Strona 1 z 1

Trze o nadkole - problem pomóżcie

: ndz maja 31, 2009 20:05
autor: moderns
Witam, jadąc z dwoma osobami z tyłu lub nawet jedną na nierównościach uskokach trze mi oponą o nadkole ale tylko z prawej strony z tyłu. Ogólnie zauważyłem że jest bardzo miękki tył, amory wymienione na sachsa ale olejówki, wczesniej były olej-gaz i było ok. et felgi 37 opony 195/50/15. Czy montaż sprężyn sportowych powiedzmy -40cm usztywni i zredukuje siadanie tyłu przy obciążeniu, nie wiem co robić poradźcie. pozdrawiam

: wt cze 02, 2009 17:29
autor: raf-gog
Hm dziwny przypadek, może sprężyny są już padnięte. Jeśli nie masz sportowych spręzyn na przodzie to na tyl nie zakładaj bo będziesz miał tył niżej niż przód i bedzie ogolnie do :ass:

Jeśli chcesz tanio to zrobić i mogę Ci zaoferować zestaw amorków i sprężyn prawie nowych w okazyjnej cenie. Jak jesteś zaintertesowany pisz na PW albo GG (6737879)
http://allegro.pl/item652137130_prawie_ ... ynami.html :bigok:

Oczywiście jako, że czlonek forum można coś uciąć z ceny.

: wt cze 02, 2009 19:46
autor: Dj Darecki
raf-gog, Wciskasz jakieś lipne amory zamiast firmówek które ma teraz moderns, ? chyba to mija się z celem.

moderns Sprawdź sprężyny może jest pęknieta .

PozdraVWiam

: wt cze 02, 2009 20:34
autor: moderns
a jakby założyc sprezyny komplet przod tyl -40cm na te amorki, albo od gti,tdi??chcialbym zarazem troszeczke go usztywnic aby byl pewniejszy w prowadzeniu

: wt cze 02, 2009 22:25
autor: raf-gog
Dj Darecki, Kolego ja nic nie wciskam tylko proponuje, to po pierwsze.
Po drugie fakt nie są firmowe, ale są sprawne i pewne za co gwarantuje.
Kolega moderns, na pewno ma głowe i jej używa, więc jeśli nie chce to nie kupi i tyle jego własny wybór.

moderns, Jeśli założysz komplet -40 to owsze będzie niżej i twardziej, pewniej w prowadzeniu, ale Twoje firmowe amorki długo tego nie zniosą, bo nie są przystosowane do skróconego skoku spręzyny. Owsze można i da się tak jeździć ale amory krótko mówiąc strasznie dostają po :ass:

: wt cze 02, 2009 23:10
autor: moderns
po naszych drogach to wszystko dostaje po ... a spręzyny od gti lub tdi byłyby dobrym rozwiązaniem?jakie powinno być et fabrycznie może ktoś wie dla tego modelu

: wt cze 02, 2009 23:19
autor: raf-gog
moderns, Spręzyny od gti obniżają o -20 no i fakt jest troszke twardziej, ale nadal mamy komfort. Moim zdaniem to albo ratuj co masz czyli kup spręzyny zwykłe, albo zawias ewentualnie gwint.

Tu masz ET
Golf MK3

Stalówki:
5.5×13 ET38 4/100 13″
6.0×14 ET43 4/100 14″
6.0×14 ET45 4/100 14″
6.0×15 ET38 5/100 15″
6.0×15 ET35 5/100 15″
6.5×15 ET43 5/100 15″
3.5×14 ET45 4/100 14″ Temp
3.5×15 ET38 5/100 15″ Temp
3.5×16 ET38 5/100 16″ Temp

Alu:
6.0×14 ET45 4/100 Orlando
6.0×14 ET45 4/100 Imola
6.0×15 ET45 4/100 Imola
6.0×15 ET38 5/100 Le Mans
6.0×15 ET45 4/100 Solitude
6.5×15 ET43 5/100 Solitude
6.0×15 ET45 4/100 BBS
6.5×15 ET43 5/100 BBS
6.5×15 ET43 5/100 Long Beach
6.5×15 ET43 5/100 Monte Carlo
6.5×15 ET43 5/100 Brands Hatch
6.5×15 ET43 5/100 Speedline
7.0×16 ET43 5/100 BBS (Anniversary)

: śr cze 03, 2009 17:39
autor: Dj Darecki
raf-gog pisze:Moim zdaniem to albo ratuj co masz czyli kup spręzyny zwykłe, albo zawias ewentualnie gwint.
Po co zaraz gwint . Jak nie będzie gleby to nie ma sensu kupować gwintu dla tego że tam trochę obciera z tyłu .

Ps. Nie zawsze gwint jest twardszy niż kit :)

: śr cze 03, 2009 23:07
autor: raf-gog
Dj Darecki, Nie mów, że Ty od zawsze chciałeś mieć nisko auto:)) Trzeba mobilizować ludzi :bigok:
No,ale tak jak mówisz
Dj Darecki pisze:Ps. Nie zawsze gwint jest twardszy niż kit :)

: czw cze 04, 2009 20:33
autor: moderns
czyli najlepiej od gti zalozyc zeby komfort zachowac?bedzie twardszy zauwazalnie?

: pt cze 05, 2009 00:04
autor: Wajsik
a odbojniki w jakim masz stanie? jeśli tył siada pod obciążeniem to obstawiam,że nie są już pierwszej świerzości

: śr sie 12, 2009 18:15
autor: kikut05
mam podobny przypadek do tego w temacie. Tylne prawe kolo obciera mi o nadkole. na stalówkach tego nie było, ale po założeniu alusów i przejechaniu kilkuset km mam tak, że gdy zabieram więcej jak 3 osoby to prawe tylne koło obciera o nadkole. zawieszenie dostałem od kuzyna (-60/-40) z tym, że właśnie tylny prawy amortyzator był nieco bardziej wybity od pozostałych. kupiłem już nowe amorki, jutro jadę wymienić, ale... no właśnie - wczoraj przewiozłem Golfikiem trochę stali (kilkadziesiąt kg) i o dziwo kolo już nie obciera o nadkole. co więcej - tył zrobił się twardszy niż był wcześniej. Czy ktoś wie dlaczego tak się stało? I w czym może leżeć przyczyna?