Forum.VWGolf.pl

[Jetta mk2 1990 benzyna] W związku z tym iż mam do wymiany całe zawieszenie nie wiem na co się zdecydować. Na chwilę obecną tył mi dziwnie siedzi (jak to w jettach bywa), a przód jest jakoś wyżej. Na wiosnę będę zakładał klimę a co za tym idzie na przód przyjdzie większe obciążenie i wydaje mi się iż lekko przysiądzie. Chcę by Jetta po wymianie stała wmiarę równo a nie tak jak jest teraz. Czy dobrym rozwiązaniem będzie wstawienie standardowych amorków olejowo-gazowych i zostawienie sprężyn które mam??? - liczyć bym musiał że przód przysiądzie jak zamontuje klime. Czy może lepiej dać na przód jakieś spiringi (-40), tył zostawić bez zmian i na to standardowe amorki olejowo-gazowe??? - tylko czy jak dołożę klimę do przód za nisko nie będzie siedział???. Mowa o amorkach olejowo-gazowych firmy bilstein. Dzięki za pomoc w podjęciu decyzji

jak chcesz komfort to wal standardowe wysokości... jak chcesz bardziej stylowo to gleba ale mniej komfortowo. Klima nie obciąży Ci tak przodu żeby mocno opadł... iel dołożysz 80 kilo 120??

ja polecam standardowe do normalnej jazdy i komfortowej, bo gleba fajnie wygląda ale jest twardo... zależy do czego będziesz wykorzystywał auto...

Ja bym założył -40/-40 na przód i tył. Taka zawiecha to idealny kompromis pomiędzy komfortem jazdy a walorami wizualnymi i jezdnymi.

Ja osobiście polecam springi Eibacha -40/40 albo -40/60mm i amorki MTS Technik, to taki budżetowy kit ale w zasadzie po takiej zmianie minimalnie odczujesz spadek komfortu, a autko będzie już się o niebo lepiej prezentowało i na drodze zachowywał...

A co do serii to springi Sachsa i amorki Bilsteina B2, tani zestaw i sprawdzony

No ja tak przekopuję net i dochodzę do wniosku że założę przód -40 waitec (zielone), tył standard + amorki bilstein (przód i tył) olejowe lub olejowo gazowe. Doszedłem też do wniosku że autka z klimą jakoś tragicznie nisko nie stoją jak mają założone -40. Dzięki -40 z przodu podniesie mi się minimalnie tył. Dodatkowo jak założę klimę to przód jeszcze mi minimalnie się obniży. Nie ukrywam że poważnie brałem pod uwagę gwint bilstein ale cena mnie lekko zwala z nóg. Dzięki za dotychczasowe rady

Jajcek pisze:przód -40 waitec (zielone), tył standard + amorki bilstein

kompletnie mi się nie widzi taka "osa" przód nisko pupa w górze... zastanawiając się to łatwo będziesz mógł zerwać przyczepność tylnych kół... ale dalej powracam do tematu że kiepsko to wygląda... jeszcze wtedy trzeba światła przestawić bo skraca się widoczność w nocy przy takim setupie.

Tylko że teraz tył siedzi a przód jest jakoś w górze (wiele jettek tak właśnie ma). Zakładając -40 na przód jednocześnie tył zostawiając bez ingerencji to można powiedzieć iż będzie wmiarę równo - bynajmniej tak mi się wydaje

tak faktycznie to daje się zauważyć w niektórych autach... w tej sytuacji to może tak zostać

witam, nie chciałamzakładac nowego tematu wiec zapytam tu:
może ktoś z kolegów mi pomoże
czy te sprężynki w linku poniżej sa do golfa przed 94 czy po 94 roku
z góry thx za pomoc

http://www.allegro.pl/item780246870.html

cookies, sprzed 94, jestem pewny na 95%

kurcze szkoda a duzo trzeba zmieniac zeby weszly do mnie ???

cookies, moim zdaniem nic, bo zawiecha różni się chyba tylko wielkością ostatniego zwoju w sprężynie, tzn. po 94 roku montowano ciut węższe amorki (o mniejszej średnicy) A na aukcji gościu sprzedaje komplet, więc podjedzie bez żadnych przeróbek... Chociaż zaczekaj na głosy innych

no własnei gosc pisze ze jedzily w 95 bez problemu i 96 wiec juz sama nie wiem a sprzedaje tylko z tylnymi amorkami wiecprzod i tak trzebaby dokupic