sposób, ale skuteczny. 20min roboty

Jak to mówią, każdy orze jak morze

dj domin1,

zajebista porada punkcik jak najbardziej zasłużony

to ja widze ze bylem lepszy bo :

musialem podniesc o 1 poziom a nie mialem akurat nikogo do pomocy wiec:

znalazlem rure z fajnym plaskim zakonczeniem wlozylem ja miedzy opone a talezyk (bez sciagania kola) i naciskajac unioslem sprynie talezyk (z tym pierscieniem razem) w gore i trzmalem tak spokojnie masa ciala

w reku juz czekaly male kombinerki wiec rozwarlem delikatnie ten maly pierscien zeby czesciowo wyskoczyl z frezu

nastepnie srubokretem ktory tez juz czekal przesunalem pierscien w gore (na poczatku wskoczyl tylko jedna strona ale wystarczylo 2ga strone popchnac a dokladniej zaczac obkrecac i ladnie w gore poszedl

tada

zaznaczam ze na glebie moze to byc niewykonalne
ja mialem w polowie ustawione ale jeszcze niski profil byl wiec bylo jak wsadzic
warto sobie rure z podwojnym zakonczeniem zrobic zeby ladnie uniesc talezyk